mza

Ja dopiero zaczynam, dlatego kręcenie własnych przynęt odstawiam na później. Dzisiaj wybrałem się potrenować rzuty na Ślęzę i udało się wyhaczyć pierwsze rybki (okoń, ukleja) - przekonałem się, hol tą metodą to czysta przyjemność . Klenie łaziły za przynętą, niestety nie dały się skusić. Czuję, że spin może się lekko zakurzyć

Siemanko, w związku z tym, iż muchówka jest niszową opcją na naszych wodach, a amatorów tej metody na dolnym śląsku przybywa (chodzi mi głownie o Wrocław i sąsiadujące rzeki/zbiorniki), chciałbym aby w temacie został rozwiany mit, że na muchę w Polsce powinno łowić się głównie pstrągi i lipienie - przeważnie na Sanie czy Bugu.... wiem, wiem, zajebiste warunki i niepowtarzalny klimat, ale... Z relacji kolegów po kiju wiem, że w samym Wrocławiu możemy komfortowo połowić na muchę nie brodząc w rzece (nie licząc kanału powodziowego). Zapraszam do dyskusji oraz dzielenia się osiągnięciami w formie fotek Ps. Sam w tym roku rozpoczynam przygodę z muchówką (WF5) - zamierzam obławiać Odrę oraz zakrzaczoną Ślęzę, rzadziej Bystrzycę i chętnie zasięgnę ciekawych informacji Btw. martwi mnie tylko, że większość portali FlyFishingowych spisuje na straty województwa inne jak małopolskie czy podkarpackie ;(

Siema, 12-14 na odcinku Ślęza-Karwiany. Fajna woda i sporo fajnych puknięć. Finalnie wytargałem tylko klenia 27cm i 2 okonki. Sorry za lipną jakość. Padła mi soczewka w komórce i niestety od przyszłego wypadu trzeba będzie zabierać aparat :/ 1. jaceen 37+26+36=99pkt 2. bacyk 3. gryzon 4. Marienty 5. GuCeK 34+19+23= 76pkt 6. carloss83 7. Rumbler 8. jacolan 48+33+36=117pkt 9. Ventus 10. bjpol 37+33+30=100pkt 11. boseib 12. andrutone 13. tollos 14. Marcin_lca 15. kamionki 16. maniu394 17. lechur1 18. PPu88 19. mza 30+27 = 57pkt 20. Booseib 21. rintindump 22. michalvcf 23. kuras 24. peekol 34+29+35=98pkt 25. Boralus 26. DAZ 27. Płatek88 28+26+25=79pkt 28. Bucekk 29. Wędkarzyk1 30. Booryss 31. domo285 32. mefis_7 Ps. peekol - fajna sprawa z przypinkami - widzę, że liga nabiera rozmachu. Może z tej okazji od przyszłej tury wyniki będziemy publikować w nowym wątku np. "Liga Ślęzy 2015 II"?? W tym temacie robi się pomału bajzel.

Siema, he he .... nadszedł dzień, kiedy mogę zadebiutować na liście Standardowo, odcinek Ślęza --> Karwiany (10:30 - 13:00) 1. jaceen 37+26+36=99pkt 2. bacyk 3. gryzon 4. Marienty 5. GuCeK 34+19= 53pkt 6. carloss83 7. Rumbler 8. jacolan 22+28+26=76pkt 9. Ventus 10. bjpol 11. boseib 12. andrutone 13. tollos 14. Marcin_lca 15. kamionki 16. maniu394 17. lechur1 18. PPu88 19. mza 30(pkt) 20. Booseib 21. rintindump 22. michalvcf 23. kuras 24. peekol 25. Boralus 26. DAZ 27. Płatek88 28. Bucekk 29. Wędkarzyk1 30. Booryss 31. domo285 pozdr.

Siema, dzisiaj zaliczyłem pierwszy wypad nad wodę w tym roku (Ślęza--->Klecina). Bez kontaktu z rybą. Pozdr.

