witam bylem na cegielince przez tydzień,szału nie bylo bierze leszczyk taki około kila ,krap sporawy,płoć ładna mialem parę takich 0,80dag,sporadycznie rozpiór się czapiał.sumiki ale bez wymiaru na rosówki i wątróbkę turkuci nie mialem więc nie wiem co by bylo ogólnie ryba się ruszyla
byłem na żabnicy,grunt na drgające szczytowki,ogólnie lipa,rozpiór bierze jak glupi na biale i pinke ,krąp slabo leszcz prawie nic tylko 1 sztuka okolo 1,3kg jeśli chodzi o drapierznika toteż nie ciekawie kolega zlapal 3 okonki i to wszystko
no i po wyprawie z małymi przygodami,kumpel się spóżnił rano,zaspalo się chlopakowi.pojechaliśmy na żabnicę i poraszka zawody byly no to uderzyliśmy nałubnicę z gruntu lipa pare krąpii i rozpiór.to zawinelem federki i na tyke,brały prawiie cały czas z małymi przerwami brał krąp,rozpiór, płoć i jeden jaż. pogoda pięknota zawineliśmy się około 13. waga 4552g.
jutro jedziemy z kumplem na żabnice albo łubnice,będziemy myśleć rano w czasie drogi ja standardowo federek kumpel tyka.po wyprawie dam znaki co się dzieje w wodzie. pogoda wypas.grzech by bylo nie skorzystać.
witam,tylko to wody gryfina zezwolenie musisz mnieć w tym roku kosztuje 120 z brzegu.tego miejsca nie znam ale proponuje ci to co pisalem jest super nawet dla rodzinki i malego grila miejsca jest sporo.
witam jest jedno miejsce z brzegu wmoczylach .jedziesz dosamych moczył gdzie trzymają łódki i prze boiskiem skręcasz w prawo polną drogą miejsce nawet spore dla 3 osób w sam raz a auto masz pod samymi nogami
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.