mol39

Dziś wyskoczyłem nad Bzurę na ~2 godziny przed południem,wyniki nieco gorsze niż w niedziele,13 płoci 17-24cm kilka malutkich i mały klenik,wszystko na białe.Było okay

Witam dziś rozpocząłem sezon na Bzurze,w Woli Kałkowej licho,na czerwoną pinkę brania non stop,mikro płoteczki 7-10cm.Za tamą w stronę Soboty całkiem inaczej,na białe robaki rybki rzadko ale śliczne(18-26cm).Przez ~2godz. wyjąłem 25szt.+8malutkich.Super jak dla mnie początek sezonu.

Witam,dziś kolejny objazd(~ 16.30 -17.30).Nad Moszczenicą w Orłowie jeden wędkarz,łowił na robaki, miał dwa brania,wyjął 2 okonie(nie wiem jakie,podobno średniaki) W Woli Kałkowej kolejny łowca,za tamą kilka brań skutkiem ,wyjęte 2 płoteczki.Przezwiska nikogo,do starorzecza już się doczłapaliśmy,fajnie szkoda że nie widzieliśmy żadnego "spławu"nawet ploteczki.Mimo to jak czas pozwoli to za tydzień rozpocznę sezon,ciągnie mnie już nad wodę uuu.....

Witam byłem dziś nad Bzurą(bez wędek),tak zobaczyć jak rzeka wygląda,cuuuudnie .Do Przezwisk nie dojechaliśmy(błoto),w Woli Kałkowej spotkaliśmy jednego wędkarza,łowił na czerwone robaki,po godzinie nie miał brania(wcześniej był w Przezwiskach,również nic).Pojechaliśmy do Orłowa,na Bzurze nikogo,na Malince(Moszczenicy)kilka osób.Kombinowano z mikro przynętami na okonia nic,biała ryba to samo(4 osoby).Byliśmy miedzy 15.30 a 17-tą(~).Ja się jeszcze wstrzymam,ciągnie mnie po zimie strasznie do łowienia ale fajnie było by coś złowić.A jak na innych odcinkach Bzury?

Witam,w Przezwiskach łowiłem między drzewami, w lewo po zjeździe z mostu,zejście do wody,fakt ciężkie,strome burty,pewnie dla tego jest tam ciut głębiej, tak na "oko" łowiłem ok.100 m od mostu.W przyszłym roku spróbuję przystawki,może feederka,jeżeli czas pozwoli(i finanse)

Sorry za błąd to przemęczenie, oczywiście udanego sezonu 2011,a po za tym to nie tylko mnie mnie wywiało z domu,jak wracałem to od Woli Kałkowej do Gosławic naliczyłem 5 samochodów,tak że rekordowo,nie przeciągam,RYBOM CZEŚĆ

Witam,nie wytrzymałem,pogoda dopisała,znów śmignąłem nad Bzurę do Przezwisk,łowiłem od 12.40 do 15.40,zanęta i dodatki podobne jak poprzednio,zestaw również.Szkoda że rzeką płynęło dużo liści,wiatr również nie pomagał,łowiło się gorzej niż poprzednie dwa razy.No cóż nikt nie mówił że łowienie to łatwe hobby,najlepsze brania ,na 2 białe,na kukurydze nawet puknięcia,na czerwonego również.Wyniki,14 płotek 18-22cm,wzdrążka 17cm,leszczątko 20cm,no i może ze 20 szt.mniejszych płotek .No cóż na kolana nie powala efekt połowu,cieszy natomiast to że mimo że koniec października to nadal rybki żerują .To na bank ostatni wypad nad Bzurę,w tym roku byłem kilka razy,nic grubszego nie wyjąłem ale nie narzekam,już nie mogę się doczekać sezonu 2012,oby nie był gorszy.Pozdrawiam wszystkich miłośników tej rzeki,udanych wypraw w przyszłym sezonie

