a więc wiatr płnwsch cisnienie spadajace fale i ani brania takie fekty z lodki. Biczowalem 1 czesc zbiornika bo na druga nie szlo wplynac takie garby byly. Żeby nawet okonka nie zahaczyć porażka na maxa.
brat własnie jest na łódce od strony tamy i wielkie G kilka brań i jeden ogonek uciety i lipa wszyscy jak narazie o kiju spływali. Zostaje do wieczora wiec moze jeszcze coś trafi.
LeChifre, możliwe że najedzona ale też zobacz że wieje ze wschodu i spada cisnienie, ogólnie pogoda sie zmienia a tego ryby nie lubią. Znajomy plywal w niedziele od switu do wieczora za sandaczem i 2 brania miał jak na glebinów to straszna porażka.
speedy3457, zapomnialem dodac ze po deszczu to ciezka jazda do slipu bloto i slizgawka ja kiedys ledwo co dojechalem, jakbym sie zakopal z lodka to kaplica ciekawe kiedy zrobią jakis normalny dojazd do slipu jak sa na innych jeziorach. Acha ma ktos jakies wiesci jak tam po zawodach ?
LeChifre, kiedy to było ? ja dzisiaj byłem na objezdzie pilc i kontroli nie widziałem. Byłem chyba na 4,5 a pozniej na dzbanowskim, wszedzie miejscowki zajete i słabo brało (spin) ale wielki szacunek za naprawienie drogi, robota 1 klasa koło sie postarało. A gdzie Ty byłes ?
Siema ! byłem wczoraj od 18.30 do ok 21.30 burza nas wygoniła. Jak przyjechalismy było fajnie, fakt nikt siatki w wodzie nie miał ale myslelismy ze w nocy sie cos ruszy ale nie doczekalismy ok 20.30 dostajemy telefon w kłodzku burza no to myslimy moze przejdzie bokiem nie minelo 30 min i sie zaczeło. Dobrze ze mielismy namiocik i przykryty folią ale i tak podczas pakowania troche sie zmokło. Ciekaw jestem jak tam koles który siedział tylko pod parasolikiem na krzesełku. 2 razy ładnie w błotnicy walneło wiec było ciekawie. Nie było sensu siedziec nocki bo lało do rana i przypuszczam ze ryba nawet sie nie ruszała.
mjr Bień, jakby nie jechac to dziury sa masakryczne rozjezdzone i wiecej tam sie nie bede pchał chyba ze kupie jakas terenówke. Tak na marginesie to pilce ostatnimi laty strasznie zarosły nie ma miejscówek do posiedzenia.
mjr Bień, ja dzisiaj tamtedy jechalem i chyba cos ci sie pomylilo bo osobowka ledwo przejechalem takie dziury ze szok ciesze sie ze zawiecha cała. LeChifre, ale jazde mialem do 13 przez las debowy masakraaaa kto normalny tamtedy jezdzi ??? widzialem jeden koles a3 desperat jak ja. Od 13 dojechalem do zwalonego mostku kolo zwirowni, niech nikt tamtedy nie jezdzi dziury po kolana. Tylko sie najezdzilem i nawkurzalem od taki offroad.
feeder2010, powiem jedno dobra robota i masz całkowitą rację jakby zrobić taka akcje ze okoliczne koła zbierały by członków do pomocy moze by sie wiecej dało zrobić, sam bym przyjechał pomachać łopata. Czy 1 i 2 wyrwa beda zasypane moze czy to juz nie wasz rewir ?
Słyszeliście ze naprawiaja droge dojazdowa do stawu nr 1 ? ciekawe czy pojda dalej i zasypia wyrwe za stawem nr 1 i tą druga duża co sie przejechac nie da. Ktoś wie kto tym rządzi ?
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.