zibi226

jak tam nad zalewem był ktoś od strony przemszy koleś wyciągną amura na 16 kg i kilka ładnych karpi ja ze spiningiem się bawiłem ale bez większych efektów ale okonków małych sporo,idzie się pobawić

oj tam, oj tam

jest bo jest tylko złowić ciężko:PP

z drapieżnikiem ciezko ostatnio zawody jak były to na 30 ludzi to wiekszosc poprzywoziła po 1-2 okonki

witam zamierzam necic 2 tyg kuku na stawie gdzie dominująca ryba jest karaś i Lin.jaki zapach dodać do kuku myślałem nad czosnkiem podobno karasie lubią i pytanie jak przyrządzić dodać w czasie gotowania czy po gotowaniu.nęcone będzie rakietą dziennie około 20 godz z zamiarem za 2 tyg iść na nocke.co myślicie o tym pomysle da efekty ok 2kg kuku dziennie.co myslicie o tym planie

szału nima nawet okonki nie chcą skubać

też udało mi się odwiedzic targi i uważam za udany wyjazd każdy znajdzie cos dla siebie:)tylko trzeba brać ograniczoną ilość pieniedzy bo wróci sie bez złotówki mnóstwo rzeczy które sie (przyda)ale za rok napewno pojade

w lutym tez mogę sie wybrac bo jeszcze nie opłaciłem karty mozna by wyskoczyc na kanał szczakowski

niech już przychodzi wiosna i otwieraja rybaczówke:)

powinien byc zbiornik zamkniety dla wedkarzy przez tydz albo dwa po zarybieniu żeby ryba sie chociaz rozeszła no i wszystko te kontrole których raczej mało nad zalewem

wybiera sie ktos może nad zalew za rybka na swieta??

własnie miejscowych to tam raczej mao.tez miałem nieprzyjemna sytuacje z lesnymi dziadkami z koła brzezinka ale też raz na jakis czas ide pospiningowac choc widziałem jak wyciagli kilka karpi w tym roku oczywiscie z zarybienia

byłem dzis pospiningować od strony przemszy i drobnica jeszcze sie trzymie brzegu okoników małych od groma

ja byłem na małym spacerku i tez lipnie

dzis byłem i bez konkretów same szczupaczki po 40cm jedna na 5 łodzi wyciagneła 80cm

Dokładnie każda chwila nad woda lepsza niż przed telewizorem.ale ciężko cokolwiek przyzwoitego złowić same maluchy.

ja przewaznie ze spinem płyne w poblizu bulgotu mało zaczepów idzie sie pobawic

możliwe ostatnio jezdze od strony chełmka i koczuja tam wedkarze 2 tydzien ale w ciagu godziny 4 leszcze po ok 45cm i jednego karpia moze z 6-8kg mieli i neiwiadomo ile jeszcze złowili bo co jakis czas auto przyjezdza i ryby wywoża albo sprzedaja ludziom na plaży.

ja byłem wczoraj obok bulgotu 2 małe szczupaczki po 40cm i tyle byłem od 17 do 1

byłem wczoraj i mały wegorzyk sie skusił na czerwonegoale niewymiarowyazywiec nic siedziałem od 23 do 4 i sporadycznie jedynie jakas ryba machła ogonem koło zyłki

no na zawodach spiningowych tez wszystko na okonki a mi takie 2 szczupaki poszły spod łodzi praktycznie.mysle jutro sie wybrac na nocke kilka godz zobaczyc za sandaczykiem to napisze relacje

no mozna by sie wybrac wyslij mi swoje namiary gg albo fon to sie zgadamy

a wybierasz sie z brzegu czy z łodzi tez mysle sie wybrac zalezy jaka pogoda bedzie

ja byłem na zawodach w sobote to 2 szczupaki zerwane przy łodzi ale tak to wszyscy okonie ciagli takie ledwo wymiar

byłem na posiedzonku w poniedziałek od 15 do 21 i płoc jak sie ruszyła to drugiej wedki nawet nie rozłozyłem na jedna wyciagłem około 15-20 sztuk w tym z 6 takich po 30-35cm była godzina ze brała jak szalona zaniedługo sprubuje sie na wegorza zaczaic