Siema Jasne, że deklaruję udział. Ps. Zwycięzcy pierwszego konkursu wiszę woblera 1. jaceen 2. bacyk 3. gryzon 4. Marienty 5. GuCeK 6. carloss83 7. Rumbler 8. jacolan 9. Ventus 10. bjpol 11. boseib 12. andrutone 13. tollos 14. Marcin_lca 15. kamionki 16. maniu394 17. lechur1 18. PPu88 19. mza Pozdrawiam.

Siema. Niestety nie dołączę do Was w sobotę i będę musiał przekazać komuś konkursowego woblera. Prawdopodobnie ostatni wypad na Ślęzę zaliczę w najbliższy czwartek (do południa) po czym kończę sezon. Jeżeli któryś z uczestników będzie w ten dzień na odcinku Karwiany - Klecina to mogę podjechać i chętnie przekażę wobka. Ps. na kolejny sezon 'Ligi Ślęzy' już się zapisuję. Po nowym roku uzbrajam się w muchówkę ..... mam nadzieję, że poprawię dotychczasowe wyniki Pozdr.

Komfortowa sytuacja tylko do rana, zamierzam ściągnąć rekordowy okaz Ślęzy he he . Ostatnie 2 dni urlopu trzeba słusznie spożytkować ;p

siema ruszy sie cos w temacie?

Gratulacje jaceen. Dzisiaj w godz. 12-15 - odcinek Ślęza - Karwiany. 7 kleników 15-25cm, 6 okonków, Jeden szczupły ok 55-60cm ("celowo" niewyholowany przyłów :/), nie było możliwości podebrania ze względu na półtora metrowy brzeg.

Sorry urlop nakielbasil mi w kalendarzu i nigdy nie nastawialem sie na pstragi. Zlowionych ryb nie zabieram nawet poza okresem ochronnym. Admina proszę o usuniecie mojego powyzszego postu.

Siema Dzisiejszy wypad nie zaowocował w klenie ... ignorowały i smużaki i głębiej schodzące woblery czy obrotówki. Wytargałem 2 szczupaki 40 cm i ku mojej uciesze pokusił się 37cm kropek Oczywiście pływa dalej.

Siemanko Aby pociągnąć temat zawodów, wrzucam 2 foty kleników (25 i 27 cm). Wynik na chwilę obecną daje mi 3 miejsce he he Cisnąć na ryby chłopaki!! Dzisiaj ryby dopisały bo atakowały jak głupie, niestety tylko te mniejsze. Wyciągnąłem z 10 kleni i 3 okonie (g. 8:00 - 10:00) .... sporo niezaciętych brań i jedna obcinka ulubionego wobka przez szczupłego :/ Foty słabe jakościowo ale przy obecnym stanie tabeli nie miałem się nad czym spinać. 25cm 27cm Lista: 1. Radek M.------- 0 cm, 0 cm, 0 cm 2. jaceen--------- 30cm, 28cm, 28cm 3. dobekfooto --- 0 cm, 0 cm, 0 cm 4. Marienty ----- 35cm, 34cm, 28cm 5. bacyk ---------- 0 cm, 0 cm, 0 cm 6. mza ------------- 25 cm, 27 cm, 0 cm 7. przemass71---- 0 cm, 0 cm, 0 cm 8. michalvcf ------- 0 cm, 0 cm, 0 cm 9. haczykforum---- 0 cm, 0 cm, 0 cm 10. GuCeK --------- 0 cm, 0 cm, 0 cm Pozdr.

Cześć Jestem za niedzielą.

