mol39

Kurcze totalna porażka,jeżeli powstaną te elektrownie to Bzura się skończy,przy najmniej na naszym odcinku,jak ryby nie wejdą z Wisły to pozostanie nastawić się na karasie.....srebrzyste.Może można się podpisać pod jakąś petycją,protestem,czymkolwiek by nie dopuścić do tych budów .Czarny scenariusz się jawi......

Witam,dziś wypad nad Bzurę do Urzecza ze spiningiem,łowiłem ok.3 godzin ,bez kontaktu z rybą

Dziś Gosławice,później Wola Kałkowa efekt,3 jelczyki,ukleja i plotka~15cm ,wiatr koszmar

2 tygodnie temu sprawdzałem odcinek Kolonia Orłów-Wola Kałkowa,niestety jeżeli nawet nie widać roślin nad wodą to pod powierzchnią rosną łany rogatka i innego ziela.Gdzie można łowić to okolice mostów,tyle że tu presja jest największa,od mostu na Woli już nie ma chyba gdzie kija zarzucić a doszedłem prawie do Przezwisk.Ja łowię z południowego brzegu,a siadam tam gdzie jest wolne.Moje wyniki są mizerne zatem chętnie bym się dowiedział czegoś ciekawego o tym odcinku od kogoś kto łowi tu często.W rozmowach z wędkarzami przewija się jedno aby spróbować w nocy.To mój plan na następny rok

Wczoraj byłem w Gosławicach łowiłem w dwóch miejscach wyjąłem 4 kiełbiki,jazika ,jelca,5 malutkich płotek i 15 takich 17-27cm,to wszystko przez 5 godzin czyli skromnie,łowiło się komfortowo extra pogoda,od 18-ej komary szalały spray na nie nic nie pomagał

Dziś znów byłem nad Bzurą w Gosławicach,brań zdecydowanie mniej,poddałem się po 2 godzinach,,chciało głowę urwać"wędkę wyrywało z ręki.Złowiłem 2 malutkie płotki,kiełbia,wzdręgę 18cm i 2 płocie 20 i24cm

Dziś nad Bzurą byłem w miejscowości Gosławice,łowiłem od 9-ej do 12-ej wyjąłem 3 malutkie płotki i 6 szt.od24 do prawie 32cm .te ostatnie śliczne rybki,poza płociami nic się "zameldowało". W łowieniu przeszkadzał wiatr i płynące zielsko

Wczoraj Gosławice,(pinka ,różne kolory,biały gruby kolor i z rzadka kukurydza)łowiłem ok.4 godzin 1jelczyk kilkanaście plotek 5-15cm .Woda w rzece podniesiona ,płynęło trochę "zielska" tylko ten wiatrrrr,wędkę z ręki wyrywało,ale co zrobić,łowi się tylko jak czas pozwoli(rodzinka)

Witam byłem dziś nad Bzurą,łowiłem w Woli Kałkowej i Gosławicach ok.5 godzin woda w rzece podniesiona ale ziele spowalnia wodę i łowienie spoko.Ryby nie dopisały wyjąłem kilka płotek do 13cm,kilkanaście jelczyków do 13cm,okonek 12cm ,kiełbik,2 kleniki 25 i 22cm,kilka uklejek do 15cm,leszczyk ~28cm.Wszystko na białe.Dziś jak przyjechałem zwijało się dwoje wędkarzy wyjęli 3 leszcze.............po ok.2kg każdy pięęęęęęęęęęęęęęęęęękne ryby.Wniosek : 1.NIE UMIEM ŁOWIĆ 2.Mimo presji jeszcze w Bzurze pływają ładne rybki

Witam znajomy był dziś nad Bzurą,po południu wyjął 2 leszcze 48 i 59cm,2 ładne ryby się spięły, +kilka płoci.To wszystko mimo dużej wody.......napawa optymizmem.Gdzie łowił......nie wiem dokładnie zwykle to odcinek Orłów- Przezwiska,(podobnie jak ja)jak będę wiedział coś bliżej dam znać

Jak przyjechaliśmy zaczęło padać,wytrzymałem 1.5godz,zmokłem do suchej nitki,ale rzeka ładna,to się liczy

Witam,wczoraj byłem 1.5godz ze spławikówką okolice Łowicza(rekonesans),fatalnie wybrałem miejsce,płyciutko(40cm) jedyne co wyjąłem to 4 uklejki i okonek 13cm .Ale cóż takie jest wędkowanie,a że ja z reguły "pod wozem",ktoś musi

jak lubicie łowić na "kaczym dołku" z bączkami długości palca zapraszam do wstąpienia do stowarzyszenia .Za cały stan rzeczy wielkie DZIĘKI dzierżawcy wieczystemu wody CD

Kolejny wypad do Orłowa nad Bzurę,(na spławik)łowiłem ok.4 godzin wybrałem 2 miejsca bez zielska,niestety jak się później okazało i bez ryb.Wyjąłem ok.20 płotek w tym jedynie 2 ok.20cm reszta to malutkie rybki .A jak na innych odcinkach Bzury,może troszkę optymizmu?Bo jakoś po dzisiejszym wypadzie"zeszło" ze mnie powietrze

