Master1 Napisano 3 Sierpnia 2015 Share Napisano 3 Sierpnia 2015 Ja wczorajszy dzień na rybach miło wspominam nie było jakichś wielkich okazów ani ogromnej ilości brań ale ważne że się spędziło czas nad wodą, znalazłem miejscówkę w trzcinach co wydaje mi się ze to był błąd, bo nie dość że słonko prażyło niemiłosiernie i nie było się gdzie schować to na dodatek było tam tyle końskich much że szok, do dziś czuję te wszystkie bąble przez 4 godzinki łowienia było pięć płotek i jeden leszczyk, bo okonków na spławik to nie liczę Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 3 Sierpnia 2015 Share Napisano 3 Sierpnia 2015 Pierwsza noc sierpnia przebiegła udanie. Brały leszcze, trafiły się dwa ładne okonie 28 i 34cm. Jako przyłów okołowymiarowy węgorek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 3 Sierpnia 2015 Share Napisano 3 Sierpnia 2015 Pierwsza noc sierpnia przebiegła udanie. Brały leszcze, trafiły się dwa ładne okonie 28 i 34cm. Jako przyłów okołowymiarowy węgorek. Ładnie U mnie bieda z nędzą z sumami- chyba w weekend przejadę się ze spławiczkiem na białą rybę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 3 Sierpnia 2015 Share Napisano 3 Sierpnia 2015 Pojechałem dziś popołudniu sprawdzić czy leszcz dalej bierze. Kolega właśnie ok 19 trzasnął w sobotę 60tkę. Dziś na łowisku zastałem jednak samą płotkę. Waliła non stop z dwoma przerwami. W pierwszej przerwie uderzył okoń 27cm. W drugiej: 37cm. PB pobity. Byłem przekonany, że idzie leszcz 50+. A tu taka niespodzianka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 3 Sierpnia 2015 Share Napisano 3 Sierpnia 2015 37cm. PB pobity. Byłem przekonany, że idzie leszcz 50+. A tu taka niespodzianka. Gratulacje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 4 Sierpnia 2015 Share Napisano 4 Sierpnia 2015 Ostatnie wyjazdy podsunęły mi pomysł, żeby zająć się okoniem przy pomocy metod gruntowych. Powiem szczerze, że okoń z reguły bywa utrapieniem na gruntowych zasiadkach, ale ostatnio sprawił mi mnóstwo radości. Gdyby tak podejść do tego z innej strony i celowo popróbować z nim sił .. mogłoby być fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 4 Sierpnia 2015 Share Napisano 4 Sierpnia 2015 Powiem szczerze, że okoń z reguły bywa utrapieniem na gruntowych zasiadkach, ale ostatnio sprawił mi mnóstwo radości. Gdyby tak podejść do tego z innej strony i celowo popróbować z nim sił .. mogłoby być fajnie To bardzo dobra metoda- szczególnie jak trzeba umieścić rosówkę np. pod trzcinami daleko od brzegu. Z moich doświadczeń wynika, że lepiej się w tej sytuacji sprawdza klasyczna gruntówka z "bombką" niż drgająca szczytówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 5 Sierpnia 2015 Share Napisano 5 Sierpnia 2015 maryaChi, gratki, ładnie łowisz, mi w zeszłym tyg. trafił się okoń 28cm w czasie zasiadki na węgorza Ja w sierpniu codziennie na rybach, w weekend wypad spiningowy zakończony okoniem 43 cm, na Algę nr 3- zdjęcie wrzucę do Grand Prix W poniedziałek lin ok. 30cm i płoć pod 30cm, w godz 20-23 We wtorek zasiadka na węgorza - od 20 do 2 w nocy - bez ryby. W środę wypad na lina godz. 21-24 - bez ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maszkaron Napisano 5 Sierpnia 2015 Share Napisano 5 Sierpnia 2015 Witam, byłem w niedzielę na rybach. Wisła z główki, koszyczek. Złowiłem kilka krąpi, w tym chyba mój największy w