Skocz do zawartości
tokarex pontony

buszmen

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    587
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Zawartość dodana przez buszmen

  1. @jaceen gratki ryby no i grzybów , ja też już bym za nimi pochodził a ten popper to kupny czy samoróbka?
  2. Ja na popera łowię na płyciznach a dziś wybrałem się na kajak , wczoraj też byłem ale padało więc nawet się nie zwodowałem dziś też ma padać i grzmieć - na razie cisza , no i rybka czuje zmianę pogody , na 5h tylko 6 pistoletów .
  3. U mnie dziś na rzece 6 szczupaków , 2kg,1,5kg reszta 45ki
  4. W niedzielę u mnie słonecznie trochę się zjarałem od słońca na łódce , łowiłem na drop shot miałem jednego szczupaczka i pięć okoni a kumpel dwa szczupaczki 😉
  5. -10 czy +10? bo jeśli na plusie to zagotujesz się
  6. Mam tego Imax i jak masz zamiar kupić go na zimę to tak , jest dwu częściowy i bardzo ciepły , tej zimy spodnie od niego które są do piersi miałem chyba tylko dwa razy w największe mrozy ,a tak zakładałem lżejsze ''narciarskie'' a pod kurtkę przeważnie zakładałem tylko podkoszulkę i polar, zdarzyło się też raz czy dwa razy łapać z lodu w lekkim deszczu i nie przemókł , ogólnie to jestem bardzo zadowolony , wcześniej miałem kombinezon wypornościowy SeaFox i jak dla mnie lipa
  7. i jeszcze 11 mniejszych plus parę spinek
  8. Graty @wernicjusz tylko pozazdrościć rybek i tej rzeki ! mnie to tylko jedno dziwi - rzeczka którą można przeskoczyć 😉 (jaka głębokość) a takie fajne rybki u mnie rzeka szersza , ale i nie głęboka ,w tym roku mały stan , brakuje z metr wody ,ale są oczywiście doły po 3m i więcej , a jak na razie białej ryby większej jak 30cm(kleń) nie złowiłem u mnie ryba idzie z Biebrzy i przeważnie na moim odcinku późno się pojawia ,ok. połowy kwietnia czasem maj , parę kilometrów niżej łowili dużo wcześniej piękne klenie i jazie , a ja same maluchy 😂 które i tak mnie cieszą , sezon zawsze zaczynam od gruntu ,a potem łowię na wypuszczankę z centrepinem , co gorąco polecam - najlepsza metoda na rzeki , żyłki też dużo nie nawijam wystarczy 50m spławik crystal Drenan grunt 1-1,5m i sobie wypuszczam zestaw . łowię przeważnie na ciasto ,a nęcę pszenicą , a w tym sezonie też pelletem 3-6mm . Pozdrawiam.
  9. Ma to sens , tylko po co chcesz mieszać zapachy-wanilię z czosnkiem? Ja ciągle tradycyjnie nęcę parzoną pszenicą , kukurydzą czy pęczakiem , kupną sypką zanętę to daję tylko jako ''bazę'' do formowania kul , chociaż z powodzeniem można zastosować również tartą bułkę , parzona pszenica i tak ma w sobie klej że dość dobrze trzyma się w koszyczku , w razie czego można ją dokleić krochmalem czy kisielem pszenicą czy też kukurydzą nęcę strzelając z procy , po prostu własna zanęta nie sklepowa zawsze wychodzi taniej , nie mniej zawsze też w zapasie mam trochę kupnej zanęty czy pellet , po prostu czasami zdarza się jakiś szybki wypad i nie ma czasu zaparzyć pszenicy . Po prostu żyjemy w konsumenckich czasach i wmawia się nam że coś jest lepszego od tradycji
  10. Z''modą '' tak już jest że powoli następuje a w PL coraz więcej ludzi wędkuje z kajaka , tyle że drogie są , w tej cenie można mieć łódkę ale kajak na rzece takiej jak moja to bajka na silniku tu nie popływasz .
  11. Dziki to kraj ta Szwecja że z łódki można 😉 u nas w dobrobycie na zielonej wyspie szczupaka to może pozyskiwać Pan Rybak który siaty na rzece rozstawił 😪