Dziś łowiłem krótko ,brak czasu,10 do 12-ej,tylko spławik,miejsc gdzie można dojść do wody na lekarstwo,usiadłem zaraz obok mostu.Wyniki takie sobie,10 płotek 18-23cm, 6 mniejszych,brania bardzo delikatne.Kurcze ale było gorąco,dobrze że miałem parasol.Ogólnie to "szału" nie ma .O zielsku nie będę pisał bo wiadomo,nad i w wodzie dżungla.Woda,jej stan taki sobie uciąg minimalny w tym miejscu gdzie łowiłem,tak na ~1gr.Ogólnie to "szału" nie ma

A wydawało się że wszystko wróci do normy,zarząd postarał się o natlenianie wody zimą (na wodzie stowarzyszenia),pompa "chodziła" prawie non stop(jak był lód) i .......cukrownia zrobiła swoje,kolejna woda(z "ostojnika") przedostała się na stawy,po karpiach z ubiegłego roku nie ma śladu .Jedyne które się trafiają to wpuszczane tej wiosny,cały wysiłek zarządu poszedł na marne.Bankowo połowić można za to "bączki" ok.10 cm,biorą na wszystko,jak tak dalej pójdzie zrobi się z tych kilku hektarów kaczy dołek,bo jedyne co nie daje się zatruć to karaś srebrzysty.Smutne to ale woda jest jedynie dzierżawiona przez stowarzyszenie,tak że pole manewru jest ograniczone

Dziś kilka godzin spędziłem nad Bzurą,po południu,jedynie spławik.Wola Kałkowa,rzeka koszmarnie zarośnięta,bardziej niż rok temu ,na białe wyjąłem ślicznego jelca ok.25cm,jeszcze takiego nie złowiłem +6 plotek 17-25cm i kilka malutkich,bardzo trudno było znaleźć kawałek nie zarośniętej wody.Przezwiska tutaj ciężko było dojść do wody,chyba daruję sobie ten odcinek,totalna dżungla,poczekam do jesieni,tu wyjąłem 2 płotki ~18cm+kilka malutkich,zielska w wodzie mniej ale w miejscu gdzie w ubiegłym roku nie było nic,dziś rosną grążele i strzałka .Na koniec"zaliczyłem" Urzecze,przy moście 3 płotki ~15 cm,2malutkie,później na płytszej wodzie 2malutkie płotki i kilka........bączków(5-7cm)

Dziś łowiłem w Woli Kałkowej i Przezwiskach na spining,około 4 godzin 14 "pobić" z czego wyjąłem 3 malutkie szczupaczki,żadnego kontaktu z większą rybą

Dziś byłem ze spiningiem nad Bzurą,łowiłem ok.5 godz wyjąłem 11 szczupaczków,6 się spięło+kilka pobić.Kontaktu z wymiarowym brak(żaden nie przekroczył 40cm).Łowi się coraz trudniej,zielsko się rozrasta ,wody mało

Dziś na Orłowie po południu byłem ze spławikówką,ok.3 godziny łowienia i wyjąłem 7 plotek 17-19cm,ok.10 małych ploteczek,4 wzdrążki,jednym słowem słabiutko.Sama rzeka wygląda smutno,woda "mała" i jeszcze opada

Dziś łowiłem na spławik ok 3.5 godz. (Przezwiska)wyjąłem 14płotek 17-24cm,i kilka mniejszych,cieniutko dziś,pewnie to przez to ochłodzenie

Witam,dziś Orłów,ganiałem ze spiningiem ok.5godzin wyjąłem 11 szczupaków (niestety jedynie jeden miał wymiar),3 spięły się i miałem kilka pobić.Kurcze ale wędkarzy to ja nigdy jeszcze tylu tu nie widziałem.Może jutro do Woli Kałkowej ze spławikówką,było by super

Ja wybrałem się do Przezwisk,usiadłem na północnym brzegu rzeki,zestaw 4g był odpowiedni,ok.kilogram zanęty z robactwem,kilka pinek na haczyku.Przez 4 godziny wyjąłem 3 jazie(28.5 ,31 i 33cm)15 płoci(18-30cm i ok 15 małych) 1 jelca 23.5cm .Było super tylko to słońce"zjarałem się" na raka,ciężka noc za mną ....

Witam,wczoraj nad Bzurą w Woli Kałkowej odbyły się zawody koła z Żychlina,w tym miejscu było płyciutko do max.70cm, mimo to ryby dopisały, padł leszcz ok.1.2kg kilka jazi ,kleni,płocie,kurcze działo się.(To wszystko zasłyszałem od kolegi który obserwował te zawody,od początku do końca)

Witam byłem nad Bzurą w miejscowości Przezwiska,z konieczności usiadłem w nowym miejscu,między drzewami,koszmarny wiatr.Łowiłem około 3 godzin.Wyciągnąłem 6płotek 17-19cm,(10-może 15malutkich)klenika.Łowienie okay ale ten wiatr brr..