Skocz do zawartości
Dragon

Łowisz , wypuszczasz czy zabierasz.


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Co do samego terminu mięsiarz [...ciach..].I nie chodzi o osoby zabierajace zgodnie z limitami, okresami ochronnymi i wymiarami - tylko o pozostałe - takie które łamią prawo.

Nie wszyscy jednak podzielają tą opinie.

Zawsze znajdzie się ktoś kto pierwszy rzuci kamieniem....przynajmniej w internecie :razz:

Mimo wszystko jesli ktos bierze wszystkie ryby nawet zgodnie z regulaminem i zapych zamrażarke lub rozdaje sąsiadą bo sam nie jest w stanie zjesc w moich oczach jest miesiarzem.

Rozumiem ,że kolega ma odpowiednią wiedzę na temat tego, ile jego ewentualny adwersarz jest w stanie zjeść ryb, oraz jaki jest stan jego zamrażarki, by mieć podstawy do tytułowania go na publicznym forum per Mięsiarz ?, a co do rozdawania sąsiadom, mniemam ,że dysponuje również nagraniami z wywiadu środowiskowego ? :twisted:

moje zdanie na ten temat zamieściłem już jakiś czas temu

Zabieram/Czasem Zabieram/Wypuszczam"]Czasami się zastanawiam czy nie podsunąć Administracji forum do rozpatrzenia wniosku, o uznanie owego terminu "mięsiarz" za obelżywy. A tym samym z Regulaminu karać osoby bezpodstawnie nadużywające to słowo.

A i nie wiem dlaczego zostałam wrzucona do jednego worka z którąkolwiek ze stron, mnie chodziło WYŁĄCZNIE o nie popadanie w skrajności - w żadną stronę.

To akurat bardzo proste jest :wink: , a odpowiedz jest znana od bardzo dawna.

qui desiderat pacem, praeparet bellum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
Rozumiem ,że kolega ma odpowiednią wiedzę na temat tego, ile jego ewentualny adwersarz jest w stanie zjeść ryb, oraz jaki jest stan jego zamrażarki, by mieć podstawy do tytułowania go na publicznym forum per Mięsiarz ?, a co do rozdawania sąsiadom, mniemam ,że dysponuje również nagraniami z wywiadu środowiskowego ?
Szanowny kolego nie pije w tym momecie do konkretnej osoby lecz znam (niestety) z sasiedztwa ludzi którzy biora wszystko łącznie z leszczami po 30 cm czy mini płotkami które pozniej jedza sasiedzi bo zal wypuścic... Rapr na to pozwala ale takim ludzia niestety brak umiaru i głowy :sad: Tacy ludzi sa w moim mniemaniu ...domyslcie sie sami. Niestety wszczyscy wędkarze jadą na tym samym wózku,jeden wpieprza narybek(ledwo miarowe rybki)a drugi chciał by łowic wieksze sztuki które maja marne szanse na to zeby dorosnąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze znajdzie się ktoś kto pierwszy rzuci kamieniem....przynajmniej w internecie

Co chcesz, może w realu też "własnom prężnom piersiom" bronią każdej przysłowiowej płotki nad wodą... :lol:

Flavius Vegetius Renatus 'De re militari III' napisał/a:

qui desiderat pacem, praeparet bellum

Łacinę miałam w szkole jakieś yyy... 14 lat temu, musiałam pomóc sobie googlarką ;)

Dużo w tym prawdy jak widać powyżej. Ale internet to takie dziwne miejsce, że ci którzy w rzeczywistosci nie wystawią nosa zza krzaka na każdy większy szmer, mają nawięcej do powiedzenia. To przynajmniej tutaj mogą sobie powojować w imię pokoju :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale internet to takie dziwne miejsce, że ci którzy w rzeczywistosci nie wystawią nosa zza krzaka na każdy większy szmer, mają nawięcej do powiedzenia. To przynajmniej tutaj mogą sobie powojować w imię pokoju
to było do mnie :?:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale internet to takie dziwne miejsce, że ci którzy w rzeczywistosci nie wystawią nosa zza krzaka na każdy większy szmer, mają nawięcej do powiedzenia. To przynajmniej tutaj mogą sobie powojować w imię pokoju :mrgreen:

Dobrze powiedziane.Jest jeszcze takie powiedzenie że ta krowa która najwięcej ryczy mało mleka daje.Internet zapewnia anonimowość i można z siebie robić superbohatera niestety w większości przypadków tacy superbohaterzy w normalnym życiu pierwsi moczą majtki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy szanowne towarzystwo-brać wędkarska nie uważa, że wszystko (a nawet więcej) było w tym temacie powiedziane??

Dopóki ryby w wodzie pływają, gospodarze wód zarybiają, mięsiarze wypuszczają a c&r-owcy zabierają temat będzie żywy :)

Swoją drogą, to jeden z najpopularniejszych i najciekawszych tematów na tym forum i nie zamykałbym go tylko dlatego, że jedni drugim nie przytakują. Po to jest forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy szanowne towarzystwo-brać wędkarska nie uważa, że wszystko (a nawet więcej) było w tym temacie powiedziane??

też miałem takie wrażenie i to kilka lat temu gdy temat miał 20 kilka stron.

