radek8 Napisano 24 Maja 2015 Share Napisano 24 Maja 2015 Jak w temacie. Chciałem bardziej pogłębić swoją wiedzę i dlatego mam kilka pytań. Jedyne co wiem nt. przyponu to to, że musi być cieńszy od żyłki głównej żeby nie zerwać zestawu przy zaczepie. Niewiem jakie są inne zastosowania, dlatego zapytam: 1. Czemu niektórzy przy żyłce np. 0,20 dają przypon 0,16; 0,12 itp.Do czego to ma być pomocne. 2. Czy długość przyponu ma jakieś znaczenie 3. Jakie funkcje ma przypon oprócz zabezpieczenia przed zerwaniem zestawu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikwed1 Napisano 24 Maja 2015 Share Napisano 24 Maja 2015 Tak na szybko i postaram się w miarę zrozumiale 1. Przypon jest cieńszy od żyłki głównej, żeby nie odstraszać ryb - im cieńsza żyłka tym bardziej naturalnie zachowuje się przynęta - zaczepy to dodatkowy powód. tzn żyłka 0,10 jest cieńsza, mniej sztywna, mnie widoczna. W nurcie żyłka 0,10 faluje układa się do nurtu, a wraz z nią przynęta, co powoduje, że np robaczek wygląda naturalnie, a np 0,30 jest sztywna. 2. Tak ma - przy krótkim przyponie lepiej widać brania, przy dłuższym przynęta pozwala rybie na dłuższą "zabawe" przynętą bez odczuwania oporu spławika/żyłki głównej, ciężarków itd. długość przyponu może być różna w zależności od ryby/łowiska, standard to 20 - 30 cm ale używałem i 7-10cm i 1m-1,5m. 3. Ad.1 - nie zaczepy ale "oszukanie" ryb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toei Napisano 12 Lutego 2016 Share Napisano 12 Lutego 2016 Odświeżę trochę temat i mam nadzieję że to w ogóle pasuje do tej kategorii... Doradźcie mi proszę jakie żyłki powinny iść na przypony bardziej a jakie na główne żyłki w wędce? Pytam bo moja przygoda z wędkowaniem dopiero się zaczyna i nie mam zbytniego doświadczenia a nie chciałbym jakiejś głupoty zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mlody11 Napisano 13 Lutego 2016 Share Napisano 13 Lutego 2016 najważniejszą rzeczą jest to żeby przypon był "chudszy" od głównej żyłki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wernicjusz Napisano 13 Lutego 2016 Share Napisano 13 Lutego 2016 O 12.02.2016o12:37, toei napisał: Pytam bo moja przygoda z wędkowaniem dopiero się zaczyna i nie mam zbytniego doświadczenia a nie chciałbym jakiejś głupoty zrobić Jakiejś głupoty? Konkretnie jakiej? Pójdziesz nad wodę z wędką i nic nie złapiesz? Chłopie takie wypady na ryby ma 90% wędkujących. Jeżeli chcesz przygody to właśnie udaj się na ryby. Udaj się i obserwuj. Obserwuj i ucz się. Nikt na tacy nie poda Ci recepty na sukces. Pytasz o przypon a konkretnie o jego średnicę. Tak ma to wpływ na brania - ilość brań. Ale uwierz mi jest dość dużo innych czynników gwarantujących tzw. powodzenie wyprawy na ryby i grubość przyponu jest drugo jak nie trzeci-rzędnym czynnikiem gwarantującym sukces takiej wyprawy. Skup się na tym, żeby Ci się chciało wybrać na ryby. A jeżeli uda Ci się chcieć w miarę regularnie to naprawdę jest już więcej niż połowa sukcesu. Ale może o tym z czasem. Jak masz jakieś pytania to pisz chętnie TU Ci odpowiemy... . pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 13 Lutego 2016 Share Napisano 13 Lutego 2016 O 12.02.2016o12:37, toei napisał: Odświeżę trochę temat i mam nadzieję że to w ogóle pasuje do tej kategorii... Doradźcie mi proszę jakie żyłki powinny iść na przypony bardziej a jakie na główne żyłki w wędce? Pytam bo moja przygoda z wędkowaniem dopiero się zaczyna i nie mam zbytniego doświadczenia a nie chciałbym jakiejś głupoty zrobić Napisz jakie ryby i jakimi metodami chcesz łowić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toei Napisano 15 Lutego 2016 Share Napisano 15 Lutego 2016 Myślałem o zwyczajnym łowieniu na spławik albo na spining ale nie jestem pewien czy do tej drugiej to kolega mi podpowiada że chyba byłoby lepiej plecionki + przypon. Zastanawiam się tylko czy to ma jakieś większe znaczenie jak się bierze taką żyłkę albo plecionkę o konkretnej grubości i robi przypon z czegoś podobnego czy może lepiej cieńszego (wiecie stosunek grubości jednego do drugiego)? Jak cieńszego to ile cieńszego żeby nie popękało ani nic podobnego się nie stało?? Czytałem że spore znaczenie ma to jak się przynęta zachowuje na takiej żyłce więc zastanawiam się nad tym