Skocz do zawartości
tokarex pontony

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Może szanowny admin sam podsunie pomysł jak nazywać takie kanalje, które zostawiają śmieci nad wodą?

kwestia pierwsza - jestem modem nie adminem,

kwestia druga - określenia: kanalie czy syfiarze właściwie oddają mój stosunek do tego typu osób,

kwestia trzecia - podzielam twój pogląd i twoje oburzenie wynikające z zachowań "osobników" czy też "elementu" niszczącego nasze miejsca wypoczynku - co nie zmienia faktu, że forum jest publiczne, czytają je nieletni i ma swój regulamin, który stanowi że nie tolerujemy tu wulgaryzmów... więc to nic osobistego...

przynęty na klenia   Dragon
Napisano

Ok. sinus, masz rację, faktycznie nie powinienem używać wulgarnych określeń, ale proszę o małe zrozumienie, bo krew mnie zalewa, że zamiast oddawać sięswojej pasji wędkarskiej nad wodą, to zaczynam od sprzątania. Pozdrawiam

Napisano

jareksm2, gratulacje, mi by wystarczyło takie jedno branie i bym nie narzekał. Mógłbyś wrzucić jakąś fotkę szczupłego i informację na którym stawie go wyciągnąłeś?

Napisano

Cześć Piotr J, wiesz, że masz dobry pomysł z tym pakowaniem smieci i wysyłaniem tym śmieciarzom. Wożę ze sobą zawsze aparat fotograficzny, a gdyby takim śmieciarzom zrobić zdjęcie i umieścić w internecie z odpowiednim zawstydzającym komentarzem. Tylko czy jest to zgodne z prawem?

Pozdrawiam wszystkich ekologicznych wędkarzy.

Napisano

Oczywiście gratulacje jareksm2, jeśli to nie tajemnica to opowiedz o tym jak go złowiłeś, na co, o jakiej porze, jak przebiegał hol. Mój rekordowy szczupak miał równo 100 cm i ważył 6.35 kg, złowiłem go w Odrze na mepsa srebrnego nr 2. Twój szczupak chyba teżkręci się ok. 6 kg, rzeczne szczupaki są szczuplejsze od jeziorowych przy tym samym wzroście. Jeszcze raz gratuluję

Napisano

Cała akcja rozegrała sie na stawie nr 5 w ostatnim dniu mojego urlopu, ale wiem że tak naprawdę mógł by to byc to każdy inny staw chociażby nr 8 na którym jak pisalem we wczesniejszym poście w ciągu 15 może 20 minut miałem na wędce 3 szczupaki.

Metodą łowienia był potoczny żywiec - karaś wielkości około 5cm, który po mniej udanym rzucie :wink: ląduje w odległości około 5m od brzegu. Była to godzina około 22.45 max 23.00, kiedy spławik zaopatrzony w świetlik "wykłada" sie na bok jak przy leszczowym braniu :mrgreen: , by po chwili sunąć w głąb stawu. Liczyłem sekundy i mierzyłem wzrokiem metry wyciąganej plecionki. I wówczas konsternacja co robić??? Czekać aż dobrze weźmie??? Czy zacinać bo może puścić (takie przypadki też już miałem). Wybieram pierwsze rozwiązanie i po kilkunastu sekundach pływania mojego żywca w pysku kaczodziobego, oraz podciągnięciu kilku metrów "luźnej" plecionki - zacięcie.

Od razu czuje uderzenie i opór, ale nie jest duży. Mówie do kolegi i syna - "mała sztuka, nic wielkiego" i nie dokańczając pełnego zdania kij wygina się w pół. Automatycznie koryguje ustawienie hamulca na kolowrotku, bo czuję że było za słabe. Szczupak wykonał dobre cztery lub pięć odjazdów po kilka metrów, nie pamiętam z wrażenie - które dostarczyła mi wygięta wędka i kontrowanie ucieczek rybki. Nie byłem w stanie ocenić wielkości ryby bo synek z wrażenie świecił mi prosto w oczy swoją latarką umieszczoną na głowie dopingując mnie jednoczesnie :lol: Hol nie trwał jednak zbyt długo, chyba ze względu na mocny sprzęt którym dysponowałem tym samym mniejszą szansą zerwania rybki. Po około 15 minutach ryba w końcu dopływa do brzegu i wówczas ku moim oczom ukazuje się moje MONSTRUM (tak przynajmniej jest dla mnie :mrgreen: ) Pierwsza próba podebrania w duzy podbierak zakończyła sie pełnym sukcesem i rybka ląduje na brzegu.

Foto rybki mam na telefonie postaram się je wrzucić na forum jak wróce z pracy.