Ba a jakież boje drzewiej bywały, na zęby i pazury :mrgreen: co chwile ktoś dostawał 'krawat' czasem bardziej krewki dostał 'banana', co innych wcale nie odstraszało, bezsilni prawie modowie musieli zamykać temat na jakiś czas, by bractwo ostygło, a po otwarciu znów wrzało jak w alchemicznym tyglu. :cool:

Kopalnia wiedzy o stadnym zachowaniu homo internetus :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki ryby w wodzie pływają, gospodarze wód zarybiają, mięsiarze wypuszczają a c&r-owcy zabierają temat będzie żywy :)

:lol::lol::lol:

Kopalnia wiedzy o stadnym zachowaniu homo internetus :mrgreen:

Taaa prawdziwa perła w koronie :wink:

Broń Boże zamykać!!

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale internet to takie dziwne miejsce, że ci którzy w rzeczywistosci nie wystawią nosa zza krzaka na każdy większy szmer, mają nawięcej do powiedzenia. To przynajmniej tutaj mogą sobie powojować w imię pokoju :mrgreen:

Dobrze powiedziane.Jest jeszcze takie powiedzenie że ta krowa która najwięcej ryczy mało mleka daje.Internet zapewnia anonimowość i można z siebie robić superbohatera niestety w większości przypadków tacy superbohaterzy w normalnym życiu pierwsi moczą majtki.

Dokładnie pagorii wystarczy spojrzeć kto najwiecej ma do powiedzenia i wystarczy spojrzeć ile ta osoba wkleja tu fotek z rybami ........to samo za siebie mówi ..........mówić to i ja mogę że wczoraj złapałem szczupaka na 120 cm .......no i co uwierzycie? Cenię osoby które udowodnią to co złowiły zdjęciami tutaj zamieszczonymi........a jak spojrzymy takich autorów zdjęc jest garstka. Każdy ma jakąś wiedzę w łowieniu ryb .mnie wszystkiego nauczył wujek bo to on od najmłodszych lat zabierał mnie na szczupaki , nie zliczę ile ich złowił bo zna się w tej dziedzinie jak mało kto ......pokazał mi wszystkie najlepsze miejsca , powiedział i nauczył mnie jak i gdzie bytuje ryba , na co bierze najlepiej w danej porze roku.......Co niektórzy mają wędki za kupe kasy ..a ja jaką mam to może powiedzieć kolega Toondrom.Najzwyklejszą ....za parę groszy...........niestety nie sprzęt a technika i wiedza czyni wędkarza mistrzem.Bo chodz by wędkarz miał sprzet za 5000 zł to co z tego jak nie ma umiejętności łowienia ryb......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co niektórzy mają wędki za kupe kasy ..a ja jaką mam to może powiedzieć kolega Toondrom.Najzwyklejszą ....za parę groszy...........niestety nie sprzęt a technika i wiedza czyni wędkarza mistrzem.Bo chodz by wędkarz miał sprzet za 5000 zł to co z tego jak nie ma umiejętności łowienia ryb......

Nie dość że ryby "innym wybierasz" do tego je zjadasz a wszystko wędką za parę groszy :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pagori, piszesz tak jakby ktoś zazdrościł szczupakowi28 tych ryb jakie łapie, czy choć w malutkiej części myślisz że np. ja zazdroszcze tych pstrążków czy szczupaków, mnie nie podoba mi się jego postawa dla mnie nie jest to wędkarstwo, przeczytałem ostatnio artykuł w WW pewna organizacja robiła badania , wędkarze zjadają o wiele więcej ryb niż można więc mamy ich coraz mniej, dlaczego w innych krajach wędkarze wypuszczają ryby albo choć zabierają sporadycznie jedną lub dwie na dłuuugi czas a u nas biora wszystko co miarowe, zawsze Polska była troche w tyle z innymi krajami z zachodniej Europy i w wedkarstwie widze że jest tak samo.

Nie wiem czy szczupak28 wie jak trudno odbudować stado tarłowe pstrągów w małej rzece, oczywiscie nie chodzi mi o jego tęczaki tylko mówie tu o potokowcach. Te ryby nie biora się z nikąd nie przyplywają nagle jak zabierzemy 50 siątke z rynny czy z dołka to tej 50 siątki już tam nie będzie i nie będzie cudownego zmartwychstania. Ale zresztą zabijacie pstrągi to nie będziecie ich lowić mieliście kiedyś piekne ryby w okolicach krakowa a teraz nie macie nic i my u siebie łapiemy 50 siatki i 60 siątki o ktorych wy tylko słyszycie z opowieści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawid pochwal się skąd jesteś że macie takie 60-tki , no u nas w Krakowie nie trafi takiego , chyba że na Rudawie w Czechach , bo tam kolega wyciągnoł pstraga na 56 cm. Ja narazie nie przekroczyłem 40 cm pstrąga.......zato nadrabiam to w szczupakach :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczupak28, ja w tym roku wyjąlem 60 cm i 55 cm możesz sobie sprawdzić w temacie Pstrągi 2011 a to tylko dlatego że u nas w okręgu dbamy o rzeki , szanujemy zdobycze, używamy haków bezzadziorowych i wypuszczamy rybki, a gdzie je łapie to tacy jak ty nigdy się nie dowiedzą, nam takich nie potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas też są jeszcze takie pstrągi 50, 60cm, ale nikt się nie chwali właśnie w obawie przed takimi wędkarzami C&R, którzy jak się dowiedzą to cała chmara ich się zjedzie, i nad wodą będzie tylko tłok niesamowity (jak na otwarciu sezonu trociowego) błyski fleszy co chwilę i zapach drogich perfum, a jak ktoś zabierze sobie pstrąga na kolację to będą krzyczeć za nim że mięsiarz i ostatniego pstrąga im zabrał ....