  12. Na 30 metrów to ja spokojnie rzucam pickerem 2,4m to po co wędka 3,9m ? Mam feeder Daiwa ninja 3,30 to mogę polecić ale to bardziej pod koszyk bo akcja szczytowa , pod metodę kluski bardziej , kup więc coś 3,6m i będziesz zadowolony , ale ja bym wybrał 3,3m dla mnie krótszymi wędkami lżej się zacina , a miałem feedera 3,9 i 3,6m 😎
  13. Te łuki po lewej to są ryby , a ten jakby deszcz to pikujące rybitwy 🤣
  14. W pickerze to nie raz ''trzeba siedzieć na rękach'' tzn. nie zacinać za każdym pyknięciem tylko poczekać na konkretne przygięcie jak masz dużo drobnicy to pinka czy biały robak to błąd , załóż większy hak 8 i ze 3 ziarna kukurydzy i czekaj na większą rybę , w rzece jak teraz gdy nie ma zielska i jest duży uciąg , prąd niesie różne śmieci które ocierają się o żyłkę i powodują fałszywe brania , wydaje Ci się że bierze a ryb może po prostu nie ma ,tak jak u mnie (rzeka Ełk) płotka dopiero wchodzi w połowie kwietnia , może najwyżej być kleń/jaź w dole rzeki go łowią pojedyncze sztuki ,a ja jeszcze nic
  15. Ja ogólnie to nęcę mało w tygodniu jak jestem na rybach - a latem z racji że mam blisko i długo jest widno , więc łowię praktycznie co dzień i przeważnie na spławik , nęcę więc pszenicą ,a łowię na ciasto , na te parę godzin łowienia zaparzam na noc 10-15 łyżek stołowych pszenicy i to wystarcza , w weekend praktycznie siedzę cały dzień nad wodą , z przerwą na obiad 😎 wtedy zanęty mam więcej , ale też nie dużo tak pół wiaderka 2,5l i jest to mieszanka pszenicy . kukurydzy(puszka) i pół paczki grochu , czasem dodaję też parzone płatki owsiane żeby to skleić (jak robię kule) i trochę sypkiej zanęty lub bułki tartej no i jakiś atraktor , przeważnie wanilia. No i weekendowa często łowię na pickera a nie na spławik , nie siedzę w jednym miejscu , tylko lubię się przemieszczać , szukam też miejsca odpowiedniego w zależności od pogody - z której strony wieje itp. U mnie rzeka jest płytka średnia głębokość to 1,5m są i dołki po 3-4m , jest duża populacja uklei więc unikam sypkiej zanęty , właściwie to tylko stosuję ją jak łowię z koszyczkiem , nie łowię też na białe robaki , nie jest szeroko więc nęcę ręką ,spombem czy procą .
  16. Kukurydza/groch/pszenica - ja mieszkam 300m od rzeki , nęcę tylko jak łowię , używając procy/spomba , ale ja głównie nad wodą odpoczywam , nie nastawiam się na wyniki , ryb nie jem więc nie mam ciśnienia aby nasiastać
  17. Taka żona to skarb 😍 no chyba że ma to na celu pozbycia się męża z domu 🤣 A u mnie żony brak więc sam sobie kupiłem Garbolino Bomb Picker 2,40m aby łowić delikatnie z pod krzaczka
  18. Jaka metoda/przynęta? no i zazdraszczam 😀
  19. U mnie zakończenie sezonu zimowego ,nie dało rady się wejść teraz czekam na wiosnę .
  20. Dziś tylko 3 18taki na blaszkę rano 0* teraz +7 i raczej koniec sezonu chociaż lód do 20cm ale kruchy poszpilkowany.
  21. Za mną 31 dzień na lodzie jutro też się wybieram - tradycyjnie blaszka i łowienie palczaków , wymiarowych tylko 5 ostatnie dwie noce z mrozem do -7 i dało się jakoś wejść , brzegi już były odpuszczone , trzeba szukać''bezpiecznego wejścia'' dalej od brzegu lód twardy 20cm oprócz mnie jeszcze tylko 2 wariatów
  22. Za mną 30wyprawa na lód , tradycyjnie blaszka i łowienie palczaków , wymiarowych tylko 6szt brzegi już odpuszczają ale lód nadal ''bezpieczny'' może wytrzyma do weekendu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.