co by zrobić żeby jednak zwiększyć jakoś tą efektywność więc się pytam. Wiem że nie zawsze da się złapać cokolwiek ale jednak fajnie jest chociaż móc popróbować co nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 15 Lutego 2016 Share Napisano 15 Lutego 2016 3 godziny temu, toei napisał: Myślałem o zwyczajnym łowieniu na spławik albo na spining ale nie jestem pewien czy do tej drugiej to kolega mi podpowiada że chyba byłoby lepiej plecionki + przypon. Zastanawiam się tylko czy to ma jakieś większe znaczenie jak się bierze taką żyłkę albo plecionkę o konkretnej grubości i robi przypon z czegoś podobnego czy może lepiej cieńszego (wiecie stosunek grubości jednego do drugiego)? Jak cieńszego to ile cieńszego żeby nie popękało ani nic podobnego się nie stało?? Czytałem że spore znaczenie ma to jak się przynęta zachowuje na takiej żyłce więc zastanawiam się nad tym co by zrobić żeby jednak zwiększyć jakoś tą efektywność więc się pytam. Wiem że nie zawsze da się złapać cokolwiek ale jednak fajnie jest chociaż móc popróbować co nie? W większości przypadków zasada jest taka, że należy stosować jak najcieńszy przypon jak to możliwe, bo wtedy przynęta zachowuje się bardziej naturalnie. W przypadku metody spławikowej proponuję Ci żyłkę główną 0,20-0,22 i przypon w zależności od tego na co się nastawiasz 0,16 (leszcz, karaś) 0,12-0,10 płoć. Można oczywiście zastosować nieco cieńszą żyłkę główną, ale ta będzie Ci się mniej plątać a rybom to nie będzie przeszkadzać. Jeżeli chcesz się cieszyć dużą ilością brań, to stosuj cienki przypon i mały haczyk. Jeżeli ryby będą się spinać podczas holu lub zrywają przypon- dajesz grubszą żyłkę na przypon (jeśli się zrywają) lub większy haczyk (jeśli się spinają). To tak pokrótce i łopatologicznie. W razie czego pytaj o szczegóły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aikidas Napisano 15 Lutego 2016 Share Napisano 15 Lutego 2016 na jaką rybę polujesz na jakiej wodzie jaką metodą jaką wędką będziesz łowił Nie ma zwyczajnego łapania na spławik, ani zwyczajnego łapania na spining Jak łapiesz na spławik karpia, to nie jest to samo co łowienie uklei. Jak spining za okoniem to nie połów suma To całkiem inne konfiguracje sprzętowe. To samo jeśli chodzi o łowisko. Wyciąganie ryb z dużej głębokości, czy odległości definiuje użytą linkę. Sam dobór przyponu to dość prosta sprawa. Mało widoczny dla ryb a najlepiej niewidoczny, oraz jak najmniej sztywny. Wytrzymałość mniejsza od linki głównej. Plecionkę i żyłkę można ze sobą łączyć, nie tylko za pomocą krętlika ale i przy pomocy odpowiednich węzłów. Połączenie żyłka <---> żyłka przyponowa to różnica miedzy 2 a 2,5 kg udżwigu, z doświadczenia wychodzi najefektywniej. Co do połączenia plecionki z żyłką to wiele zależy od wędziska, bo plecionka jest nierozciągliwa i nie amortyzuje a żyłka tak. W przypadku przyponu nawet długiego hol jest bardziej ryzykowny niż na zestawie tylko z żyłki. Dla tego tak ważne jest sprecyzowanie doboru sprzętu do łowiska i metody. Tu jest także odpowiedź jakie wędki powinien stosować mało doświadczony wędkarz. Na pewno nie najtańsze modele, gdyż te, to z reguły kije od szczotki. Wędkowanie nie jest tak proste, jak się wydaje. Żeby mieć szansę, trzeba uwzględnić wiele czynników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toei Napisano 16 Lutego 2016 Share Napisano 16 Lutego 2016 No póki się uczę to dużo brań niekoniecznie nawet wyholowanych by mnie uszczęśliwiło Nie jestem zachłanny a chcę żeby mi to sprawiało przyjemność ;> Odpowiadając tobie aikidas: Do tej pory łowiłem tylko w pogorzelcu (trochę bawiłem się spiningówką ziomka i teraz zastanawiam się nad zakupem własnej) i na kanale żerańskim. Przeważnie to płoć, ukleiki czasem okonki albo leszcze ale jak do tej pory chyba tylko ze 3 czy 4 razy udało mi się coś konkretnego wyłowić i to z pomocą ale ile było zabawy jak już coś się zahaczyło... Jak myślisz jak bym chciał sobie taki zestaw skompletować to mniej więcej w jakich przedziałach cenowych powinienem się zaczynać w ogóle zastanawiać? (jak już mówiłem mam tylko coś co sobie skompletowałem pod spławik ale chciałbym się rozwinąć i w stronę spiningu ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toei Napisano 24 Lutego 2016 Share