odnośnie kolegi szczupak28 to zazdroszczę mu, bo choć ma masę obowiązków, i mało czasu na ryby to na zwykły tani sprzęt (pewnie polaroidów też nie nosi :) potrafi łowić ładne ryby, i ma odwagę się przyznać że zabrał rybę z łowiska

kolego DAWID wszyscy wiemy że nie trawisz wędkarzy zabierających ryby i dla Ciebie nie jest to wędkarstwo więc mógłbyś już odpuścić .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas w Krakowskim by ryba była ale przyjeżdża dużo "ślązoków" i oni penetrują solidnie rzeki........zawsze tam jak jade na szczupaki widzę auta z rejestracją SB , SM , SK , SO .....a skąd oni wiedzą o tych łowiskach to nie wiem. No ja nie mam takich wyników rekordowych jak ty Dawid w pstragach.......ale w szczupakach kto wie....... :lol::lol::lol: aha.... Okulary Dawid masz śliczne :mrgreen: coś w nich jest ,skoro Macko nadmienił :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczupak28, jest taka rzeczka niedaleko Miechowa, kiedyś jeździłem tam na wakacje i łowiłem takie 50-tki większe nigdy :) o dziwo na małą mosiężną/miedzianą? wahadłówke :) kiedyś nie było takich fajnych przynęt jak teraz :) pstrąga nigdy z tamtąd nie zabrałem ( bo wiem i wiedziałem że w przypadku odbudowy populacji Dawid ma rację ), brałem okonie garbusy, które też się trafiały. Nie powiem Ci gdzie dokładnie bo wszystkie wyłowisz hehe :P a może "dajcie se po razie" na gadu i się wzajemnie tutaj nie czepiajcie :) ? Wspomne jeszcze raz odnośnie tej populacji pstrąga. Niedaleko mojej miejscowości jest piękny górski potok, złowiłem na nim swoją pierwszą rybę - pstrąga potokowego 35 cm :), miałem 6 lat :) Ryby tej było bardzo dużo. Na dzień dzisiejszy jest całkowity zakaz połowu gdyż kilka lat temu ludzie uświadomili sobie, że ... pstrąga już tam NIE MA! wpuszczono potokowca i oby się "rozplenił" jak kiedyś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie znasz realiów podkrakowskich cieków pstrągowych, możesz dbać o nie latami a jeden idiota postanowi pozbyć się odpadów z podkrakowskiego zakładu i masz po rybkach :/ nie raz tak bywało ... poczytaj na necie o zatruciach Rudawy, a poza tym masa pstrągów spływa z powodziową wodą do krakowskiej wisły, gdzie są nieraz łowione, a nawet jest ich tarlisko poniżej pewnego stopnia wodnego ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczupak28, a powiedz mi czy jakbyście Ty i inni wypuszczali ryby to mielibyście takie wyniki czy nie?
Dawid chodz na mecz.....wiesz jak jest więc nie pytaj...Nie ma się o co kłucić. Wiesz jak jest w realu uczył Cie nie będę , takich jak ty jest mało wędkarzy którzy wypuszczaja ryby.......wiem i widzę jak jest nad wodą ....Ja szanuję Ciebie za twój pogląd a Ty uszanuj mój pogląd i będzie Ok. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczupak28, jest taka rzeczka niedaleko Miechowa, kiedyś jeździłem tam na wakacje i łowiłem takie 50-tki większe nigdy :) o dziwo na małą mosiężną/miedzianą? wahadłówke :) kiedyś nie było takich fajnych przynęt jak teraz :) pstrąga nigdy z tamtąd nie zabrałem ( bo wiem i wiedziałem że w przypadku odbudowy populacji Dawid ma rację ), brałem okonie garbusy, które też się trafiały. Nie powiem Ci gdzie dokładnie bo wszystkie wyłowisz hehe :P rzeczkę technops znam ale powiem Ci że na niej lepsze wyniki są na obrotówkę firmy DAM EFFEZET złota w czarne kropki :mrgreen: wiem bo parę pstrągów wyciągłem z Szreniawy w okolicach Miechowa koło Młyna i nie tylko nawet poniżej Miechowa.......ale mało ważne.Teraz już tam ciężko o rybkę powyżej 30 cm.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.