ja nie stoję oporem po niczyjej stronie ale jak jestem na zasiadce i 5 rano słyszę odjazd wyskakuję z namiotu a koles stoi na miom markerze i krzyczy że to on to mnie krew zalewa. Nie ma ludzi bez winy i każdy powinien zachować zdrowy rozsądek a tak po prawdzie to czy 5 ton karpia na taki zbiornik to jest dużo?? i jeszcze skoro go wyłowią na jesień ?? ten zbiornik w ostatnich latach to pustynia zarówno dla karpiarzy jak i dla spinningistów bo dawniej jak było "ryby"" to na pewno nie było to aż takim problemem