życiu, ale nie mierzylem, wróciły do wody. Tata testował przystawkę po 20 latach przerwy: efekt babka, jazgarz i mały leszczyk. Z innej beczki. Czekałem z tym kilka tygodni w nadziei, że będę miał dowód na forum. Niestety żadne zdjęcia się nie pojawiły. Mianowicie byłem na rowerze w Dębe nad zaporą. Własnym oczom nie wierzylem. Stałem na zaporze a pode mną, na betonie przy transformatorach 4 czy 5 kłusowników w wieku 16-25 lat. Patrzę wyciągają szczupaka, długi z 80+. Nie wytrzymalem i drę na nich mordę, żeby go puścili. Myślałem, że go w ten sposób uratuję, bo do przyjazdu policji niechybnie dostalby w głowę. Na to wielkie poruszenie, zaczęli się zwijać, aż z misek na pranie zaczęły im wypadać szczupaki i inne drapieżne. Myślałem, że mnie krew zaleje. Kupa ludzi po drugiej stronie na kocykach. Nad nimi co chwilę przejeżdzali jacyś rowerzyści, a po drugiej stronie na betonie opalało się małżeństwo i obserwowali ich przez lornetkę. Tuż obok przepławka, tablice że jest ścisły obręb ochronny i wszyscy mają w czterech literach. Te typy za ogrodzeniem robiły sobie zdjęcia z tymi rybami. Ręce opadają. Nie miałem komórki przy sobie, ale zawiadomilem spotkany po drodze patrol drogówki, a ci przekazali przez radio dalej. Wyslali nawet największego, żeby do mnie podszedł i coś tam buczał pod nosem, ale nie słyszałem. Jeden to się nawet do wody wpier.... z płyt betonowych z tych nerwów, właściwie to zmoczył tylko nogi, szkoda że caly nie wpadł. Ostatnio jak wezwałem policję rzeczną na jakieś tłuste plamy na Wiśle to mi nawet podziękowali, bo z reguły spotykają się z obojętnościa... Nie bójcie się reagować w takich przypadkach!! Menty czują się bezkarne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karpangler Napisano 5 Sierpnia 2015 Share Napisano 5 Sierpnia 2015 dzisiaj wybralem sie na rybki i niestyty bez brania.Jutro wyjezdzam na urlop ale w kolejnym tygodniu biore sie do roboty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Graghowski Napisano 5 Sierpnia 2015 Share Napisano 5 Sierpnia 2015 No i mnie wygodniło w Szczecinie na rybki. Zdecydowanie za ciepło ( 34 stopnie ) o godzinie 17 ale chec pomoczenia kija była silniejsza. Zabrałem swoje pływadełko i wyskoczyłem na jezioro Głębokie. Początkowo kompletnie nic, woblery sprawdzone, blachy sprawdzone, przesiadka na gumy i się zaczeło. Swietny wieczór z okoniami w granicach 30 cm Polecam ! A to moj bolid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 5 Sierpnia 2015 Share Napisano 5 Sierpnia 2015 Zadowolenie i niedosyt! To właśnie czuję po dzisiejszym/wczorajszym wypadzie. Odra powyżej Wrocławia 19.00-00.30 cel klenie-spining. Nad wodą spotykam wędkarzy z forum przy okazji pozdrawiam! Początek nie był obiecujący choć szybko zapinam klenika i skubią okonie. Potem cisza zapada zmrok teraz powinny wyjść te większe ale nic. Głębiej schodzące wobki nie kuszą ryb, ostatnio to był dobry sposób. Więc zakładam wielkiego szerszenia od jaceena który pięknie pracuje na powierzchni. No i: Wyrównany PB 50cm! Już jestem baaardzo zadowolony, szybko do wody i zmiana miejscówki ale jak się okazało największe emocje miały być dopiero potem. Trzeci rzut po zmianie miejsca ,spod nóg czuję potężne uderzenie i odjazd i od razu wiem ,że to jest wielka klucha naprawdę wielka. Walka trwała jakieś może 10 minut. Pierwszy raz od holu klenia bolała mnie ręka. Był silny i