cichy

tomek1 a ja zaproponuje Tobie kuter ZENIT z Kołobrzegu, powiem krótko, co niektórzy to w domach tak nie mają jeśli chodzi o socjal, a z rybą to wiadomo, że to siła wyższa pozdro

[b]javascript:em('Maxym, ') chłopie, aż mi się żal Ciebie zrobiło, bo taki hektar drogi zrobiłeś a tu taki numer mam zaledwie 50km do Morza ale nigdy nie wybieram takich małych "pipidówek" tylko Kołobrzeg i Darłowo, do Władka nie jeżdże bo jest przereklamowany po całości. Pozdrawiam

kris 74 widze że trafiłem i zatopiłem po Twoim poście z "pijanym" Leszczem, to łowisko powoli się kończy, i trzeba prawdzie w oczy spojrzeć, bo taka jest prawda

Witam, cisza jest dlatego że na kanale nic sie nie dzieje, jest totalna kicha, wczoraj kolega byl i pare krapi tylko polapal, trzeba poczekac troszke na cieplejsze dni a i wtedy powinno byc dobrze

kris 74 fajnie to wytlumaczyles koledze, ja tez juz tam pare ladnych lat jezdze i potwierdzam Twoje opinie, moze za wyjatkiem rozmiaru haczyka, ale to juz kazdego indywidualna sprawa. Panowie pytanie, czy kanał juz odpuscil, czyplynie juz woda

no i sprawdziłem wraz z 2 kumplami, czegoś podobnego to jeszcze nie widziałem, wyglądało to tak jakby w kanale mieszkał tylko jazgarz, bo nic innego na oczy nie widzieliśmy, podobnie jak około 40 innych wędkarzy, a ciekawostka to taka ze wiekszosc z nich byla dnia poprzedniego ( Niedziela) i bardzo ładnie polapali okonia i ploci, zacheceni takimi wynikami przyjechali ponownie w poniedzialek i ich miny były nie z tej ziemi, o tekstach i epitetach już nie wspomne, wszyscy zgodnie podsumowalismy: to nagła zmiana pogody jaka szła do Polski, napomne tylko ze tego dnia na jeziorach bylo podobnie, a wiem bo dzwonilem po kumplach i tam nawet brań nie było. Także podsumowujac to kompletnie nie trafiony dzien Trzeba poczekać na małą stabilizacje i sprobowac ponownie

fix-bud dla mnie Twój "pijany leszcz" miał spotkanie z kłusolalami, wygląda mi to na siatke

imperator30 dzieki za odp, podejrzewalem ze wlasnie w tamtych okolicach byles, nic innego jak pozostało osobiście spr co w trawie piszczy

imperator30 tylko że kanał jest troche długi, podaj oklice w jakich pociągnełeś garbusków, a jak z płocią??

('Kristofer, ') tam juz tak jest odkad jezdze tam a juz kilkanascie lat tam brykam, z niecierpliwoscia czekam na lod, to wtedy mozna sie wykazac

Kristofer narazie to odpuść sobie temat bo nie ma sensu, jeśli lubisz pochodzić za okoniem to tak w drugiej połowie października mozesz kontrole zrobić, natomiast jeżeli kierunek obierasz na płoć itd. to w połowie Listopada jak zaczoną się nocne przymrozki

no to tylko współczuć koledze tomek1, polecam małe łódki z Darłowa

Panowie a co tu taka cisza taki zapieprz na Morzu że nie ma czasu pisać składać meldunki, składać pozdro dla wszystkich wilków morskich

Wczoraj byl znajomy, 5 płotek i pare krąpi daj znać jutro jak wrocisz co tam w trawie piszczy. Pozdro

janek_bor wkoncu sprowadziles kolege na ziemie , a wracajac do tematu, wczoraj kumpel byl w Kiołobrzegu, ryba jest bardzo daleko na 55-60 metrach, 3-3,5godz płyniecia w jedna strone, a najgorsze to to ze jest jej malo, na 15 chłopa 2 miało tylko limit, a reszta po 1-3 sztuki takze reszte dopowiedzcie sobie sami.