Napisano 24 Lutego 2016 Odświeżę trochę temat (bo nigdzie nie mogę zlokalizować edycji) Zastanawiam się nad jedną rzeczą. Ostatnio znalazłem w sklepie coś takiego jak żyłkę Nihonto fluorocarbon. To się nadaje tylko na przypon czy może być też jako główna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 24 Lutego 2016 Share Napisano 24 Lutego 2016 12 minut temu, toei napisał: Odświeżę trochę temat (bo nigdzie nie mogę zlokalizować edycji) Zastanawiam się nad jedną rzeczą. Ostatnio znalazłem w sklepie coś takiego jak żyłkę Nihonto fluorocarbon. To się nadaje tylko na przypon czy może być też jako główna? Edytować można przez 30 minut od wpisu. Nie zawracaj sobie na razie głowy fluorocarbonem. Stosuje się go np.na przypony karpiowe lub przypony w spinningu (poprawia charakterystykę opadu przynęty). Kup dobrą żyłkę i z pewnością będzie ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toei Napisano 24 Lutego 2016 Share Napisano 24 Lutego 2016 No na razie używam Mikado Dino Dynamic II bo mi w sklepie podpowiedzieli że jest całkiem dobra dla początkujących. Dla testu chciałem też wziąć ten fluorocarbon ale może rzeczywiście się jeszcze z tym wstrzymam Myślisz że dobrze wybrałem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 24 Lutego 2016 Share Napisano 24 Lutego 2016 11 minut temu, toei napisał: No na razie używam Mikado Dino Dynamic II bo mi w sklepie podpowiedzieli że jest całkiem dobra dla początkujących. Dla testu chciałem też wziąć ten fluorocarbon ale może rzeczywiście się jeszcze z tym wstrzymam Myślisz że dobrze wybrałem? Nie znam tej żyłki, ale jaka by nie była sezon-dwa połowisz. Fluorocarbonem nie zawracaj sobie na razie głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toei Napisano 24 Lutego 2016 Share Napisano 24 Lutego 2016 No dobra. Póki co nie będę... choć zastanawia mnie to co pisali na opakowaniu że nie widoczna w wodzie. Ryby widzą żyłkę? I jak domieszka węgla (tak wnioskuję po nazwie) miałaby spowodować że żyłka jest niewidzialna? BTW ta co ją kupiłem jest dość śmieszna bo niby 300m ale mam ją na 2 połączonych szpulkach po 150m. Nie wiem czy praktyczne ale za to jaki fajny bajer. XD 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 24 Lutego 2016 Share Napisano 24 Lutego 2016 5 minut temu, toei napisał: No dobra. Póki co nie będę... choć zastanawia mnie to co pisali na opakowaniu że nie widoczna w wodzie. Ryby widzą żyłkę? I jak domieszka węgla (tak wnioskuję po nazwie) miałaby spowodować że żyłka jest niewidzialna? BTW ta co ją kupiłem jest dość śmieszna bo niby 300m ale mam ją na 2 połączonych szpulkach po 150m. Nie wiem czy praktyczne ale za to jaki fajny bajer. XD Nikt z nas nie był rybą, więc pewności nie ma. Pewne jest natomiast, że w większości przypadków ryby lepiej reagują na przynętę na cienkim przyponie niż na grubszym. Czy to jest związane z widocznością czy z zachowaniem się przynęty- trudno wyrokować. Niektóre ryby jak np. stare, sprytne karpie potrafią się płoszyć widokiem żyłki biegnącej w toni. Stosuj cienkie przypony i nie analizuj zbyt głęboko zawartości węgla. Często firmy tak sprzedają żyłkę. Możesz je rozciąć i mieć dwa kawałki po 150 metrów lub nawijać jak leci do napełnienia kołowrotka. Jedyne co trzeba zrobić podczas nawijania, to zwolnić obroty kołowrotka pod koniec pierwszej szpuli, żeby uniknąć jakiegoś splątania przy przeskoku na drugą szpulę. Szpule najczęściej można sczepić ze sobą wciskając jedną w drugą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toei Napisano 24 Lutego 2016 Share Napisano 24 Lutego 2016 No tak też zrobię. W weekend może uda mi się wyrwać i pójść podszlifować co nieco swoje umiejętności i się pobawić. Zobaczymy co z tego wyniknie. Dzięki za rady 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
toei Napisano 29 Kwietnia 2016 Share Napisano 29 Kwietnia 2016 Dobra, chwile testowania mam już za sobą, żyłeczka bardzo wytrzymała udało mi się nawet złowić całkiem fajną sztukę jak na mnie - leszcz 1,5 kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wernicjusz Napisano 30 Kwietnia 2016 Share Napisano 30 Kwietnia 2016 To dawaj zdjęcia. Powiem Ci więcej mamy konkurs na forum gdzie zgłaszamy takie okazy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.