Siema A miałem pytać, kto to przy moście na Oporowie szuka klenia?? he he.... Widziałem Cię Jaceen przed 13.00 jak wracaliśmy z maniem ze spina z Brzegu. Ps. Jestem za niedzielnym zlotem.... bo sobota hmmmm %-)

Siema A ja wczoraj polatałem z kijem. Udało się wyhaczyć 5 kleni w przedziale 20-25 cm i jednego szczupłego 40cm. Niestety kluski 40+ muszą poczekać

Widzę, że pierwsze koty za płoty. Mnie dzisiaj przegonił deszcz ale miałem dosyć mocny hol ... niestety ryba się wypięła a powodem była oszczędność na kotwiczkach. W niedzielę poprawię

Jutro planuję pośmigać za "konkursowym" kleniem he he Z tej okazji uzbroiłem 6 smużaków samoróbek (pierwsze sztuki jakie miałem okazję wystrugać) więc mobilizacja wzrasta dwukrotnie. pozdr.

Lista: 1. Radek M. - 0 cm, 0 cm, 0 cm 2. jaceen - 0 cm, 0 cm, 0 cm 3. dobekfooto - 0cm, 0cm, 0cm 4. Marienty - 0cm, 0cm, 0cm 5. bacyk - 0cm, 0cm, 0cm 6. mza - 0 cm, 0 cm, 0 cm Bylem wczoraj od Komorowic i lipa straszna. 1 branie i 1 odprowadzenie. Wynik na zero.

Jaceen ale obiecaj, że nie będziesz wpisywał kodów na czas wędkowania Myślę, że zawody muchowo/spinningowe na najwiekszego klenia ze slezy możemy uznać za rozpoczęte (juz jutro po robocie bym sie meldowal nad brzegiem) chyba, że ktoś potrzebuje czasu na rozgrzewkę to wtedy możemy zaczac od 01.08? Dla zachowania realnie uczciwej konkurencji proponuję na zdjęciu z miarką ująć rejestr połowów z wpisam z danego dnia. Co o tym myślicie? Ps. Aby nie zaśmiecać tego watku moze utworzymy dedykowany pod zawody? pozdr.

Ooo skoro takie wyzwanie to pewnie pojawię się w niedługim czasie nad Ślęzą Myślę, że na niektorych odcinkach 50cm jest do zrobienia .... o ile nie popłynie błoto.

Siemanko, madman gratulacje, fajne sztuki , ja dzisiaj zaliczyłem dość specyficzny spacer nad brzegiem Odry w centrum Wrocławia. Celem był Bolek, 1 uderzenie, kilka odprowadzeń i niestety 3 woblery zostały w wodzie :/ (pierwszy sezon kiedy używam żyłki). Na marginesie w między czasie udało mi się upolować lecącą jaskółkę, która mimo reanimacji padła. Ratowałem się ostatnią przynętą (wirujący ogonek) i przy pierwszym rzucie wyholowałem małego Okonia.... Kolejny rzut i na brzegu melduje się 63 cm Leszczyk. Pozdr.

Z mojego punktu widzenia, za taka histerie, panisko powinno dostac kulturalny wp*erdol.

Dzieje się. Fajnie, że woda w miarę klarowna jak na Ślęzę. W ostatnim czasie na 2 roznych miejscowkach wyciagnalem 2 szczupaczaki 40+, klenia 17cm i okonka 30+. Masa pukniec klenia, niestety niezacietych. Jezeli ktos ma blisko, warto pospacerowac z wedka. pozdr.

Siema W zeszłą niedzielę byłem na spinie z łódki w godz. 06-13. Nastawieni na sandała...... Niestety ryby nie współpracowały. Znajomy wytargał bolka ok 40 cm, mi udało się wyciągnąć okonka 25 cm. Nic poza tym. Z rozmów z innymi wędkarzami wynikało, że też mieli kiepskie wyniki. Oczywiście stała gadka "Panie, w zeszłym tygodniu to tu ryby jedna za drugą wyciągali" Z tego co widziałem przy pomoście od Borzygniewu chłopaczek ciągnął okonie i w tej samej okolicy sporo ławic fajnej płotki. Pozdr.