Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

desperado

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    170
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez desperado

  1. Metoda na epatowanie ekstremalnymi przykładami to typowy chwyt z repertuaru taniej demagogii. Dojrzali ludzie nie nabierają sie na takie socjotechniczne sztuczki. Naiwne małolaty lub osobniki o ich mentalności- owszem. To tak jakby ktoś ilustrujac swą niecheć do więzień przytaczał zdjecia z Auschwitz. Ten sam prymitywny mechanizm trywializacji problemu.

    Do tej kategorii zaliczyłbym również komiksowe-apokaliptyczne wizje wybetonowanych rzek których jakoby pragnie każdy nie wyznający ortodoksyjnych dogmatów ekoterrorystów. Naprawdę żenujący zabieg, nawet nie na poziomie piaskownicy, raczej faza płodowa.

    Co to jest ??? :shock:

    Cwiczysz sobie przemówienia przedwyborcze ? :lol:

    Maniek mniej wiecej napisał o co chodzi ,a Ty dalej nic nie kapujesz .

    Myslisz ze jak wszystko ubierzesz w mądre słówka to masz racje ?

    Nic nie rozumiesz i nic nie zrozumiesz , kaplica .

    Z Ciebie to juz chyba moze byc tylko polityk :)

  2. gentile ostatni Twój post upewnił mnie , ze Twoje rozumienie ekologi i całej przyrody ogranicza sie do do rozmiarów Twojego stawu + działki

  3. Ta rasa została wychodowana do obrony stad przed wilkami i słuzy do tego do tej pory.

    Po pierwsz nie sadze , zeby kaukazowi udało sie złapac ptaka ( chyba ,ze pingwwina )

    Po drugie Ty jestes włascicielem psów i to twoja wina ze zagryzają co im się uda złapac.

    I po trzecie nie sadze zeby dwa kaukazy latały sobie luzem po wsi a jesli tak jest to musisz wiedziec , ze kazdy mysliwy , który je spotka ma zgodnie z prawem do nich strzelac i jesli tak się stanie to tez bedzie Twoja wina

  4. Dwa Owczarki Kaukaskie pieski fajne chodowane były w Rosji do polowań na niedźwiedzie,

    Doinformuj się troche

    A tak przy okazji to mieszkam na wsi i pieski w wakacje zagryzają mnóstwo zwierzaków szczury, kuny, ptakki... i wszystko mi pod drzwi przynoszą;p

    Nie przyznawał bym się do tego publicznie bo ktos Ci moze pieski odstrzelic

  5. maniek cierpliwie czekałem na zakończenie Twojego remontu :wink:

    odczekałem aż mina święta i nowy rok , już bardziej niecierpliwie :wink:

    a teraz siedze jak na szpilkach i tak jaksłowik czekam az cos napiszesz :wink:

  6. Jednak nikt nie woził tymi łódkami bydła ani innych zwierzat

    Pychówkami transportowano zwierzeta na pastwiska ,które zostawały tam przez całe lato , przewożono również , siano i drewno z okolicznych lasów , słuzyła również jako środek komunikacji.

    przemieszczanie sie po niej na wodzie jest niełatwe,

    mala stabilność na boczne przechyły.

    na osmi merowej pychówce mógł byś zatańczyc , wiedza na temat robienia pychówek jest przekazywana z ojca na syna , a obecne , plastikowe balie mają nie wiele wspólnego z pychówkami.

  7. Deuuu ,takich histori jest sporo, nawet nie wiadomo z czego wybrać, u mnie na przykład zaczeło się od samego poczatku z problemami , do jednostki na pobór dotarłem w takim stanie ,że nie chcieli mnie wpuscić ,a że byłem pełen chęci i zmotywowany alkoholem do wstąpienia do armi to nie ustępowałem i za trzecim podejściem , które znam tylko z opowiadań, zostałem łaskawie wpuszczony i wcielony w szeregi naszej wspaniałej armi. :mrgreen: Zawsze soś się działo , nie które historie sa takie ,że chyba nie nadają sie do publikacji na forum. :roll:

  8. No ja miałem troche inaczej, podczas służby miałem 2 x 28 aresztu za samowolki , które były w ciągu pól roku co było ścigane na wniosek dowódcy jednostki przez prokurature .

    Na szczęście zakończyło się tylko wizytą u prokuratora i strachami. :twisted:

    21 dni ZOMZ za wybicie szyby na świetlicy (wiadomo w jakim stanie) :razz:

    Dosługę odpykałem na kompanii po długiej rozmowie z oficerem Polityczno/wychowawczym(sami nie wiedzieli jak go nazywac) :???:

  9. bogusław12, pychówka to tradycyjna Wiślana łódka , tylko raz miałem przyjemność w niej siedzieć , są coraz zadsze , z tego co wiem jest w Polsce chyba tylko dwóch rzemieślników produkujacych te pływające cacka ,właściwie produkujacych to zbyt wiele powiedziane to jest bardzie rękodzieło.Kiedyś służyła do transportu bydła i innych zwierzat na pastwiska i jak sama nazwa mówi odpychano się od dna długimi żerdziami.

    Możesz nia pływać na wiosłach jak i osiodłać pod silnik .

    Z mojej krótkiej wizyty na tej łodzi zauważyłem ,ze jest bardzo stabilna i świetnie idzie pod prąd co jest zasługą jej opływowego kształtu.

    Poszukaj artykułów Marka Szymańskiego ,który jest wielkim fanem tych łodzi ,znich dowiesz sie o wiele więcej. :wink:

    Sam mam smak na to cudo ale finanse raczej nie pozwolą. :???:

  10. Sam niczego nie będę załatwiał bo nie chcę ruszać g...na i iść siedzieć za człowieka.

    Tu właściwie masz racje ale myśle ,ze była by to dobra nauczka bo jak widać policji i

    PSR nie bardzo sie boją

    z policjantami albo innymi mundurowymi byli ludzie z SSR.

    Ztego co piszecie wynika ,że grasuje tu nie mała grupka asów , patrol tu mało zdziała ,albo nic.

    Przydało by sie parę ostrych akcji policji , bez ceregieli.

    Kilka lat temu widziałem na wiśle interwencję PSR i policji.

    Niebo było jasne od rac a na Wisle pościg łodziami .

    Wasz policja właśnie tak powinna reagować a nie jakies patrole SSr z jednym mundurowym.

  11. wystarczy w patrolu/kontroli jeden z przedstawicieli SSR który zna i wie co z czym się je.

    kocur ,jakie patrole , postawcie na nogi policje ,oni mają większe mozliwosci,a jeśli nie to załatwcie to sami. Ztego co czytam to jest Was wielu , spotkajcie się wieczorkiem ,zaproscie zaprzyjaznionych kiboli i rozpędzcie towarzycho :wink:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.