-
Liczba zawartości
221 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez patryk/szczecin
-
Gratuluje kolegom , niezle nieżle . Ale ja tez sie pochwale ludziska , dzis nastąpiło moje rozdziewiczenie pstrągowe , wypraw masa i żadnych ryb do dziś ( moze ten sam co u pepe ), fotki kiepskie , bo sam komórką robiłem ( nie brałem aparatu bo nie wierzyłem ze cos złapie;). 49cm na minowa 5cm.pozdrawiam , oczywiscie do wody wrócił zdrowy
-
Wasze inne hobby niż moczenie kija ;)
patryk/szczecin odpowiedział shogun_zag → na temat → Tematy ogólne
jedzenie .. karkówka , golona , galaretka z nóg , flaczki i król coca cola.. 2 litry min dziennie ale chciałbym czyms jeszcze poprostu wędka zajmuje moje 100 wolnego czasu ,, kiedys jeszcze fajki ale juz nie aaaa zapomniałbym .. gołe baby i szukanie w sieci jaki to sobie kupie samochód na ryby a zawsze kupuje dla rodziny -
a ja na trotkę i belonkę kij Daiwa SeaBass 3,0 15-50.- tez dostane..znaczy dostałem od mikołaja - owej zobaczymy jak się będzie spisywał . Zdam relacje z wyprawy na Bałtyk i nad Inę.Ale juz w nowym roku . Nie wiem czy przeniósł bym tego posta do nowego wątku "Co dostane od mikołaja " a nie co kupilem oko do admina.
-
witam po przerwie.... Ja tez już jestem w big fish-u Jacek mnie namówił ..mówił że będą nagrody itd.i że będziemy grochówke jedli ale ja nie jestem sentymentalny więc mogę należeć do koła haczyk i mogę być skarbnikiem
-
witka... jest kilka fajnych miejscuwek z buta i kilka pomostów ale trzeba sie uzbroic w wodery ...ciepłe..bo bagno gdzieniegdzie i ciągnie widziałem kilka holi szczupców a jeszcze wiecej o nich słyszałem ..ale sam nigdy tam niezłowiłem żadnego a byłem z 5-6 razy.. powodzenia
-
Panowie ... to jest nic . Ja nic nie łowie absolutnie nic (no para okonków ok 10cm)a straty mam ogromne aż nie chce się wymieniać. Sam nie wiem czy to ja się tak uwsteczniłem w łowieniu ...a raczej rzucaniu a potem zbieraniu przynęty z wody czy od zeszłego roku jest w wodzie więcej zaczepów . Skandal Jacku czy to TEN slider...jak tak do bardzo współczuje... pozdrawiam straceńców
-
chłopaki..nie jest żle...byłem kilka razy na regalicy ale dopiero po 19,30 do 21,00 i niezle sie bawiłem...z bolkami..kleniami i leszczykami...oczywiscie nie ma jeszcze płoci po 25-30 cm.... mozna polowic..tylko co 15 minut trzeba zmieniać grunt.. za chrobe klenie nie chca brac na spina...tylko na splawik i bialego robaka...jest tez okon...ale tez tylko na bialego...zapomnij o spinie i czeronym robalu...siedzi cala masa gruntowcow ale jakos bez emocji...a na splawik to super..polecam
-
I znowu w tym roku jadę do chorwacji i znowu na rybki tylko tym razem gdzies okolo Splitu...jak sie dowiem wszystkiego na temat pozwolen to dam znak odrazu.... ale bardzo ciezko póki co uzyskac jakies info...
-
czolem chlopaki....moge sie pochwalic...ze po pokazaniu miejsca przez Vasyla na regalicy...niewytrzymałem i po pracy o 20,30 pojechalem sprobowac cos zlowic...i w dwie i pół godziny złowiłem 6 rozpiurów . ok 10 płoci i dwa klenie z czego wyladowałem tylko jednego ....sezon sie zaczyna...huraaa ...dzieki Vasyl za cynk..
-
wcale nie nie umiemy...poprostu za bardzo sie staramu...niewiem jak inni ale ja jestem mistrzem swiata...narzie w niełowieniu w tym roku..ale powiadam ze to sie zmieni i to niedługo...
-
panowie skandal.....rzucam spining..i łowie płotki...tylko one biora...eh..
-
06,03 ja jestem na 100 % i vasyl tez.....na dziewokliczu ...bedziemy gonic resztki lodu
-
panowie przeskakujcie do umawialni to ustalimy szczegóły
-
Vasyl...czemu nie.. ja zawsze chetny tylko musimy omówic o której i na co idziemy.....zeby sie wypakowac ze zbednego sprzeta w tej chwili dosyc spory uciąg jest na dziewokliczu i lod stoi jeszcze jakies 70-100 m od mostku w strone zatoki suma .
-
prawda...prawda...w zeszłym roku okonie waliły w co popadło...i jakos ich starczylo dla wszystkich...ale narzie cisza...prubowałem na cole..pieprz ..i inne kolorowe swiecidełka...ale jak juz wspomniałem ....dufa
-
a'propos dziewoklicza to w sobote i niedziele byłem.... smutno troszke ..nikogo niema i ryb tez...próbowałem troche zachecic okonie...ale chyba niemiałem odpowiedniej przynety ..jak bedziecie sie wybierac dajcie znak..chetnie sie przylacze ....
-
pozwolenia panowie....drogie jak cholera ( 1 tydz. ok 400pln)....przy hotelach i kurortach czasem sprawdzali...straznicy i policja...ale najlepiej sie ulokowac gdzies przy bazie rybackiej....i dalej wiecie co?
