fix-bud

Witajcie.Byłem przedwczoraj na karasiach trafiłem 45 sztuk w 2 godziny ,niestety najwieksze 15-17cm,2 niewymiarowe linki.Wczoraj 100 minut i 48 sztuk-rekord pobity ,największe 19cm.Metoda spławik,przynęta biały,czerwony gnojak,dendrobena,kukurydza zero. Dołączam kilka fotek,wszystko pływa dalej ,w końcu za rok też chce tam połapać . Wmiedzy czasie byłem też jeszcze 3 razy ze spinem,raz nic nie trafiłem,drugim razem okonek 17cm na paprocha i za 3 razem rozpiór trafiony za ogon ,równe 32 cm.Walczył pięknie na delikatnym sprzęcie. Rybki dalej żyją w swojej wodzie. Pozdrawiam

Witaj.Ja tam pływałem żaglówką z towarzystwem w 2006 roku jezioro piękne,jedyne co tam złowiłem to zimna wóda i fajna kolezankę . Słyszałem że jest fajny okoń i szczupak. Próbuj może na innych forach. Pozdrawiam

Wiem,żartowałem.trafiłem tam takie 1,5kg ale to było 2 i 3 lata temu.

Można,tylko podobno w weekend ma być załamanie pogody, wiec może być różnie.

klikam i nic,możesz przepisać link i wkleić?

Gratuluje boleni ,gratuluje 1szego szczupaka

Ale trzeba pamiętać o jednym - każdy może założyć swoje forum i tam rządzić po swojemu. To co dzieje się w Polsce bardzo mi się nie podoba,podążając Twoja logiką chyba muszę założyć swój kraj Nie tedy droga,zapewniam Cię.Powiem Ci jak pan co kontuzje golenia miał (tu tez ktoś chciał nam powiedzieć że jest inaczej niż było,dobrez że nie było nic o pomroczności): Robek i inni nie idźcie tą drogą!(to taka moja wersja) Tyle w temacie,wiecej juz pisać nie będę w tym dziale,bo nawet gdy mam rację i tak niektórzy maja to gdzieś. Głową muru nie przebijesz . Pozdrawiam

Oczywiście...

Co wolno wojewodzie.... Putinizm jest nie tylko w Rosji .

Zacząłem sezon spławikowy na stawie (spin cały rok!-różne wody) w Szczecinie,cóż kilka dni temp. powyżej 10 w nocy i dalej nad wodę.Metoda lekki spławik. Czas ,dzisiaj od 5 do 7.50,wynik 8 karasi ,2 wzdręgi w tym jedna wymiarowa i karpik 25-27cm.Największe karasie miały 0,4 kg.Widziałem lina 20-25cm metr od brzegu ,strasznie głośno się trze w trawach i chyba nie tylko on.Skacze co chwilę,hałas jakby ktoś biegał w wodzie.Rybki tak szaleją, że kilka razy prawie na mnie wskoczyły Przynęta biały robak,czerwony zero,kuku zero.Zanęta magnetic tench ,zapach traper lin-karaś plus kuku z żółtego dyskontu. Dołączam fotki karasi,rybki pozowały na trawce kilka minut.Wszystko pływa dalej w akwenie.Tak wiec ja lubię te wodę,woda lubi mnie .

Mat Twojego karpia nie udało się złowić ,ale trafił się jego syn? Niee! ,a może karpie się trą w Polsce? Ja uważam że tak,ale to temat na inną opowieść. Zacząłem sezon spławikowy na stawie(spining z racji różnych wód-cały rok!) ,cóż kilka dni temp. powyżej 10 w nocy i dalej nad wodę. Czas ,dzisiaj od 5 do 7.50,wynik 8 karasi ,2 wzdręgi w tym jedna wymiarowa i karpik 25-27cm.Największe karasie miały 0,4 kg.Widziałem lina 20-25cm metr od brzegu ,strasznie głośno się trze w trawach i chyba nie tylko on.Skacze co chwilę,hałas jakby ktoś biegał w wodzie.Rybki tak szaleją, że kilka razy prawie na mnie wskoczyły Przynęta biały robak,czerwony zero,kuku zero.Zanęta magnetic tench ,zapach traper lin-karaś plus kuku z żółtego dyskontu. Dołączam fotki karasi,rybki pozowały na trawce kilka minut.Wszystko pływa dalej w akwenie.Tak wiec ja lubię te wodę,woda lubi mnie .