Napisano

jareksm2, gratulacje, jesteś teraz przyczyną dodatkowych postów na tym forum, czy to jest to samo miejsce gdzie kiedyś już go widziałeś (pamiętam starego posta)?

Napisano

aregmax, na szczęście to nie jest ten staw :razz:, dokładnie pamietam to miejsce i ten moment błysku szczupaka w wodzie. Na pewno takich szczupaków jest więcej na róznych stawach, ale dostać sie do nich wymaga więcej szczęścia :mrgreen:

Pozdro dla wszystkich PILCOMANIAKÓW

Napisano

jareksm2 gratulacje ogromniaste :grin:

Foto rybki mam na telefonie postaram się je wrzucić na forum jak wróce z pracy

Noooo wypadałoby pokazać tego szczupaka, choćby za to niepokojenie koleżanki po nocach :mrgreen::lol: :lol:

Napisano

Dzięki wszystkim za graty, ale z tego co czytam to tylko chyba ja zdradzam swoje miejscówki :wink: . Parę zostawię w tajemnicy :mrgreen: .

madi, a kiedy Ty dasz się w końcu namówić na trening wędkarski chociażby na Dzikowcu :?::grin: . Pozdro od Piotrka.

Napisano

jareksm2, no piękna bestia, gratuluję i pozdrowienia dla młodego wędkarza :smile: , na pewno juz połknął haczyk z bakcylem wędkarstwa :smile: , pozdrawiam

Napisano

Ładny zębacz gratki :D do dzikowca można skoczyć ja mam rzut beretem :) tylko, że tam nic nie bierze obecnie ;/ Szkoda, że nad piątke jest taki utrudniony dojazd przez te pola, dziury i kałuże.

Napisano
Dzięki wszystkim za graty, ale z tego co czytam to tylko chyba ja zdradzam swoje miejscówki :wink: . Parę zostawię w tajemnicy :mrgreen:

Bo tylko ty łapiesz ostatnio z wynikiem !! :-) :-)

Napisano

suhhar, Szczupły złowiony na 7. Wczoraj po ulewach na Pilcach żywej duszy poza jeszcze jednym maniakiem takim jak ja - młody chłopak, który obławial staw nr 10 - taki malutki obok dziewiątki. Wspominał o ładnym karpiu i szczupaku na tym zbiorniku. Ja zachęcony rzuciłem kilka razy, efekt marny - stracona obrotówka :evil: .

Czy ktoś poławiał na tym małym stawiku??? Jakieś efetkty???

Napisano

Jak piszesz o tym co jest taka czarna woda. To kiedyś na nim ładne liny łowiłem :) ale inaczej wyglądał ten stawik bo teraz to takie małe bagno :)

Napisano

technops, to jest staw oznaczony nr 10 tak jak na mapie wrzuconej przez aregmax, i faktycznie jest to nr 10. Jest on czarny chyba od zgniłych liści które tam leżą, ale z drugiej strony jak wlazłem w woderkach pod nogami miałem fajny piaseczek przy brzegu. Jestem ciekaw czy ostała się tam w ogóle jeszcze jakaś rybka.

Napisano

jareksm2, widzę że będę miał kolejną błystkę do kolekcji :mrgreen: już kilka tam wyciągnąłem. Tam jest tak płytko, że wątpię żeby były tam jakieś ryby a już na pewno nie drapieżniki.

Napisano
madi, a kiedy Ty dasz się w końcu namówić na trening wędkarski chociażby na Dzikowcu :?::grin: . Pozdro od Piotrka.

Ja się z Wami wariatami boję :razz::lol::lol:

Żartuję, dam się namówić. Oby tylko warunki sprzyjały :wink:

A za pozdro bardzo dziękuję, "ucałuj" Piotrka ode mnie :twisted:

Napisano

abc, dzieki za info. faktycznie stałem w wodzie najwyżej po pas, ale "bałem sie włazić w głąb" bo nieznana mi woda. :mrgreen: Ale sprawdzić trzeba wszystko.

madi, Trzymam za słowo. :grin:

Napisano

jareksm2, kiedyś trochę nurkowałem, gdy jest ciepła woda a przynęta w padnie w zaczep to jej nie zrywam, tylko wchodzę do wody i ją wyciągam a przy okazji kilka innych. Z ciekawszych rzeczy to wyciągnąłem rower. :grin:

Napisano

wybieram sie na pilce za tydzien w czwartek cos porzucac na mojej miejscowce na 1 zobacze jaki bedzie efekt ;) teraaz w weekend chcialem ale musze na weselicho jechac ;/

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.