R_A_P_A

podałeś nazwę i typ ? więc to opis tego pontonu .

jak napisałem prawie się wstrzeliłem 1500 zł 34 kg razem z listwami na podłogę pompka jak do materaca z foli - ktoś to raczy nazywać PONTON wędkarski - i są tacy co w to wierzą !

Panowie o czym piszecie o pontonach ? czy o pontono kształtnych zabawkach dla dzieci - to że pływa i kosztowało 2000 zł to nie znaczy że jest to ponton wędkarski, wbić kotwicę trza mieć pech ale rozerwć to z ceraty zrobione na takie coś to bym swoich dzieci nie wpuścił .

Jak łapiesz na czas to OK ale jak dbasz o zdrowie i komfort wypoczynku to tylko ponton lub łódka .Zdejmujesz i w drogę a zapewne masz załadowany kajaczek ?

ciekawe czy trwało by to tak krótko gdyby przyjechał samochodem , po co targasz tyle maneli wiosła i zaneta wystarczy pięć minut i po robocie .tylko ponton !

Oryginalny minnkota jest akumulatorem trakcyjnym z kwasem w płynie jak mi się wywrócił w bagażniku nic się z niego nie wylało ma taką konstrukcje co do wielkości silnika jak masz większy pływasz na mniejszym biegu co za tym idzie mniej prądu pobiera, na 5 biegu dochodzi do 40-50 amper raz wydajesz i masz spokój jak mnie raz wiaterek wepchnął w krzaczory to na 5 miałem problem aby wypłynąć

wybrał bym największy z możliwych elektryków a aku niekoniecznie nowy na próbę ,pływam podobnie i same dopłynięcie i powrót nie zabierają za wiele energii a zawsze możesz kupić po okresie prób większy aku ,ciężko zmienić silnik .

nie podałeś żadnych danych pontonu poza nazwą !!! co do wagi samego pontonu są to raczej słabej jakości sprzęty ale cena na początek ??? brak całej podłogi wg . mnie to minus, same deski to za mało do poruszania się , lecz jak mało będziesz z niego korzystał - sporadycznie po co przepłacać .

Banita już raz to poruszałeś tu http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=19184 po co ten sarkazm ,taki sam temat i ty .

Witaj Banita mam wrażenie że te zapytania mają służyć raczej reklamie , ten sam sprzedajaco-wynajmujacy z tym samym nr tel . Myślę ze tu można się reklamować, tylko w innym miejscu .

o ile się nie mylę to właśnie silniki do słonej wody były w kolorze białym zwykły silnik do wody słodkiej się nie nadaje do słonej

ja bym to określił tak ,jedo i drugie rozwiązanie ma swoje wady i zalety uważam jednak że na początek jednak elektryk możliwie z największą mocą zawsze można na niższym biegu ,po jakimś czasie zdobędziemy wiedzę jaka moc spalinówki będzie nam potrzebna . Co do spinningu jak opływam jezioro nie wyobrażam sobie ciągłego odpalania i gaszenia aby podpłynąć kilka -kilkanaście metrów ( co ważne CISZA absolutna ma swoje zalety ) a w elektryku ruch manetką i płyniemy

dodał bym aby nie zapominać o licencji do tego silniczka ale zabawa będzie przednia karnister paliwa i w drogę

Ładowanie powinno być stosunkowo szybkie jeżeli mały aku ładujesz małą ładowarką naładujesz go przyzwoicie szybko ,ale ładowanie 40 h to lekka przesada zwłaszcza że był rozładowany bardzo mocno jak piszesz co wymaga szybkiego ładowania , ładowarka powinna dawać ok 7-10 A lub w szybkim tempie nawet 30 A . W tym wypadku ładowanie 30h jest szkodliwe dla akumulatora w pierwszej fazie ładowania

w ofercie mają już tylko 360 ale porównaj swój a ten waga jest rzeczywista o czym świadczy X-BOAT X360: http://www.x-boat.eu/index.php?action=katalog&parent=110&view=114&produkt=475 jak nie wyjdzie to samo X-boat a tam cała ich obecna oferta jakość jest ( była ) dobra więc polecam cena jest zadowalająca

dobre bo ty masz namiastkę pontonu ( słaba powłoka no i mniej podłogi alu ) ale nie o to chodzi . Poruszyłem temat bo filmik z 4 KM sil. urzekł mnie na samym początku ciszą nad wodą a ckni się wypad z kijem .

nie ten temat ale się odniosę pływam na elektryku na jednym aku 100 Ah zero problemu posiada rączki i jest wygoda jak zbiornik paliwa sam silnik to parę deko . bez problemu pływam 4 km do sklepu i cały dzień po tym samym jeziorze ( wyjazd na wakacje ) ponton to 380 cm waga 80 kg bez wyposażenia ze mną to już 210 kg a reszta ! jeszcze nie zdarzyło mi się używać pagaja do powrotu a ciszę nad wodą cenię sobie najbardziej gdy odpoczywam ( w robocie mam aż nadmiar hałasu) dla przyjemności owszem spalinówka ponton przyjmie 20 KM lecz patent tylko 10 KM

jak widać na załączonych obrazkach 25 czy 4 pływamy na wszystkim różnica polega na wielkości zbiornika oraz czasie dopłynięcia do łowiska ( pomijam walory rekreacyjno -wakacyjne ) Powaliła mnie na jednym z obrazków cisza i spokój ,ptaszki i spokojna woda a tu jazgot i spaliny nawet trolowanie na małej prędkości obrotowej roznosi się po całej okolicy zawsze najpierw słychać potem widać gościa . Dlatego jestem zwolennikiem elektryka zawsze cicho spokojnie ,jak się wybieram z kijem zabezpieczam sobie tyle czasu aby wystarczyło na dopłynięcie i powrót . Ale warto pokazywać takie fotki wartało by jeszcze dodać jaka jest waga takiego silnika i paliwożerność na godzinę , wiadomo im większy tym lepszy rekreacyjnie ale wędkarsko już nie koniecznie .Sam zamierzam zakup ale ogranicza mnie patent - dla sportu pewnie wystarczy 10 KM do pontonu ?