-
czekamy na sprawozdanie z wyprawy....połamania żyłki na mrozie ;
-
kiełbik u prezesa...ale tylko tyle wiem .
-
Kłusownicy w centrum miasta...
patryk/szczecin odpowiedział Supersobi → na temat → Zachodniopomorskie
w centum...przy dworcu w ostatni weekend byko kilku...ale krew mnie zalała jak na dziewoklicz podjechali terenowymi hondami , wyciągneli shimanka i wyszarpali z ok 10 leszczy. kasa sie z butów im wylewała.... naprawde niewiem czemu to robią...a druga sprawa to ..na siadle dolnym mieszkańcy walą kotwice do wody kilka razy na dzień , sam widziałem bolki sandały za ogony podwieszone....strach zwrócic uwage bo w morde mozna dostać...ach -
w tym roku tyko raz na początku stycznia jak błądziłem po Inie za trotką...ale w zeszłym to jeździłem kilka razy do lata do jesieni a rybami tak jak pisalem wczesniej...może mi tylko małe atakowały hehe prawda...trzeba to sprawdzic...ale samemu niechce mi sie jechac i sprawdzac wiec ja tez poczekam na jakis znak od bywalcow
-
to zależy od dnia....pięknie jest ....ryb sporo ale nieletnich i płocio okonio gatunkowych . może w tym roku zahaczy sie coś większego...czekam na info kiedy jechać...bo niewiem jak tam warunki teraz
-
Witam ...a ja jestem zadowolony ..moze nie nałowiłem wielkich ryb..ale to co mialem tez jest ciekawe i zawsze inne od tego co mamy w kraju ,chociaż piatego dnia juz teskniłem za naszym bolkiem i szczupłym do chorwacji pojechałem 29 sierpnia(juz drugi raz) i troszke lepiej sie przygotowałem do łowienia rybek ale jak zwykle za mało po przyjezdzie od rybaków dostałem torbe mrozonych ala szprot ,, kupiłem kilka fajnych woblerków...jak na zdjeciach u kolegi krynek_2004 i zaopatrzony w polskie białe i czerwone 3 i 4 udałem sie na łowisko. Stacjonowałem W Umagu na p.istria a na rybki jezdziłem do Savudrii przy latarni morskiej . napoczatku swietnie sie sprawdzały nasze białe robaki ale zakładane przez całą ich długosc na haczyk 12 i przypon 18 (taka konfigyracja jest niezbedna poniewarz rybki chorwackie nawet te naimniejsze mają ostre zabki i walcza jak nasze 5 razy wieksze ) ...nałowiełem sie rozamitych rybek od 5 do 25 cm ...niektóre przypominały nasze okonie a inne były poprostu inne ale wszystkie pyszne . Na czerwone denedro 3 i 4 niewiele narwałem ale za to ineteresowały sie nimi beleony ( czerwone szybko padają w słonej wodzie i tak wiszące na haku przypominaja troszke małe osmiorniczki i kalmarki (lignie))... warnkiem łowienia na czerwone jest ich czeste podrywanie lub przeciaganie . ale za to szprotki mrozone (polecam sie w nie wyposazyc-w kazym sklepie typu dystkont i targi miejskie)sa swietna przynęta na belony i nietylko.....prawie za kazdy rzutem branie ale nie wszyskie brania skonczyły sie lądowaniem .....belon nałowiełem sie za wszystkie czasy ...rybki te daja dużo zabawy a jak sie trafi na taka ok 70 cm...to juz zabawa na całego. ..oczywiscie sukces w łowieniu tych ryb tkwi w porze (zawsze tej samej) ...długosci gruntu i sposoby wiązania tych szprotek .....super.....woblery wogóle mi sie nie przydaly nic na te przynęty nie złowiłem (mam nadzieje że odrobie to w polsce;))) ale nasze wahadłówki morsy , i boleniówki dały rade...co prawda niewiele miałem lądowań ( trafiła sie nawet spora makrela ) bo ryby morskie mają twarde pyszczki i ciezko dobrze zaciąc ale kilka holi było fajnych . nieprobowałem walczyc z gruntem bo uprzednio nurkowałem do 500 metrów od brzegu i natrafiałem tylko na kamienie ..ale za to co przezyłem pod woda to juz inna opowiesc !!! wpone ze mało co nie umarłem z przerazenia kiedy to bawięc sie pod wodą w ławicy!!! małych rybek nagle podpłynął do nie tunczyk ---- chyba ----ale miał ok 1,5 m i krazył około mnie z 30sek w odległosci 2 m. Ludzie!!! mózg staje przy takim stresie .!!! dopisze jeszcze ze łowiłe tez na małże i inne slimaki ale efekt był ja na białe robaki ..a tych miałe pod dostetkiem ; pozdrawiam i zycze udanych i niezapomnianych przygód z brzgu jak i pod woda...
-
Dla "NOWYCH" - przedstaw się :)
patryk/szczecin odpowiedział shogun_zag → na temat → Społeczność haczyk.pl
Witam wszystkich Mam na imie Patryk i mieszkam w warzymicach k szczecina , wedkuje 5 lat a mam ich 29 , ucze sie łowic wszystkimi metodami i powoli zaczynam rozumiec na czym to wszystko polega. niedawno odkryłem metode gruntowa...ale puki co bez koszyka. Moja ulubiona metoda to spławik....ale w takiej najprostrzej formie. Staram sie spędzac nad woda każdą wolna chwile i cos mysle ze za 15-20 lat żona bedzie mi to wypomina pozdrawiam wszystkich . patryk k