-
Liczba zawartości
161 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez dzienciol
-
Od kilku lat używam żyłeczki Trabucco Spinning o różnej średnicy. Na kleniówce mam 0,14 , na szczupaka mam 0, 18 a na castingu mam chyba 0,22(lekki cast). Nie mam potrzeby stosowania grubszych żyłek a wymiana ich po kilkunastu godzinach łowienia to coś, czego nie robie. Na 0,14 śmiało łowie klenie, bolenie i jak nawet szczupaczek przywali i nie utnie to też go wyciągam. Nie moge sobie pozwolić na stosowanie linek np 0,20mm do mikro-wobków na klenia, bo po co? Odpowiedni kij + odpowiednia żyłka + ciut techniki i sukces murowany.
-
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
dzienciol odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
rav91, wobki cud miód. To i ja pokaże światu moje nowe połamańce Maluszek sobie nie radzi, wiec potrzebny jest ster. Duży chodzi bez steru. -
Ja obecnie wklejam oczka na kleju Pattex do drewna wodoodporny. Nie ma siły żeby wyrwać oczko nawet kombinerkami. Po wyschnięciu jest przeźroczysty, szybko schnie i nie śmierdzi.
-
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
dzienciol odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
He he. Ja poświęcam prawie 18 godzin dziennie. Moje mieszkanie przerodziło sie w stolarnie i malarnie a kobita to osiwiała i wyłysiała z nerw -
Małe woblerki maluje kredkami ołówkowymi i pastelowymi. Efekt fajny, nie ciapie sie farbami no i w domu nie śmierdzi. Kredki ołówkowe po namoczeniu w wodzie fajnie malują, ponieważ rysik się rozpuszcza i powstała farbka dobrze kryje. Kredki pastelowe są miękkie i po pomalowaniu można je rozmazywać paluchem tworząc ciekawe cienie i można fajnie mieszać kolory.
-
Mam coś podobnego. Kupiłem to to w markecie za 26zł i jakoś rok już działa. Strasznie to słabe i nadaje sie tylko do robienia płytkich rowków w balsie. W lipie też można, ale silniczek nie daje rady.
-
Podzielam zdanie konktenbit-a. Ja tam robie wobki z różnymi "bajerkami" , ale z przeznaczeniem dla klijenta. "Bo są ładniejsze i na pewno łowniejsze". Sam przeważnie łowie na wobki czarne bez oczek, nóżek i innych zbędnych bajerów. Różnicy w braniach klenia nie widze. Fakt, wobki z nóżkami chodzą ciut inaczej i podczas łowienia moge "regulować" prace wobka. Mam kilka takich modeli w których nóżki zrobiłem z cieniusich drucików. Odginając je "uspokajam" pace wobka a po zagięciu ich do korpusu praca staje się agresywna. Ale i tak wole golasy.
-
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
dzienciol odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
Moje nowe szerszenie. Dł 2,5 - 4 cm, powierzchniowe. No foto skrzydełka troche nie wyglądają, ale w realu wyszły nawet nawet. -
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
dzienciol odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
Długość od 2,5 - 3,5 cm , ale mam jeszcze modele 2cm i 4cm. Jednak na klenia stosuje te większe i przeważnie powierzchniowe. -
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
dzienciol odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
Nowa ekipa kleniowych killerów Jeszcze tuning nóżek i do wody. -
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
dzienciol odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
Jest to zwykły, czarny marker. Lakier go kryje, tylko trzeba uważać, żeby paltonami go nie rozmazać podczas malowania. -
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
dzienciol odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
Kilka nowych jerków ... i kilka wobków -
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
dzienciol odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
No chyba że chcemy złowić na niego klijenta -
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
dzienciol odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
Fajnie jakby wobek był i ładny i łowny. Jednak ja od kilku lat skupiam się nad łownością woblerka i nie robie już "oczoje..w" z nóżkami, czółkami, czy tam z porobionymi rowkami. Nie zauważyłem różnicy w skuteczności brań na te odpicowane cuda. Moje chrobale wyglądają jak kaleki bez nóżek i nawet oczek nie mają niektóre, ale gdzie taka kalika bez nóg i ślepa ucieknie kleniowi? -
Jak miał bym teraz wybrać jakiś telefonik dla siebie, to na 90% byłby to SE np. k800i, k770i, lub coś podobnego oczywiście w tej cenie. Nowe Nokie jakoś do mnie nie przemawiają.