O ile wiem to żaden prostownik czy ładowarka nie może służyć jako zasilacz warsztatowy . A tak swoją drogą brak opisu TEGO prostownika nie pozwala na weryfikacje co on może poza tym że aku raczej do zegarka naładuje zabezpieczenia 4 A na taką opcje wskazuje .Ale ty wiesz swoje . Powiem więcej że ładowarką do żelowych aku można ładować wszystkie akumulatory .Większość nowych układów prostowniczych w naszych samochodach ( alternatory ) posiada ładowanie impulsowe a stosowane są aku kwasowe + drugi żel jako podtrzymanie etc. Generalnie nie rozpakowujemy do zera i możliwie szybko uzupełniamy ubytek prądu po pływaniu i taka filozofia pozwala eksploatować aku wiele lat .

Kolego drawa nie wiem skąd ten cytat ,mniemam że dotyczy ładowarki na rynku są ładowarki jak to piszesz do wszystkiego -era tylko do jednego mija ,ponieważ sposób ładowania jest sterowany elektroniką a samo ładowanie prądem czy napięciem takie samo .Czyli podanie impulsu lub ciągłe ładowanie - zwiększenie napięcia lub zmniejszenie jest sterowane w zależności od sposobu jaki wybrałeś ( tak ogólnie i w skrócie) sporo samochodów jest teraz wyposażonych w aku AGM oraz żelowych lub kwas i żel jaki sposób ładowania wtedy zastosować ? dobrym rozwiązaniem jest ładowarka posiadająca możliwość ładowania prądem 10 A i to wystarcza do prawidłowej eksploatacji aku ( oczywiście z możliwością wybory sposobu ładowania AGM żel Kwas ) dobrą funkcją ładowarki jest możliwość regeneracji aku ,poprawia to sprawność gdy stosujemy taki sposób ładowania co jakiś czas .Mój aku ładowany ładowarką CTEK MXS 7.0 używany nie tylko do pontony ale i na warsztacie do zasilania urządzeń gdzie jest niezbędny działa już 2-gi rok bez zarzutu. Ładowarka nie jest najtańsza ale polecam działa bez zarzutu a używam jej bardzo często

no może ta fotka coś zmieni http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7b157526aa0bb9c7.html jest to trakcyjny kwas ( w bagażniku mi się wywrócił i nic się z niego nie wylało -fajna konstrukcja korków ) warto zapoznać się z tabelka dotyczy aku 100 Ah jeszcze jedno http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/847f97b3a2f9e0ee.html .Tabelka pokazuje jak długo można pobierać prad o danej wartości . Więc aku 20 Ah popracuje z 20 min i będzie po nim ale można się upierać jednak warto zabrać pagaje coby mieć możliwość powrotu tam gdzie chcemy a nie tam gdzie wiatr nas zaprowadzi

jeżeli dobrze rozumiem to mówimy tu o pradzie rozruchowym który ma się nijak do pojemności aku która ma zasadnicze znaczenie na długość pływania, prad rozruchowy nie musi być duży przy silniku do pontonu - łodzi jak samochodzie . co do wagi -jak kupisz 55 Ah samochodowy to jego waga będzie podobna jak minkota czy troyana trakcyjnego 100 Ah i wytrzymałość będzie większa aku taki daje dłużej 40 A niż samochodowy z wysokim rozruchem który daje bardzo dużo w momencie rozruchu sporo się różnią budową . pozatym trojan posiada wygodne rączki do przenoszenia .

poza tym ze z nich korzystam nie za wiele wiem .Posiadam na cepie 300 W wystarcza do oświetlenia ,telewizji ,DVD ,ładowania kompa i jak napisałem aku do pontonu oczywiście nie wszystko na raz ,latem w słoneczne dni na brak prądu nie narzekam ( bywam tam gdzie go nie ma ) w cepie mam zamontowane 3 szt aku w tym jeden do pontonu po około 3 tyg wszystkie sa do ładowania z normalnej sieci ale wtedy już jest koniec urlopu i jest

widocznie masz ładowarkę do aku motocyklowych posiadam 100 A Trojana ( zwykły kwasiak ) przeznaczony do zasilania silników, w trakcie urlopu pływam na nim przez ok 2 tyg doładowując jedynie z solarów zamontowanych na cepie i wystarcza . Dopłynięcie do łowiska ok 1 km powrót raz w tygodniu wypad do sklepu pontonem 4 km ,pełne ładowanie następuje dopiero po powrocie do domu silnik ma 50 LBS ponton 3,8 metra .optymalna ładowarka to 7-10 A automatyczna np .CTEK używam jej w warsztacie i wystarcza http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e86d019aea104dc4.html

jedyne czego nie wolno to doprowadzić do spadku napięcia poniżej 10,8 V to zniszczy aku .ładowanie zawsze i wszędzie jak masz taką możliwość -nawet jak jest rozładowany nieznacznie -tylko ładowarka inteligentna czyli sama wie kiedy skończyć i kiedy zacząć ładować na pewno impulsowo a będzie i będzie .