Tak opaski pod woda były od 20 do 70cm,to sa wody spóldzielni regalica.

Gratuluje szczupaków i innych rybek,DAWID dajesz bobu z tymi boleniami! Pozdro

Extra!Gratuluję.

Cóż,Kolega tomik zareagował tak jak przypuszczaliśmy po prostu usunął mój post powód pkt 3 regulaminu.Rozumiem że jesteś nieomylny jak nasz premier i masz zawsze rację? Zapewniam Cię że nie ,takie postępowanie doprowadzi do tego że niedługo sam tu będziesz. Pozdrawiam i wyobraźni życiowej życzę , a także zwykłego luzu. Post skopiowałem ,ten który usunąłeś.Pewnie zaraz 2 ostrzeżenie będzie bo ośmieliłem się zwrócić uwagę waszej osobie. Pozdrawiam

Byłem dzisiaj od 17.30 do 21ej niestety zero!,miejsce Odra w Widuchowej. 4 wyprawa ze spinem w tym roku bez ryby,2 na Widuchowej-zerowa. Pozdrawiam.

Byłem dzisiaj od 17.30 do 21ej niestety zero! 4 wyprawa ze spinem w tym roku bez ryby,2 na Widuchowej-zerowa. Pozdrawiam.

Do takich ludzi powinno się jawnie strzelac z broni ostrej, szybciutko kłusownictwo by się zwalczyło, mandaty, jakies śmieszne kary nic nie dadzą. jest to zwykła bandziorka niczym nie różniąca się do strzelania dzikiej zwierzyny bez stosownych zezwoleń. Zgadzam się,jak mnie nikt za to nie zamknie to mogę to robić-czyli odpalać kundli!

Dorsz gigant. http://www.sfora.pl/Zobacz-gigantycznego-dorsza-Takiego-nikt-jeszcze-nie-zlowil-g55220

Byłem na spacerze i widziałem 2 spiningistów,niestety nic nie złowili.Machali na wyspie.

Witam,ja też z chęcią coś przeczytam bo w czerwcu będę w mieście Albena. Cóż,chyba nikt nie jeździ do Bułgarii albo nie ma czego tam lapać.

Ciekawe jakbym tu ze spinem polatał,lekkie gumy i obrotówki,luk1234 jak myslisz? Kiedyś facet machnął szczupłego przy kracie na żywca.

Złapano kolejną osobę,kropla drąży skałę.. Oto link: http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/szczecin/klusownik-z-bialego-boru-w-sieci,1,5484512,region-wiadomosc.html

Byłem dzisiaj za szczupłym (Szczecin-głębokie)od 6 do10 rano,3 chłopa i tylko jeden okonek uratował mi tyłek.Próbowałem na wszytko oprócz żywca,plaża miejska a raczej okolice i koniec akwenu -dzika plaża,miejsce do biwakowania.Spotkałem innego spiningiste i on tez na zero,wczoraj na wodach sum tylko jeden okoń. Pozdrawiam

Byłem dzisiaj za szczupłym od 6 do10 rano,3 chłopa i tylko jeden okonek uratował mi tyłek.Próbowałem na wszytko oprócz żywca,plaża miejska a raczej okolice i koniec akwenu -dzika plaża,miejsce do biwakowania.Spotkałem innego spiningiste i on tez na zero,wczoraj na wodach sum tylko jeden okoń. Pozdrawiam