-
Użytkownicy o użytkownikach, czyli kłótnie i spory na forum
dzienciol odpowiedział tomik → na temat → Uwagi na temat forum i portalu haczyk.pl
... Popieram i jeszcze raz popieram!!! A myślałem, że to młody ,zdolny chłopak który ma ręke do spina i potrafi dużo. A tu zonk... -
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
dzienciol odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
Są różne płyty CD. Jeżeli płyta da sie przeciąć nożyczkami i nie pęka to śmiało można zakładać. Nigdy ster nie rozwalił mi sie podczas pracy. -
Galeria przynęt spinningowych własnoręcznie wykonanych
dzienciol odpowiedział roman gawlas → na temat → Przynęty sztuczne
Kilka moich nowych wobków Tylko stery i nad wode... A ostatnio robie sobie coś takiego Chodzi to to prawie jak pokazuje filmik na dole strony. Wobek powstał praktycznie na wzór tego opisanego przez autora.KLIK -
Po przeczytaniu całego tematu musze chyba iść do sklepu i kupić odpowiedni kijek. Łowie teraz na Mikado Competition Super Sensitive Spin 7-23g i o dł 3m . Przyznam, że całkiem miło się na niego łowi i jest dość uniwersalny. Opad czy manewrowanie malutkim wobkiem za kleniem to fajna sprawa. Długość ciut nie odpowiednia jak na opad, ale łowie w miejscach, gdzie kij o dł 2,2m nie jest wygodny (trawska, krzaczory itp). Ale zakupie chyba Xenon-a Zander-a 7-35g i poważniej podejde do tematu opadu A jeszcze pytanko, czy ten kijek będzie dobry do pracy z 15g i na 2-3m wodzie, czy lepiej coś innego.
-
Czytając niektóre posty zadaje sobie pytanie, czy jak bym zbierał znaczki pocztowe to też by mnie ktoś oskarżył o to, że przez moje hobby giną drzewa? Po co wędkować? Po co zadawać rybie ból i po co ją stresować holem, odchaczaniem. Po co mamy ją męczyć trzymaniem w małych siatkach i po kilku fotkach dać jej wolność, lub też nie. Może lepiej zająć się fotografią i pstykać zdjęcia np chmur.
-
Witam. Byłem ostatnio kilka razy w Głogowie, ale bez zadowalających efektów. Dużo płoci, kilka karpi, troche szczupaka, ale wszystko małe. Zbiornik wygląda na ciekawy, ale ciężko tam o dużą rybe. Jako ciekawostke moge napisać, że można tam złowić np na spina żółwia . Byłem świadkiem jak jakiś gostek wyłowił takiego na ok 35cm. Ja ostro atakuje Wilczą Wole. Ładne miejsce i coś tam połowiłem, ale boli te 120zł za licencje. Jak będe tam to porobie fotki i wstawie.
-
Styropian jest tylko oblepiony żywicą a nie pływa w niej. Powstaje bardzo gęsta masa, którą upycha się formy. Jest na tyle wyporny, że trzeba dodać dość sporo obciążenia.
-
Dobra masa na wobki z form to przepis Sheryfa. Żywica epoksydowa + Z1 + mielony styropian. Wobki wychodzą twarde i są łatwe w obróbce.
-
Fajne brokaty można kupić w sklepach z pachnidłami i takimi tam pudrami dla kobitek. Są to lakiery do tipsów czy jakoś tak. Do pazurów. Nawet tanie no i świetnie się trzymają, nawet na gotowym, polakierowanym wobku. Cieniutki pędzelek pozwala na malowanie wszystkiego co chcemy. No i kolorów od groma.
-
Jak chodzi o bezsterowca to ja bym dał oczko w pkt.3 i obciążenie ciut szerzej (więcej z przodu). Coś takiego jak tu . Robiłem coś podobnego i efekt fajny. Aaaa. Jak chodzi o bezsterowe uklejo-podobne Siudaki to może takie cuś klik