Skocz do zawartości
tokarex pontony

kocur

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 907
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kocur

  1. ...nie do dłubania pod lans remizowy.

    Skoro nie lubisz to wystarczy napisać to normalnie a nie z grubej rury.

    Ja wyznaję zasadę że jak nie znam to nie oceniam. Znam wielu ludzi którzy robią różne modyfikacje w swoich samochodach, mechaniczne, wizualne itd co nie znaczy że mam ich wyzywać od przygłupów spod remizy skoro coś mi nie leży.

    Jak widzę takie bmw na drodze to puszczam gościa, omijam itd. , nic mądrego na drodze kierownicy takich aut nie robią. Pomijając spore prawdopodobieństwo, że rzęch się rozpadnie podczas jazdy

    ehhhh... stereotypy. Nie generalizuj.

    A co do jazdy to już dawno doszedłem do wniosku że niczego nikomu a tym bardziej sobie nie muszę udowadniać na drodze :cool:

  2. lechfor napisał/a:

    Szczerze, tylko na głębokiej wsi tak zrobiona beemka jeszcze ujdzie, kombik w szlamie i wiejski tuning :mrgreen: .

    Kwestia gustu nic więcej.

    Raczej głębokiej wsi.

    lechfor pokaż swoje cudo to ocenimy czy to z głębokiej wsi czy też z zapadłej dziury jest.

  3. pagori, miałem tego farta że już były na aucie kiedy je kupiłem :mrgreen:

    szczupak28, mam Bridgestone w mniejszym samochodzie i dają radę. Rzadko poruszam się nim bo to kobiety ale odczucia są ok.

    Co do jakości i wyższości jednych nad drugimi kapciami to jest to kwestia subiektywna. Jeden woli córkę a drugi teściową :mrgreen:

  4. Z całą odpowiedzialnością polecam Yokohama W Drive

    Dobry wybór :cool:

    szczupak28, co z tego że opona dobra jak samochód może nie dawać rady albo kierowca p...pa. Do jazdy zimą potrzebne są trzy czynniki a nie tylko dobre kapcie.

    Dębicę 2 razy reklamowałem bo trafiały mi się jakieś wadliwe kapcie co nie zmienia mojej opinii że są to dobre opony. W moim nissanie mam zimówki dębicy i sprawują się poprawnie pomimo że samochód jest lekki.

    Petryk_05, te Goodyeary to dobry wybór. Możesz poszukać jeszcze czegoś od Micheline

  5. Możesz na całej szerokości łowić. Przy ujściu jest spad. Z głębokością to różnie jest, nie ma wielkich skoków za to są doły i koryta. No ale tego to już trzeba szukać. Generalnie blisko nurtu są.

  6. mushuk, zaznaczam od razu że wypowiadam się tylko za siebie i o tym co mi "pasuje" przy łowieniu.

    W akcji szczytowej chodzi o to że szczytówka kija jest sztywna, mało ugina się pod obciążeniem i dlatego ja preferuję takie kije nad wodą. Jak Odra i Regalica lub ich kanały potrafią ciągnąć to chyba wie każdy kto łowił w Szczecinie i okolicach. Często jest tak że koszyk 80 g zanim się zakotwiczy na dnie to potrafi przejechać w wodzie parę metrów. Jak jest do tego kij o miękkiej akcji to zanim zestaw zakotwiczy się na dnie plus napór wody na żyłkę to szczytówkę nieźle wygina. Brania też widać i niby jest wszystko OK ale nie dla mnie. Preferuję inaczej.

  7. Musisz poszukać feedera ze sztywną szczytówką. Ja np mam Yorka Safari do cw 120 i doskonale daje sobie radę na jeziorze i rzece. Brania widać doskonale.

    Najlepiej jak przejdziesz się do jakiegoś wędkarskiego i pomacasz sobie. Na początek kup jakiegoś o akcji szczytowej i zobaczysz co i jak.

  8. A dlaczego odpada?

    Może niezbyt czytelnie napisałem ale chodzi o to że kawałek dalej wrzucam futer który odciąga drobnicę a po chwili zarzucam. I obojętne czy jest to spławik lub koszyk. Chodzi o to żeby przynęta dotarła na swoje miejsce nie nękana. Muszę przyznać że to częściowo działa ale i tak jest lepiej niż zabawa ze stadem wzdręg i krąpików.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.