dudi

Jak na karpia to ok 0.28 przynajmniej ja takiej używam. STROFT lub SUFIX te z czystym sumieniem moge polecic.

Ja łowiłem na małej rzece koło domu. Wiadomo jakie początki Ogromny haczyk i na niego rosówka. Później troszke mniejsze żyłki i haczyki. Zawsze łowiłem na zestaw. haczyk - śrucinka. Nie uzywałem przelotowych ćieżarków bo uciąg tej rzeki nie był duży. przynęty : dzdzownica była numerem 1 - ale skutkowały przeróżne ciasta - łowiłem też na ser żółty. ( pare razy nawet pstrąg sie połakomił ). Później zacząłem łowić na ROPIE ( to rzeka oczywiście ) Tam najlepiej się sprawdzała CZEREŚNIA ale ja łowiłen na żywca małą uklejką też miałem dobre efekty. Przeważnie łowiłęm na czuja na 1 wędke - trzymając żyłke między palcami. Aż sie stęskniłem za Ropą

potwierdzam

tak ale dla 0.1% społeczności internautów. Ale wracając do tematu - również witam niewitanych - połamania kija

Ja tak samo a na kleniach sie wychowałem.

Faktycznie ten sandacz nie ma "brzucha" a powinien wyglądać jakby połknął piłke.

ja juz jak wyzej wspomnialemja nie jestem z niej zadowolony. A cena jest raczej normalna.

to jest taka czarna ? - jak tak - to według mnie jest ciulowa - zachowuje się jak drut.

klasa konsystencji 2 tak pisze na opakowaniu ...

Właśnie rozbebeszyłem mojego SPRO SEVIOS i mam 2 pytania : - czy moge go wymyc w normalnej benzynie ? - czy moge użyć smaru samochodowego - firmy DEA EP2 ( DIN KP 2N-30 ) - wiem że model może duzo nie mówić ale jest to smar raczej do łożysk i ogolnie maszyn raczej cięższych - baza raczej mineralna, zakres temperatur -35 - +140 ^C

No i fajnie pokazana praca przynety -fenk ju

Wędką muchową można łowić nie tylko pstrągowate! Ale także szczupaki znalazłem interesujący filmik : http://www.youtube.com/watch?v=Bpr9bTQetUQ

Feeder za 80 zl ! Taki napewno nie bedzie dobry na karpie. A za 80 zł :/ hmmmm to juz moze lepiej jakis 2-3 czesciowy dozbieraj przynajmniej z 50 zł i kup moze coś z Jaxona np Orion ok 120 zl. ewentualnie cos takiego Mikado Fish Hunter Starlite 3, 6m 50- 100gr cena 92zł - ale czy to jest ok nie mam pojecia - Oriona moge ci polecic.

Ja uzywalem Robinsona - i dosyc fajna według mnie - mało rozciągliwa

Zaraz bede kombinował ze swoimi pierwszymi kogucikami. Mam juz pióra. Tylko problem ze z różnych czesci i wymieszane. Po czym poznac które sie nadaja ??

NO wlasnie cala zabawa z sandaczem polega na tym ze jest to godny przeciwnik i bieze z opadu - w 90% I dlatego najlepiej plecionke bo głownie po niej widac brania. Chociaz dopiero zaczynam przygode ze spinem na sandacza.

Wiesz wlasnie moze na Odre to trzeba duzo sypac ale napewno nie na malym zbiorniku -0 juz to wiem Wiec mi sie wydaje ze to zalezy ile jest tam karpia i jak duzy zbiornik. Ok mykam na rybki

A co do necenia sie okazalo ze pan z ktorym rozmawialem pewnego dnia wrzucil 3 puszki kukurydzy i brania mial - 3 karpie zlowil. Wiec inteligent pomyslal sypne wiecej i wsypal jakies 15 kg ( chyba na raz ) I nic cisza ! Takze pozniej ja juz nic nie zlowilem i sie nie dziwie bo necil w moim lowisku tylko z jkilka dni wczesniej.

Ziewmniaki mozesz gotowac juz pokrojone w kosteczne tylko lekko i dodac duzo miody lub cukru. A ja zakladam go tak: biore igle i przewlekam przez glowke igly zylke z przyponu i przebijam ziemniaka i nawlekam az sie oprze na haczyku. Ziemniak jesli nie jest calkiem ugotowany to nie spadnie. Ale musi byc tez na tyle miekki zeby umozliwil zaciecie.

Anglikom wogole cos nie idzie ostatnio No a ja medal chyba wystrugam z ziemniaka dla EBiego

Dla mnie to jest po prostu hobby. Nawet jak nie mam czasu isc na ryby to pojde do wedkarskiego pogadam ze sprzedawca i kupie jakąs błuskotke ( czy to haczyki czy nawet spławik ) nieważne co ale ciesze sie, ze mam cos nowego w pudełeczku. No i własie pózniej przygotowanie do wyprawy - nęcenie To wszystko pozwala myłśec tylko o rybach i zapominasz o troskach i problemach. Pozniej samo łowienie - spokój cisza obcowanie z naturą :D I nagle branie - Adrenalina skacze do góry !! A przygoda sie konczy sie roześmianą twarzą jak ryba jest juz w podbieraku. Albo słowem %#&*#W&^ mać :D jak sie zerwie I to jest super od skrajnbośći do skrajności. Relaksujesz sie i nagle serducho szybciej bije Ryby : częsc wypuszczam - tzn raczej trzymam sie swoich limitów. Lubie jeść ryby i skoro jestem wędkarzem to nei mam zamiaru kupować ryb w TESCO !! Takze jak mam ochote na rybe - to biore.

Ja mam 3 diodowa - tylko ze jakas lepsza i naprawde nie chce wiecej - w zupelnosci wystarcza (tylko ze moja daje bardziej niebieskawe swiatlo wlasnie moze to kryptonowe - nie wiem nie znam sie) bo 25 diód to chyba (jak wspomnial Andi) musialbym z akumulatorem chodzic na ryby !

madi, i jak efekty - u mnie nic !! zaden sandacz sie nie pokusił

tez cos o tym wiem. ok bylem dzis juz chwilke wzialem bata io lowie plotki i albo 20 cm albo krasnopiorka. i zlowilem tylko okonka ktory poszedl na chwile na zywca. Ale ogolnie to bieda :/ A sandalom nie popuszcze !!! moze jutro.

ok to ja 3mam za ciebie a ty za mnie dzis 3maj jak bez sandalka nie wroce to sie wkurze pogoda wreeeeedna leje zimno itd Ale ja sie nie poddaje. Niestety o pilicach nic nie wiem - ale zycze polamania kija.