jest to kijek Cormoran Carbo-O-Star ja posiadam kija 3m obecnie nie ma nic o mniejszej gramaturze Cw ale jak przypilnujesz na allegro to znajdziesz to co ciebie interesuje tutaj masz linka do tego kija ale 2,70
http://www.makarfish.pl/index.php?products=product&prod_id=424
to jest taki rejon wybrzeża że już od początku marca można łowić i to nawet sporo z plaży oraz w porcie zawsze koniec marca i poczatek kwietnia wchodzą tam duże okonie takie od 0,5 kg w górę
tutaj kolego jesteś w błędzie geologic nadal funkcjonuje i już z kiedyś pisałem jest to firma Jaxon a firma Caperland jest firmą angielską która ma swoje wyroby funkcjonuje normalnie na rynku angielskim a tylko produkty są sprzedawane nieraz w decathlonie
Ja coś dopisze kiedyś właśnie szukałem spodniobutów na mokra trawę i zrobiłem taki wynalazek kupiłem spodnie nie przemakalne PCV i przykleiłem do gumiaków zakończonych miękkim rękawem , powstały spodniobuty spisują się do tej pory są leciutkie i nie grzeją w lecie
koszt to 20 pln Gumiaki
20 pln komplet zielony nie przemakalny
chodząc na małej rzece za okoniem miałem takie dziwa jak małże , oraz kaczkę małż latem to nawet nie taka rzadkość trafia się tak 2 3 razy na tydzień - a przy kaczce to dopiero była jazda
ThomsoN1, to akurat to temat morze ale ok opłaty nie wiem czy takie same poszukaj w necie a opłate musisz dokonać w kapitanacie
co do ryb to możesz na śłedzia i jakieś tam białe ryby z kamieni
na początek pomost stały a później zastanówcie się super stabilny pomost płyawający to też jest super rozwiązanie na zachodzie często stosowany i na końcu porządnie zakotwiczony
16 lipca miało miejsce nieoczekiwane spotkanie się trzech forumowiczów z haczyka.pl
Jeux , Kris66 , anonim1133 specjalne podziękowania dla krisa66 za to że rozpoznał mnie .
spotkanie odbyło się na rzece
Łupawie przy ujściu do morza na główce portowej
krzysiekj24, nie wiem czy przypadek ale w cztery dni ponad 600 sztuk dużego śledzia (małe wracały do wody) ale takie połowy zdarzają się nawet 2 razy w miesiącu.
Co do belony to już trzeba poszukać ale też się łowi nie tak jak wm maju ale są i to nawet zadowalające ilości.
A to nie taki przypadek
śmiechu warte , humanitarne zabijanie . Co do uśmiercenia to najlepszym sposobem dla ryby żeby się nie męczyła to szybkie odcięcie głowy . a wszelkie wkładanie w odbyty czegoś to bardziej przypomina mi orgie (zoofilie )
którego sierpnia będziesz może się spotkamy jeszcze ja jestem do 20 , co do ławicy to powraca często czym później podchodzą ładniejsze bardziej wypasione .
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.