Pilczyk

jareksm2, zgadza się to chruściki. Wogóle chyba nie mozna łowić w rzece na żywe przynęty, a zwłaszcza na odcinku górskim

Nie łowiłem nigdy na Nysie, ale z przeprowadzonego wywiadu z moim starszym koegą, który tak masowo łapie brzany to podzielę się z wami informacjami. Brzany łowi w Przyłęku od mostu w kierunku Barda. Łowi je tylko i wyłacznie z gruntu. Na hak zakłada takie zielone robaczki, które żyją w kokonie z kamienia, to są "kłódki" i to chyba jest nielegalne.

Przykre jest również to, że nie przepuści żadnej brzanie, wszytskie trafiają do zamrażarki

DAWID, zgadzam się z Tobą, żal jak patrze na takie potwory, nie mówię, że zawsze łowi takie kabany, ale w ciągu roku trafiają mu się takie. Obiecał, że kiedyś mnie weźmie w to swoje miejsce na rzece, ale coś się ociąga . Pozdrawiam

DAWID, no niestety nie sprawdzisz tego co mówię, możesz w to uwierzyć albo i nie. Ja nie mam interesu w tym aby koloryzować. Przekazuję to co widuję co roku. Gość faktycznie łowi takie brzany, że mózg staje.

Znam gościa z Przyłęku, który co roku pokazuje mi piękne brzany złowione w okolicach mostu. Niestety pokazuje mi je zamrożone i wypatroszone, ale na prawdę to są niezłe okazy, 80, 90 cm po wypatroszeniu i bez głowy. Nie pochwalam tego i żal mi tych brzan, no ale on jest miejscowym "wędkarzem" a ja przyjeżdżam jako gość. Pozdrawiam

Witam serdecznie miłośników wędkarstwa. Mam nadzieję, że w tym temacie będziemy mogli się wspólnie dzielić informacjami i osiągnięciami wędkarskimi na Odrze w okolicach Ścinawy. Jest to bardzo piękny i łowny odcinek rzeki. Zachęcam do pisania i wymiany zdań. Pozdrawiam.

jareksm2, nie ma sprawy , ale namiocik ma fajny z przedsionkiem, w nocy butla gazowa do ogrzania i na prawdę w namiocie cieplutko jak w domu, wszystko mam spraktykowane, także szykuj się, zanęta na płoć, świetliki i płocie nasze, a wnocy herbata z prądem i damy radę. Z doświadczenia wiem, że jak nad wodą w "moim" miejscu jest zimno, wieje i od czasu do czsu pokropi lekki deszczyk i nie ma słońca to efekty są .....ale na karpie jestem z Wami

Zapraszam Cię jareksm2 na połów zimnych nicnych marcowych płoci. Wiesz gdzie Pozdrawiam serdecznie

Ja jeszcze szykuję się w grudniu na żywca. Nigdy nie zasadzałem sięna rybkę o tej porze roku, no ale chcę spróbować Pozdrawiam. Marzec to mój miesiąc, zapraszam się jareksm2,

jareksm2, a jak tam Twoje połowy? czy już zdałeś sprzęt? Pozdrawiam

Koledzy mam pytanko, czy w Kamieńcu w tym sklepie wędkarskim po lewej stronie jadąc od Dzbanowa nadal można kupić żywca? Co mają w sprzedaży?

Dwa lata temu też przypałętał się jakiś dziadek i chwalił się, że na Dzbanowskim w zatoczce koł lasku w maju, jak leszcz miał tarło, to rzucał największą blachą i zahaczał je za grzbiet. Wyraziłem zniesmaczenie i pogoniłem dziada. Te dziadki to zmora, komunistyczny odpad, żrą każdą rybę, tak jak wrzucanie kapsli do wody i chwalenie się , że karp je wypluwa, no ciemnogród.

technops, opowiedz coś o tym Dzikowcu, gdzie się dokładnie znajduje i jaka tam pływa rybka. Jestem zainteresowany połowem na grunt białej ryby. Nigdy tam nie byłem. Jeśli możesz to zdradź trochę tajemnic no i innych kolegów po kiju też o to proszę. Pozdrawiam

Kiełb, Tak jak sądziłem, że nic do ciebie nie dociera, jesteś jednak infantylny....sprawdż w słowniku wyrazów obcych co to oznacza. Z tego co widzę to ty masz kilka ostrzeżeń na tym forum. ja z nikim się nie spinam, to ty usiłujesz wywołać jakieś niezdrowe emocje, ale nie uda ci się to bo poprostu jesteś niedojrzałym chłopczykiem. Od dziś cię ignoruję.

technops, ja już też napisałem do admina i jeśli możesz to zrób to teraz, bo zachowanie kiełbia jest nie na miejscu, cały czas zaśmieca to forum i prowokuje.

