cinek146

Witam nikt nic nie piszę czy tak kiepsko jest? Mam pytanko czy w nocy ktoś łowi coś? Ja mam kiepski ten sezon jak na razie, w tamtym tygodniu dopiero połowiłem kilka ładnych leszczy na jeziorze ale byłem rano pozdro.

Tak i wprowadzili na plus dodatkowe spędzanie nocek tj od czwartku do tej pory było od piątku do niedzieli, widać że ludzi mniej to troszkę muszą ludzi zachęcać bo sporo im uciekło już :]

Ja bym Panowie nie ryzykował chociaż sam bym pojechał... Co do Pana Matusiaka https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2783334925068444&id=100001758912431

Tak jak jest napisane wstrzymali, podobno decyzja od góry żeby jak najmniej ludzi przebywało aktualnie na rybach.

Witam i jak tam panowie u was z rybkami? ja bylem w tamtym tygodniu na kanale ludzi mnóstwo ale szczerze to było słabo dosłownie drobnica. Z ciekawości pojechałem na Wisłę powyżej ale tez bez rewelacji. Nie wiem czy to pogoda czy co innego ale rybki w ogóle nie współpracują.

Witam jeśli dobrze odczytuje mapkę i jest to Wisła poniżej zapory, to po tej stronie od starego kopyta nie można łowić często krają tam.

Zazwyczaj od strony Łąki tam mam najbliżej

Ja też dla odmiany wybrałem się na rzekę od strony Zabrzega, oprócz jednego ładnego karasia same drobne leszcze. Na jezioro jeżdżę co tydzień 90% ryb to leszcze 35cm...

Ja byłem w piątek ale jeszcze na płytkim, brały tylko małe karasie. W ogóle ludzi brak na jeziorze najwięcej aut stoi od strony Strumienia przy rzece.

Witam kolejna zasiadka krótka bo krótka ale jedno branie było, pierwszy w tym sezonie słuszny lechu

Wczorajszy krótki wypad na płoteczki przy okazji trafiły się 2 rodzynki. Fotka brzydka a rybki pływają dalej.

Dobrze że ktoś coś łowi i i się tym dzieli, ja też miałem 2 wypady ostatnio po 2 godzinki ale łowiłem batem celem była płoć która nadal bierze choć zdarza się ze przez jakiś czas nie ma brań. Zauważam aktywność w wodzie za chwile będą brały karaski i linki nawet trafiłem 2 wczoraj co u mnie raczej rzadko się zdarza w szczególności na tej wodzie.

Nie, możesz chodzić na okonia kiedy masz ochotę.

To chyba jedyna zmiana, przeczytałem tak na szybko i nic się chyba nie zmieniło, cena zostaje ta sama 170zł. Co do limitu mi akurat on nie przeszkadza 50szt nadal wydaje się dużo, ale może dlatego że takich ryb łowię na palcach policzyć

Nie wiem kolego, tak jak pisałem często przejeżdżam i widzę nawet w weekend jest tam prawie pustka a kilkaset metrów dalej tłok. Dzisiaj byłem w sumie już wczoraj ludzi zero, pogoda się zepsuła ale płotka dalej dobrze bierze.