jarosek
Dzięki serdeczne za info.
Bardziej mnie kręci szczecin i okolice.
Wody w Świnoujściu nie znam.
Kiedyś byłem na kanale i pamiętam, że złapałem największe jazgary w życiu.
Byłem wczoraj na Dziewokliczu.
Moje efekty to kilka płotek, krasnopióry i krąp, rozmiary małe.
Wszystko na spławik + białe + zanęta.
Próbowałem na grunt z koszykiem ale nic z tego, ani jednego brania.
Koledzy obok na grunt to samo.
Pozdrawiam