baju

w jakim dokładnie miejscu trzeba wpisać te współrzędne ?

na karasia i lina jeszcze za wcześnie, woda musi się zagrzać, myślę że początek kwietnia będzie w sam raz....a o okoniach na tym jeziorku to nie słyszałem

Panowie, czy ktoś może mi napisać w jaki sposób szuka się miejsc o których piszecie za pomocą współrzędnych, czy jest jakaś strona gdzie się te współrzędne wpisuje ?

podczas spaceru w niedzielę ze zdziwieniem stwierdziłem, że na przeważającej części jeziora nie ma już lodu a ptactwo wodne zachowuje się tak jakby już była wiosna

Z tego co wiem to członek PZW posiadający aktualne składki może wykupić roczną licencję "niemiecką" w cenie (bodajże ?) 12 euro za okazaniem karty wedkarskiej i opłaconej składki wędkarskiej PZW w jednym z poniższych miejsc : 1. u p.Henryka Grzesiaka ze Stowarzyszenia Stolsko na terenie kempingów przy jeziorze Stolsko, zastępczo /w razie nieobecności p.Grzesiaka/ także u p.Andrzeja Bułgajewskiego na terenie j.w. kontakty telefoniczne : - H. Grzesiak tel. kom. = 668 950 468, - A. Bułgajewski tel. kom. = 698 345 475, 2. w sklepie wędkarskim "SUMIK" w Policach

dzisiaj 1,5 godziny z dropem, ale zero brań

witaj fix te zerwane zestawy to skutek tego, ze ustawiłeś się w nie najlepszym miejscu, następnym razem proponuję abyś spróbował porzucać z ,,betonki" (kanał zielony będziesz miał po prawej, a most kolejowy na wprost) pozdrawiam PS a na sandałka to pod wieczór trzeba próbować... napisz na jakie gumy łowiłeś

w listopadzie wcześnie rano (do 7.30) raczej na rybkach nie bywam, latem to co innego.... a po 16.15 robi się już ciemno, więc zostaje weekend, (jak będzie przyzwoita pogoda to w piątek i w sobotę będę na pewno)

Dzisiaj byłem przed południem (ok. 1,5 godz ), metoda to drgająca szczytówka, głownie płocie. Ale przymierzam się teraz (może w tym tygodniu) na sandacza (drop-shot).

Czy na prawdę nie ma żadnych skutecznych sposobów na kłusoli ? A może trzeba wystosować kilka ,,oficjalnych" pism-zawiadomień do odpowiednich instytucji, czyli policji, Państwowej i Społecznej Straży Rybackiej. Jednak na początek warto do tych instytucji spróbować dzwonić (ja tam zawsze mam przy sobie nr telefonów), a jak to nie skutkuje (brak reakcji) to należy złożyć ,,zawiadomienie o przestępstwie lub wykroczeniu". Taki obowiązek zawiadamiania o przestępstwie wynika z art. 304 § 1 kodeksu postępowania karnego. Z przepisu tego wynika, że każdy, kto dowiedział się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, ma obowiązek zawiadomienia o tym fakcie odpowiednie organy. W/g prawa są następujące formy zawiadamiania Istnieją różne sposoby zawiadamiania organów ścigania o przestępstwach i wykroczeniach z ustawy o rybactwie śródlądowym. Do najpowszechniejszych należą: zgłoszenie telefoniczne; zawiadomienie w formie pisemnej; zawiadomienie w formie ustnej, przyjęte i spisane przez policjanta w protokole. Podstawową formą – formą zainicjowania działań Policji – jest telefoniczne zgłoszenie podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia. W wielu wypadkach jest to działanie jak najbardziej racjonalne, szczególnie gdy na łowisku zastajemy kłusowników ściągających sieci, łowiących na kilka wędek etc., którzy za chwilę mogą po prostu uciec z miejsca przestępstwa/wykroczenia. Należy jednak pamiętać, że telefon na Policję to dopiero początek pewnej ścieżki działania. Jeśli zgłoszenie telefoniczne jest anonimowe, to najczęściej nie uruchamia automatycznie działań Policji, szczególnie gdy podobne zgłoszenia miały już miejsce, a informacje w nich zawarte się nie potwierdziły. Trzeba zatem pamiętać, aby w rozmowie telefonicznej przedstawić się, wskazać miejsce popełnienia przestępstwa/wykroczenia oraz opisać samo przestępstwo/wykroczenie. Okres oczekiwania na przyjazd funkcjonariuszy najlepiej jest wykorzystać na zebranie (oczywiście w granicach możliwości i zdrowego rozsądku!) dowodów dokumentujących popełnienie przestępstwa/wykroczenia. Ideałem jest pozostanie w miejscu/okolicach popełnienia przestępstwa/wykroczenia do czasu przyjazdu Policji. Możemy wtedy zgłosić się do funkcjonariuszy i wyrazić chęć złożenia zawiadomienia do protokołu oraz składania zeznań w charakterze świadka. Nie zawsze mamy czas lub możliwość oczekiwania na przyjazd Policji. Wtedy rozwiązaniem pozostaje złożenie pisemnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa/wykroczenia. Zawiadomienie takie, wraz np. z załącznikami w postaci zdjęć, możemy wysłać pocztą, faksem, mailem lub przynieść osobiście do właściwej jednostki Policji. Ważne jest, aby zawiadomienie w uzasadnieniu zawierało jak najwięcej istotnych informacji na temat samego czynu i, jeśli jest to możliwe, także sprawców. Ustalenie tożsamości sprawców na podstawie zdjęć ich samych, ich samochodów lub łodzi nie powinno nastręczać Policji trudności. Należy pamiętać o tym, że zawiadomienie musi spełniać wymogi pisma procesowego, wynikające z art. 119 kodeksu postępowania karnego, czyli zawierać w szczególności: oznaczenie organu, do którego jest kierowane (oznaczenie jednostki Policji, PSR itd. wraz z adresem); dane personalne oraz adres wnoszącego pismo; opis sprawy, której dotyczy zawiadomienie, wraz z uzasadnieniem; datę i podpis składającego zawiadomienie; załączniki (zdjęcia lub inne dowody).

