ci koło tamy ciągną non stop w 4 godz 5 karpi złapali,widziałem na własne oczy,siedziałem 10m od nich u mnie nawet nie skubnęło z środy na czwartek byłem.kumpel złapał sandacza na kukurydze he he:) jade tam dzisiaj,podobno nęcą proteiną i peletem
w tej porębie to jest mafia ja sie przepisałem do Myszkowa i jest lepiej i taniej,a pewnie wpuszczą przed samym lodem,ponowne 80kg karpia jak w zeszłym roku,i szczupaczka,wydra będzie miała co robić.jade dziś na przeczyce na sandacza
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.