-
Liczba zawartości
254 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Sand
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 6 z 7
-
-
Jeśli dobrze zrozumiałem to dzisiaj zaczyna się miesięczny okres ochronny węgorza?
Łowię na łowisku prywatnym i ryby wracają do wody wiec chyba tragedii nie będzie.
Łowił będę z brzegu i zastanawiam się nad dwoma miejscówkami.
Pierwsza to pomost, dość stromy opad dna z 2 do 4-5 metrów, raczej mało roślinności podwodnej, w sąsiedztwie pomostu trochę trzcin.
Drugie miejsce to plaża - kąpielisko, stopniowo zwiększająca się głębokość, na 30 metrach od brzegu mamy około 2 metrów głębokości i zaczyna się roślinność podwodna.
p.s. w Jeziorze również występuje sum. Czy jego pora i miejsce żerowania pokrywa się z węgorzem?
Pozdrawiam
-
Za parę dni wybieram się na ryby nad jezioro. Wieczorem po raz pierwszy w życiu planuje zasadzić się na węgorza. W związku z powyższym mam parę pytań:
W jakich godzinach można spodziewać się najlepszego zerowania?
Na jakiej głębokości szukać węgorza o tej porze roku?
Czy z przynęt martwa rybka i rosówki wystarczą?
Grunt czy spławik?
Pozdrawiam
-
Znajomy właśnie kupił ten kij razem z Kołowrotkiem Exceler Plus 2500.
-
-
Powiedzmy że jest potencjalnym zagrożeniem. Patrząc na inne obce gatunki które do nas przywleczono bass mógłby się całkiem bezboleśnie zaaklimatyzować w naszych wodach. Jak już wcześniej napisałem mogłoby to być ciekawe rozwiązanie na drapieżnika w łowiskach specjalnych c&r.
-
Skoro sumik jest argumentem na nie to dlaczego pstrąg nie może być argumentem na tak. W końcu nie ja zacząłem ten dziwny tok rozumowania. Nadal uważam że jest to bardzo ciekawa ryba, szczególnie pod względem sportowym. Ty twierdzisz że nie. Więc czekam na Twoje argumenty.
-
Nie, nie wystarczy. Co ma bass wspólnego z sumem? Że oba zostały sprowadzone z ameryki? Kawał solidnego argumentu. Dla przykładu pstrąg tęczowy również trafił do nas zza wielkiej wody.
-
Na szczęście kolejny obcy gatunek nie zadomowił się u nas
Jakieś uzasadnienie dla tak stanowczego twierdzenia?
-
Bass mógłby być idealnym drapieżnikiem na łowiskach komercyjnych. Przynajmniej teoretycznie.
-
Czy spotkał się ktoś z tą ryba w naszych wodach? Według wikipedii ten gatunek trafił do polski na początku XX wieku. W latach siedemdziesiątych był hodowany w paru ośrodkach zarybieniowych PZW na terenie kraju. Niestety w Polsce wystąpiły trudności z jego aklimatyzacją, osiągał rozmiary zaledwie 35 cm.
-
"Sand" takie bzdury wypisujesz.
Pierwszy post na forum i od razu taka reklama dla komercyjnego łowiska Tak się składa że byłem tam parę razy, w dodatku nie sam tylko w towarzystwie innych wędkarzy i nikomu nie udało się niczego złowić na spining. Było to w zeszłym roku i sandacz był dopiero w planach.
-
Dragon Millenium HD Pike 10-35 gr 290cm
-
Nie polecam. Drapieżnik jest tępiony na tym łowisku. Liczy się praktycznie tylko karp i generalnie biała ryba.
-
Tylko jaką? Nie wiem na co się nastawić. Grunt z plaży, spining na zalewie wiślanym a może jedno i drugie na pobliskiej Wiśle lub Szkarpawej.
-
Za tydzień wybieram się na wczasy do Stegny i zastanawiam się czy wogóle zawracać sobie głowę rybami czy lepiej zostawić wędki w domu. Z tego co się orientuje to wybrzeże na odcinku Stegny jest mało ciekawe, brak główek i falochronów. Do tego jest podobno bardzo płytkie.
-
Aż tak dużo tych łowisk
-
W ciągu 2 tygodni ponad 200 wymiarowych na koncie
A ile było niewymiarowych? Biorąc pod uwagę wielkość stosowanej przynety to chyba sporo.
Zdarzyło mi się kiedyś na pewnym mazurskim jeziorze przez okres 5 dni wyciągnąć około 60 szczupaków z czego tylko połowa przekraczała wymiar.
-
Mam wrażenie że wszystkie łowiska komercyjne są nastawione głównie na karciarzy i łowców białej ryby. Większość łowisk jest rzekomo zarybiane drapieżnikami, przynajmniej takie informacje podają na swoich stronach internetowych. Niestety w rzeczywistości ryb tych jest tam jak na lekarstwo i najchętniej by się ich pozbyli. Czy istnieje łowisko specjalne w okolicach warszawy gdzie można złapać coś ciekawego na spinning?
-
Potwierdzam, szpula od Red Arca pasuje. Ma trochę inny kształt i kolor ale w niczym to nie przeszkadza.
-
Znalazłem na allegro szpule do - SPRO RED ARC TUFF-BODY 1040 oraz SPRO BLUE ARC TUFF-BODY 941. Obie będą pasować?
-
O Power Mesh 3,00m 35g na forum wyczytałem tylko ze ma długi dolnik.
-
Nigdzie nie mogę znaleźć zapasowej szpuli do Zaubra 4000. Ma ktoś może namiary na serwis?
-
Może użytkownicy w/w spiningów by się wypowiedzieli na ich temat.
-
Szukam kija do średniego spinningu o długości 3 metrów i ciężarze wyrzutowym w granicach 30-35 gramów. Kij jak juz napisałem przeznaczony będzie do średniego spinningu, głównie na szczupaki, bolenie i sandacze. Przeważnie łowię na wszelkiej maści kopyta obrotówki i woblery. Od paru miesięcy posiadam Daiwę Powermesh 2.7 do 25g i szukam czegoś w tym stylu.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 6 z 7
Wedziska spiningowe Daiwy
w Spinningi
Napisano
Niestety ostatnio rozstałem się z moim ulubionym PM 2.70m 25g. Był to dla mnie idealny kij, przynajmniej w tej klasie cenowej. Szukam czegoś o takich samych lub przynajmniej bardzo zbliżonych parametrach. Najczęściej łowie w wodach stojących na kopyta i rippery, rzadziej obrotówki i woblery których zastosowania jednak nie wykluczam. Generalnie taki lekko-średni uniwersal.