Witam,ponownie byłem nad Bzurą w Przezwiskach,woda jak by trochę niższa niż tydzień temu,pogoda super idealna,późno się wybrałem,zacząłem od 14.20(do 17.30),zanęta podobnie, z kukurydzą i białymi,najlepszą przynętą okazały się 2 białe.Brania już 10 minut po zanęceniu,płotki troszkę mniejsze niż tydzień temu,początkowo.Wczoraj wszystko szło po "myśli",rybki z upływem czasu coraz większe ,łowiłem cięższym zestawem 2.5gr,był okay,ryby brały najlepiej ok.10 metrów poniżej mojego stanowiska.Złowiłem ok.40 może 45 płoci 18-25cm,ze 20 mniejszych i jednego malutkiego klenika.Podsumowując.....REWELACJA....wszystko dopisało,pewnie to już ostatni wypad w tym roku Rozmawiałem z miejscowym,łowił na żywca,nędzny rok z drapieżnikiem na tym odcinku rzeki.Życzę"połamania kija"

Witam,w tym roku było monotematycznie na stawach(jeden minus),karpi złowiono dużo,wiele osób połowiło po kilkadziesiąt sztuk,takie do max.5kg,o większych nie słyszałem,co do innych ryb to znikomy procent,trochę karasi,karasi srebrzystych,linki,ogólnie to rok karpia na wodzie stowarzyszenia.Mimo klęski ubiegłej zimy,kto miał czas to połowił,nie ma co narzekać,było okay

Witam,wczoraj byłem nad Bzurą,godzinę spiningowałem w miejscowości Wola Kałkowa,zero kontaktu z rybą,obok drewnianego mostu łowiło kilku wędkarzy,do Gosławic nie widziałem nikogo,woda podniesiona,spory uciąg,płynęła masa liści,dużo zielska,zaczyna opadać,b.trudne łowienie.Póżniej pojechałem nad sarorzecze w Przezwiskach,woda okay,trochę rzęsy,3 wędkarzy,ja nie miałem nawet brania,tu łowiłem na spławik,poddałem się po ok.godzinie.Przeniosłem się na rzekę,tu o niebo lepiej niż w Woli,liści mniej uciąg wydawał się mniejszy,na przepływankę drobna płotka,później znalazłem głębsze miejsce.Na 2 białe bań mniej,pierwsze 3 rybki to...kleniki 18-23cm,śliczne rybki.Nęciłem zwykłą zanętą + kukurydza i białe robaki,zestaw ok.1 gr.Zestaw "wypuszczałem"na max 15 m,kurde kapitalne łowienie super,cisza spokój,tylko ten dzień za krótki .Wyjąłem ok.15 płotek 18 -23cm kilka krótszych i 4 kleniki(szybko wróciły do wody)łowiłem od ~12.30 do 17 ej.Wszystkie rybki wróciły do wody było świetnie

Witam,tydzień temu łowiłem za topolami a przed kanałkiem,a w sobotę za kanałkiem tak ok.200m w stronę Przezwisk,tu było troszkę głębiej,ok.120cm.Jednak takie ryby jakie mi się udaje złowić,to myślę,że nie ma większego znaczenia gdzie się łowi,byle by można poprowadzić zestaw,tzn.należy znaleźć kawałek nie zarośniętej rzeki.Pozdrawiam

Do tych wzdrążek i kilku uklejek dołowiłem ok. 60 płotek w tym 14 szt.w granicach 16-20cm,jest postęp w stosunku do ubiegłego tygodnia,to cieszy.Zgadzam się że rano było by lepiej ale....śpioch ze mnie i przed 8-ą się"nie zrywam",a mam kilkanaście kilometrów do Bzury.Może jak się trochę ochłodzi podejdą te grubsze,pożyjemy zobaczymy.Życzę połamania kija

A zapomniałem dodać ,w łowieniu przeszkadzały płynące trawy,no i rzeka zarasta,na feederek ciężko,na skrócony jakoś sobie dawałem rade,idealnie nie było

Witam byłem na Bzurze w Woli Kałkowej,zanęta jak tydzień wcześniej,robactwo również,znalazłem troszkę głębsze miejsce,ok.1,2m.Łowiłem od 15 do 18.30.Początek był obiecujący,na 2gr zestaw brały płotki jedna za drugą,tylko znów,małe.Zacząłem łowić na kukurydzę,kilka płotek ok.18cm.Miałem ciężko zaciąć,przepływali nawet kajakiem,nie przeszkadzało to w braniach.Do końca łowienia trafiły się:4ukleje,i kilkanaście wzdrążek do 20cm.Wszystko fajnie masa brań,rybki w doskonałej kondycji ale żeby nawet jednej większej sztuki,kurde.Na koniec łowiłem zestawem 3gr.na stopa nic lepiej,rybki zasysały głębiej,ot co.Coś robię źle to pewne,mam nadzieję że starczy mi czasu by do tego dojść(3 razy byłem na Bzurze,może za tydzień?)Pozdrawiam

