Witam, zacznę od tego, że zapoznałem się już z większością podobnych tematów na forum. W tej chwili chciałem spytać jak sprawują wam się te kołowrotki które wybieraliście jakiś czas temu.
Sam szukam kołowrotka do feedera 150g cw. Używałem do tej pory Catany 2500 ale to zdecydowanie za mały model. Chce kupić coś większego i mocnego. Nie zależy mi kompletnie na wolnym biegu, jest to zbędna część, która może się popsuć.
Przeszukując mnóstwo tematów, google i wszelkie miejsca z informacjami wytypowałem kilka modeli kołowrotków. Zaznaczam, że mój budżeto to jakieś 150zł (mniej więcej).
Wstępnie interesują mnie:
Okuma Travertine (tylko dlatego, że podobno świetna do feedera i się nie psuje, no i gwarancja 5lat, tak na marginesie ktoś korzystał z tej gwarancji Okumy po np 3-4 latach?? nie ma problemów z serwisem?)
Spro Passion, sporo ciekawych rozwiązań, chociaż też nie jestem pewny czy wytrzyma oranie Wisły
Spro Aggresive, to coś mocniejszego od Passion, niestety z WB
Spro Hardliner, jak wyżej
Shimano Catana 4000, może duży model będzie lepszy niż 2500
Shinamo Nexave, o jeden lepszy model od Catany, dużo się nie różni ale jest lepszy
Nie interesują mnie kręciołki Jaxona, Dragona (dobre kołowrotki ale tylko z wyższej półki), Daiwy (patrz Dragon), Cormorana (tania wersja Daiwy czyli coś dużo słabszego), Kongera (świetne wędki z niższej półki ale kołowrotkom nie ufam).
Macie jakieś ciekawe opinie o tych młynkach, może jakieś propozycje kołowrotków, których na feederach używacie już kilka sezonów i was nie zawiodły??
Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam Mord.