witam Czy ktoś z Kolegów łowił kiedyś na rz. KRĘPA (okolice Rozgwiazdy), będę wdzięczny za jakieś wskazówki dot. dojazdu, rybek jakie dominują na łowisku i metod połowu

Kasko -Chociwel to całkiem fajne jeziorko i można przyjemnie spedzić tam czas, jednak jak dla mnie trochę daleki dojazd aby często je odwiedzać. Nie wiesz przypadkiem czy Topole mocno wyschło w tym roku i czy sprawdzałeś wodę po drugiej stronie drogi ( ?Rozetka). Choć na lina mam sprawdzone miejsa blizej Szczecina, to chętnie bym podjechał i w tamte okolice ale tak zupełnie ,,w ciemno" to nie lubię... Z tego co widzę po Twojej aktywności na forach to dobrze znasz wody w okolicach Stargardu... pozdr.

Witaj KASKO Czy na Chociwlu lub Kamiennym Moście coś ostatnio skubie ? Ciekaw jestem czy wiesz coś o Topolach ... pzdr.

czy ktoś w tym roku był na Olchowie i jakie miał wyniki ?

sam byłem ciekaw (nie tylko z powodu tego właśnie jeziorka ale i innych) więc sprawdziłem na stronie RZGW- a tam jest zamieszczony dokument o nazwie Wykaz użytkowników rybackich (aktualizacja 2012r) i z niego wynika, ze obecnym użytkownikiem jest Gospodarstwo Rybackie Miedwie Sp.z o.o ze Stargardu Szcz.

Jakiś czas temu trochę informacji na temat tego jeziorka znalazłem na stronach gryfino.info (był tam temat postu: Jezioro Zielone , vel Górne). Odnośnie zaś aktualnego dzierżawcy to zadzwoń do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie i tam się wszystkiego dowiesz.

Koledzy ! - będę bardzo wdzięczny za wszelkie informacje na temat jezior znajdujących się na wschód od m. BANIE tzn, głównie jezior o nazwach: MIELNO PYRZYCKIE, DŁUŻYŃSKIE/Bukowe, PIASECZNO. Wszystkie leżą na terenie gminy Kozielice, ze strony PZW SZCZECIN znam jedynie powierzchnie tych jezior (odpowiednio: 17ha, 14,7ha, 57,9ha) i nic poza tym. Chciałbym w tym roku poznać te jeziorka z własnego doświadczenia i jeśli ktoś tam już wędkował, ma jakąś wiedzę to proszę o jakiekolwiek wskazówki...

Również myślałem o skorzystaniu z usług podobnych firm ale skończyło się na tym , ze na swoim pontoniku numery wymalowałem markerem permamentnym wodoodpornym, (od szablonu oczywiście, który wcześniej wykonałem w komputerze a potem wyciąłem z papieru), póki co wszystko jest OK.... PS. Czy cyfry nie odklejają się po spuszczeniu powietrza ?

tak też myślałem, znam to rozlewisko, bylem tam ostatni raz w zeszłym roku ale samochodem do samej wody nie udało się dojechać (w połowie drogi, na łuku było małe bagienko i nie ryzykowałem), musiałem dojść na piechotę....

Bartequ -czy możesz powiedzieć w jaki sposób malowałeś nr rejestracyjny na pontonie ?

czy na Bartoszewie ruszył się już lin ? kto z Was Koledzy był tam ostatnio ?

A propos połowu latem na mormyszkę (ale i na inne metody również) - to jeśli ktoś nie chce podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem to jego prywatna sprawa, choć osobiście nie popieram takich ,,egoistycznych" zachowań. Jeśli kogoś naprawdę ta metoda interesuje to wystarczy wpisać w wyszukiwarce słowa np: łowienie na paprochy i w internecie znajdzie sporo materiału na ten temat. Poza tym dla zainteresowanych polecam wejść na stronę telewizji trwam i tam jest zakładka z filmami o tematyce wędkarskiej (swoje sekrety dotyczące połowu latem na mormyszkę zdradza mistrz Polski Robert Florczak- w odcinku 94, jak ktoś nie chce oglądać całego odcinka to niech przesunie na ok. 30-36 minutę .....

witaj fix o którym stawie mówisz ?

Witam, dziękuję za opis jeziorka i wszyskie informacje. A czy można jeszcze wiedzieć kim jest pani Kitajewska i jaki ma zwiazek z rybkami ? czy ta pani jest włascicielką jakiegoś gospodarstwa agroturystycznego czy moze wędkarzem i znawcą okolicznych wód ?

Witam Dzięki za dotychczasowe informacje, moze jeszcze Ktos coś doda ?...... A tak wogóle to do zainteresowania się jeziorami k. m.Banie skłonił mnie przeczytany artykuł, który był zamieszczony w wędkarzu (podaje linka): http://www.wedkarz.pl/wp-webapp/article.html;jsessionid=972AD21FB4A896144BD8810AA6A7EABE?id=59 i myślę że w sierpniu chyba zawitam w tamtych okolicach