Kiełb, rozśmieszasz mnie gościu zakompleksiony. Ciągle usiłujesz mnie obrazić, ale wbij sobie to głowy, że nie jesteś w stanie. Twierdzisz, że jestem Nikim?....hmmm to twoje mierne zdanie. Łów sobie chłopczyku i dowartościowuj się tym, bo tylko to nieporadnie potrafisz robić w życiu. Powtarzam, odczep się ode mnie bo zrobiłeś się nudny. Ty masz 37 lat? Na pewno ze 20 to sobie dodałeś. Ćwicz ortografię i dobre zachowanie. Nie oceniaj innych i szanuj doświadczenia innych wędkarzy, którzy mają ich więcej lub mniej. Zachowujesz się jak gówniarz, wstydziłbyś się. Znajdź sobie kogoś do rozmowy ale na swoim niskim poziomie.

Kiełb, wkońcu zauważyłeś, że to forum wędkarskie, ale jakaś etyka obowiązuje oraz poprawne i bezbłędne posługiwanie sięjesykiem polskim, a ty chłopie uprawiasz pieniactwo i wnosisz tu duzo agresji i tym samym kompromitujesz się. Nie dorosłeś do partnerskich rozmów więc nie pisz tu więcej.

jareksm2, zgadzam się jareksm2 z Tobą, że kiełbi to zwykły prowokator i z wędkarstwem nie ma nic wspólnego

Kiełb, nie jesteś partnerem do dyskusji, masz zapędy agresji, ale to musi wyniukać z twojego zakompleksienia. Nie jestem alfą i omegą w dziedzinie wędkarstwa, staram się czerpać doświadczenie od kolegów po kiju, a ty ciągle się wyśmiewasz i krytykujesz, tak jakbyś sam był encyklopedią wiedzy. Błędy walisz na każdym kroku, wstyd. Odczep się ode mnie bo staje się to już nudne. Co ty sobąreprezentujesz? Kultury nie masz za grosz, a i doświadczenie wędkarskie jest znikome. Mam nadzieję, że moderator zrobi z tobą porządek zakomplesiony człowieczku.

Kiełb, nie kompromituj się tutaj swoimi wypowiedziami i kup sobie słownik ortograficzny. NIe zgrywaj znawcy karpi i nie snuj opowieści z mchu i paproci. Siejesz ferment na tej stronie.

Kiełb, aleś bystry jak woda w klozecie. Widzę, że rajcują cię takie klimaty nad wodą. Poćwicz lepiej ortografię i poprawną pisownię. I tak na koniec, to nie jesteś w stanie mnie obrazić, poprostu nie ta liga

Przecież na Pilcach nie ma karpia. Może zdarzają się sztuki max do 1 kg i to wszystko.

Czytam wasze komentarze i ze smutkiem stwierdzam, że na Pilcach ryby coraz mniej, za to więcej grillowiczów i imprezowiczów oraz kłusowników. To sa wody PZW i jesli nie będzie odpowiednich zarybień to Pilce staną się miejscem rekreacynym typu pływanie i opalnanie. Pozdrawiam.

Kiełb, gratuluję lina, piękny, ale nie wypowiadaj się na temat rybostanu na Pilcach według swojego wyłącznego doświadczenia, bo prawda jest taka, że od paru lat jest tam gówno, a nie ryba i to nie tylko moje zdanie, ale z kim bym nie pogadał to ma skrajnie podobne do mojego. Łąwię regularnie na Pilcach od 15 lat i ostatnie 3, 4 lata to poprosu bezrybie. Zdarza się co jakiś czas, że ktoś coś złowi pięknego, ale to taki bzik przypadkowy. Jeśli na Pilcach jest sporo ryb, to proszę wypowiadajcie sięwędkarze o swoich efektach z 3 ostatnich lat. Pozdrawiam