Witam,wczoraj łowiłem w na Bzurze w Woli Kałkowej,od 13.30 d0 19-ej,na zestaw skrócony(1.5 gr.),przynętami,były,białe i pinki,zanęta leszczowa(bez rewelacji,still)z pinką i białym w środku(ok.kilograma)brania od razu.I tak do końca łowienia,wyjąłem ok.50 płotek,2 karasie sr.( po 19cm.),ukleję,4 kiełbiki .Fajne łowienie tylko brak tych "rodzynków "w postaci grubszych ryb .Komary i inne fruwające nie przeszkadzały uff,z racji sianokosów rzeką płynęła masa traw,a i rzeka była zarośnięta,roślinność zanurzona,ciężko było znaleźć kawałek wolnej wody.Kilka osób chodziło z żywczykami pytałem,zero.Wypad fajny ,a jak u Was,koledzy po kiju pozdrówka

Witam,byłem wczoraj na Bzurze w Woli Kałkowej,jedynie około godzinki,na tyle się wyrwałem,kilka razy rzuciłem kopytkiem,zero ,przez 30 minut sprawdzałem co na białego robaczka(przepływanka)6płoteczek i wzdrążka,fajnie było tylko kurza,krotko ale jak się nie ma co się lubi...(rybki od 10 do 18cm).komary się chyba zlitowały bo nie były takie nachalne,dały połowić

Witam,należę do tego stowarzyszenia od kilku lat,osoby z zarządu świetnie dbają o tą wodę,problem jest taki,obok tych zbiorników "cukrownia dobrzelin" ma odstojniki wody przemysłowej,kilka hektarów,no i zdarzają się przerzuty,w tym roku,padła masa ryb,już tej małej płoci nie ma,podobnie jest z okoniem,szczupakiem,amurem,ryby jakie łowi się teraz to 99%karpiki.Więcej dowiecie się na www.stwedkarskidobrzelin.dbv.pl

Witam,widziałem zdjęcia zrobione w miejscowości Orłów w ostatnią niedziele Bzura,Malinka i Moszczenica tworzą jedno wielkie jezioro,z wędkowaniem to chyba trzeba trochę poczekać,jak będę wiedział coś więcej dam znać

Witam,mam prośbę,czy może mi ktoś powiedzieć,(mam opłacony okręg łódzki)czy mogę wędkować na dopływach rzeki Bzury w miejscowości Orłów,tam do tamy dopływają dwie rzeczki jedna płynie równolegle do drogi asfaltowej druga prostopadle,łączą się kilkadziesiąt metrów przed tamą.Kilka lat temu łowiłem na tej "prostopadłej",brały płotki,a na spining trafiały się szczupaki i okonie.Pytam dlatego że nie chcę mieć problemów z kontrolującymi,wędkowanie to ma być relax,stresu dostarcza nam życie każdego dnia wystarczająco.Za wszelkie info z góry dziękuję,pozdrówka dla wszystkich

O tych zawodach dowiedziałem się od ich uczestnika sam nie byłem,tak że to jest wiadomość zasłyszana

Witam wszystkich miłośników Bzury,mam nadzieje że czas pozwoli na kilka wypadów nad moją ulubioną rzekę w tym roku.wczoraj bylem nad nią ot taka wycieczka,w Woli kałkowej odbyły się zawody o mistrzostwo koła żychlin,wyniki.....osoby które zajęły 2 pierwsze miejsca złowiły łącznie 4 płotki a znam wędkarzy,potafią łowić,startują w zawodach nie tylko w okręgu.Jak byłem nad rzeką po 16ej nie było żywego ducha od Gosławic do Przezwisk nad starorzeczem siedziało 4 wędkarzy,złowili jedynie kilka małych rybek,jazgarze,okonki,"bączki"nic konkretnego.Pozdrawiam