Faktycznie za parę lat jak nie będą zbiornika zarybiać to zostanie pustynia. Wszystko mięsiarze wyciągną i resztę sumy zjedzą których w tym roku widziałem 2. Jeden przy stanicy i jeden ponad 2 m pływał brzuchem do góry. Spiningując pływamy prawie zawsze z sondą i faktycznie ryb pokazuje coraz mniej. Na płytkiej wodzie 2-3,5m coś jeszcze zostało ale na głębokiej 6-10 m gdy stożek echosondy jest największy prawie nie pokazuje ryb Nawet po stronie rybaczówki gdzie jest największe oblężenie grunciarzy ryb prawie nie ma. Myślę czasami czy sonda się nie zepsuła bo jakbym pływał w basenie. Na ponad 20 wyjazdów w tym roku złapałem tylko 2 szczupaki miarowe 52 i 66 cm. Faktycznie na sporadycznie wyjazdy szkoda kasy na to łowisko. Chyba że siedzieć na grunt cały miesiącami w namiotach ale na to trzeba mieć dużo wolnego czasu. pozdrawiam.