Co to za brednie, że nie łowi się na koszyk używając wolnego biegu ? a niby dlaczego ? jak np na komercji łowię na MF i ma mi wędka wpaść do wody zanim zauważe branie, to lepiej jak włącze wolny bieg , jak mam taki w kołowrotku i spokój . Co do samozacięcia w MF to łowię na sztywno i nie mam kłopotu , ryba wkuwa haczyk sobie sama, a my docinamy tylko poprzez lekkie podniesienie wędziska do góry gdy widzimy że jest branie, Haczyki których używam z Drennana z włosem gotowce, są tak ostre, że ryba sama się wpina w pierwszej fazie, a ja tylko docinam ją dla pewnośći. Karpie tak biorą że same się zatną, bo jak sie ukuje to WIOOOOOOOOO jedzie nam żyłka z kołowrotka i ryba już zapięta sobie pływa z koszykiem . Stosuje koszyki 25-35gr z Drennana przypony 10cm.
Spicy Sausage wygrywa wszelkie zawody, ostatnio też sprawdza mi się na komercji Wafters Orange chocolate z Ringersa.