artone

ja miałem na myśli część jeziora wzdłuż torów dalej w las się nie zapuszczałem

Dokładnie tam gdzie ty myślisz kociątko też było

dokładnie dostęp do wody jest bardzo ograniczony. Na palcach jednej ręki jestem w stanie zliczyć miejsca gdzie można spokojnie usiąść i coś poczochrać. Dla zainteresowanych jestem ciekawy jak ogrodzone tereny działkowców wyglądają od strony formalnej. Z tego co mi wiadomo dostęp do wody powinien być dla wszystkich a większość płotów dociągnięta jest do samej wody. Chyba, że się mylę i w/w właściciele mają wyupiony również teren przy wodzie

Na regalicy bolek rzuca się jak szalony w pogoni za drobnicą niestety dzisiejszy wypad skończył się jedynie kontrolą straży rybackiej Miło, że się kręcą i przeprowadzają kontrole

http://www.kajaczek.info/ Ogólnie w tym miejscu szału nie ma słabo się wstrzeliliście z tego co mi wiadomo bo osobiście tam nie łowiłem - lepsze miejsca są na obrzeżach żabnicy

dersonik wskaż na wiki mapie to miejsce gdzie byliście - znam tamte rejony jak własną kieszeń ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić tego miejsca o którym piszesz coś szczególnego było w pobliżu poza wodą, drzewami, krzakami i komarami ? Chyba ,że mowa o takiej drodze między posiadłościami która doprowadziła was do wody - po lewej taka dosyć spora plażyczka ( jak stałeś twarzą do wody to za plecami był płot i teren pana X )

maniek Pewno masz bardzo słodką krew Mnie tam nic nie ruszało przez cały wieczór jak i noc no może po szczurami które sobie biegały w okolicy ale to kolesie kocura więc im wybaczyłem, że sieją zamęt

Zapewnia skuteczną 8-godzinną ochronę przed ukąszeniami komarów, gzów i innych owadów latających. Przed ukąszeniami kleszczy chroni przez minimum 4 godziny. Mnie nic nie gryzło a latało tego ustrojstwa pełno

Ja osobiście używam : AUTAN Przetestowany wiele razy podczas ostatnich wypadów na rybki. Powiem szczerze, że nie mogę powiedzieć złego słowa na temat w/w produktu. Latałem po różnych "chaszczach" a problemów z komarami których było pełno nie miałem

A koledzy wrócili czy dalej prowadzą ostrą walkę ? Proszę ładnie zameldować o efektach

patrząc na fotki to łowiłeś "ławkę" dalej niż ja - poznaje po kapeluszu Dzisiejsza wyprawa ok 18 z kocurem na cegłe i parnice bez efektów

ja byłem na cegle od ok 00:00 do 2:30 efekty mizerne w sumie żadne ale spinna nie połamałem na kolanie

Dokładnie w nocy nie za wiele się dzieje ale rano jak się rybsko zacznie spławiać i wstrzelicie się w dobre miejsce to nie będziecie się nudzić.

Ważne, że humorek dopisywał Następnym razem inne miejsce

Nic dodać nic ująć ... Dziś standardowo po 20 będę a raczej będziemy na cegle

Wieczorny wypad na cegle wspólnie z Deuuu bez większych efektów. Rybka nie chciała współpracować ale ważne, że człowiek się zrelaksował po ciężkim dniu pracy

lepszy rozpiór niż siedzenie o suchym kiju a co do miejsca jak dojedziecie do żabnicy to miejsc jest do wyboru do koloru

Wow ale zaszalałeś sprzedawca był tak miły, że nie mogłem się oprzeć

kilka gumek i blaszek

Połową sukcesu w długiej wyprawie to doborowe towarzystwo oraz dobry humor a tego nam raczej nie brakowało Mam nadzieje, że niebawem uda nam się zaplanować kolejny wypad pt czochranie lemura Jakby ktoś był chętny to zapraszamy

Ciepły kanał okolice „kwadratu” - totalna cisza. Przez całe wczorajsze popołudnia oraz noc ani jednego brania – nie tylko u mnie tzn u nas Najciekawsze jest to, że nad ranem nie było w ogolę widać spławiających się ryb. Ciekawe jakie będą wyniki na dzisiejszych spławikowych zawodach które mają tam miejsce. Okolice Marwic – wszystko tak porośnięte krzakami i trzciną, że nie ma szansy dostania się do wody więc nie pozostało nic innego jak wrócić w dużo wcześniejsze rejony gdzie efekty naprawdę były wyśmienite. Ogólnie kilka bardzo sporych leszczy, średnich płoteczek oraz jazi. Nie wspomnę o tych bez piór oraz innego rodzaju ustrojstwach. Ogólnie osobą wybierającym się na ciepły kanał na dany moment odradzam ze względu na to, że woda na dany moment jest tam zbyt za gorąco a wiadomo, że co za dużo to nie zdrowo

Dziś miałem okazje zobaczyć wabienie za pomocą kwoka na żywo. W pierwszej chwili dźwięk który usłyszałem przypominał mi odgłos uderzania przepychaczką do rur o wodę

myślisz, że jesteś jedyną osobą która tak myśli ?

czyli standard - to samo co wszędzie

znaczy się co mamy uważać na drogach ? gratuluje