Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

nalewator

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    293
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez nalewator

  1. Byłem wczoraj na 1 ,2 i kopalnianym. 1 zero na 2 okonek 20cm i pod nogami spadł mi szczupły +- 60cm. Na kopalnianym 3 krótkie szczupaczki takie na oko 30-40cm.

    Wcześnie byłem na rzece poniżej zapory w Kozielnie (C&R) ale wodę zatrzymali chyba bo spadła z 40 cm do stanu który był przez cały czas i ryba się gdzieś ewakuowała.

  2. Czy przenocować można to nie wiem ale łajbę można pożyczyć i są to niezłe łódki .Koszt to 40 zł doba .Można też brać na godziny ale nie wiem jaka cena. Parking 5 zł kosztuje.

  3. Byłem na nocce z wczoraj na dziś. Ogólnie słabo na 2 łowiących 1 niewymiarek sandał 48cm i jedno banie ale puste( metoda żywiec). Z rana przestawienie na lechy i zameldowało się 8 sztuk takich (45-60cm). Pogoda idealna zachmurzone w miarę ciepło i nie padało + lekki wiaterek

  4. Cze byłem w niedziele na rekonesansie za zaporą na Kozielnie i później na ujściu . Za zaporą mało ludzi (no kill) efekt 1 okoń taki 20 -stak. Na ujściu efekt zero woda na max duża łąki i krzaki zalane (jakbyś patrzył tak przy ostatnim dużym drzewie na zakręcie to koło brzegu jakieś dobre 5 m wody jak nie lepiej (ryba pewnie poszła w zalane łąki i krzaki) ludzi prawie zero , dojazd b.dobry sucho)

  5. W środę na Dzbanowskim ładnie brała płoć i wzdręga (płoć ładna taka 20-30cm) natomiast wczoraj byłem i ani brania (podejrzewam ,że to przez pogodę).

    Na Dzbanowskim już ktoś stoi kamperem na cyplu :)

  6. Byłem n nocce z soboty na niedziele z kumplami ,od strony francuza i szału nie było na 8 kiji (z wywózki, żywiec) tylko 2 brania i jeden sandałek 53cm wyciągnięty. Ogólnie słabo.Woda niska ale jeszcze tragedii nie ma .

  7. Topola była kiedyś ok jeżeli chodzi o drapieżnika mówię o latach 2004-2006 wtedy się naprawdę łowiło sam osobiście maiłem wyjazdy ,że łowiłem po 10-15 szczupłych i to wszystko w granicach 65-100 cm niestety inni też łowili tylko ,że wszystko beretowali i teraz wiadomo czemu nie ma ryb no i żwirownia zlikwidowała wyspy (były to zajebiste łowiska). Niestety taka nasza szara rzeczywistość.

  8. Cze właśnie wróciłem z nocki z wyspy i szału nie było 3 leszcze (z rana)takie 40-50cm a w nocy 1 węgorz na rosówki 52cm ale jakiś taki chudy i pływa dalej.Pogoda jak w kalejdoskopie :smile:

  9. Ludzi trochę było ale miejsc też było bo mokro i osobowym ciężko tam dojechać ale 4x4 bez problemu da rade (do tych pierwszych miejscówek dojedzie osobowym ale dalej to ja bym się nie pchał płaskim). No i komarów na max

  10. Byłem z piątku na sobotę na nocce z brzegu od Bukowa.W nocy wywózka żywiec i na zero w dzień brał ładny leszcz szału nie było ale we 2 z kumplem mieliśmy 12 sztuk takich 45-55cm.

  11. Do Nysy uchodzi Raczyna (tak zwane widły widać z obwodnicy jak się jedzie ) , swoja drogą jest to dobre miejsce na wiosnę na płoć. Tak poza tym to byłem wczoraj na łódce ze spinem i szału nie było jeden szczupły 67cm i zanderek 72cm. Obie ryby padły koło godz 6 potem przez cały dzień nic .Pływałem tylko w okolicach wysp od strony Wójcic.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.