waleczny odjazdy były raz do dna raz do powierzchni.I szarpnięcia robił i zrywy! W końcu na kamieniach się wyłożył miałem go już w ręce niby wymęczonego ależ skąd to on wygrał dzisiaj wyszarpał mi się i odpłynął. Jest zadowolenie, bo go widziałem i miałem w dłoni. Niedosyt, bo nie zmierzony a jestem przekonany ,że PB by było bardzo dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gofer Napisano 6 Sierpnia 2015 Share Napisano 6 Sierpnia 2015 Ja kilka dni temu trochę potrenowałem przed zlotem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 6 Sierpnia 2015 Share Napisano 6 Sierpnia 2015 Gofer, super prosiaki, kabany, graty We wtorek i środe zaliczyłem dwa 2,5 godzinne wypady po pracy na wiślane rafy, niżówka na wiśle poodsłaniała kamienie i daje dostęp brzegowym wędkarzom do lepszych miejscówek. Zabrałem ze sobą lekki spinning, machaniemciężkim kijem w taki gorąc nie należy do przyjemnych rzeczy Pierwszego dnia zamiast klenia, jazia czy bolka niespodziewanie na końcu zestawu zameldował się wąsek, było troche zabawy na 0,16mm jednak dał się wycholować do zdjęcia W ostatnich rzutach wreszcie zameldowała się ryba z kategorii pożądanych tego dnia Zachęcony wtorkowymi wynikami, postanowiłem zrobić powtórkę. Tym razem wypad udał się w stu procentach, trafiłem w żerowanie kleni, na początek trafiłem trzy 40staki. Na koniec w najszybszym przelewie zaliczyłem przepiękne branie na 4 cm Championa od Huntera. Ryba po mega uderzeniu wyskoczyła nad wode i odjechała kilkanaście metrów z nurtem. To kleń , prawdziwy Pan Kleń, kaban ! Miarka pokazuje 54/55cm. Wszystkie ryby wróciły do wody. W najbliższe dni powtórka, trzymajcie kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 6 Sierpnia 2015 Share Napisano 6 Sierpnia 2015 no,no piękne kluchy DAWID.Ja też po ostatnim wypadzie byłem nastawiony, że dziś też coś dołowię no i udało się A teraz już na jakiś czas dam im odpocząć. Ale wrócę po mamuśki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 7 Sierpnia 2015 Share Napisano 7 Sierpnia 2015 Wczoraj od 21 do 1 kolejna zasiadka na węgorza, robakami interesowały się jedynie małe krąpie, na filecik zero. Daję sobie spokój z węgorzem na jakiś czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 8 Sierpnia 2015 Share Napisano 8 Sierpnia 2015 Bo węgorza złapać to tak jak trafić 6 w totka..... ta ryba jest ciężko dostepna tak jak Miętus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marienty Napisano 8 Sierpnia 2015 Share Napisano 8 Sierpnia 2015 Gościnny wypad nad mazowiecką Wisłę. 3 bolki na wędce ale tylko jednego udało się wyjąć. Wymiarowy + ale cieszy. Przedwczoraj Wisła, wczoraj Odra, dzisiaj będzie Barycz! jacolan, DAWID, zazdroszczę wam tych kleni!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Warlike Napisano 8 Sierpnia 2015 Share Napisano 8 Sierpnia 2015 moja 6 w totka dzisiejsza nocka Pierwszy mój węgorz. I tutaj mam pytanie do tych co częściej je łapią. Jak je odczepiacie z haka ?? Śliskie to i się wije nie ma jak go złapać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 8 Sierpnia 2015 Share Napisano 8 Sierpnia 2015 Moje wszystkie węgorze hak łykały tak głęboko, że o odczepieniu mowy nie było. Niezależnie od tego czy rybę zabieram, czy wypuszczam (ostatnio trafił mi się taki 49-51, wił się nie potrafiłem zmierzyć, więc zdecydowałem wypuścić) odcinam przypon z hakiem. Szkoda czasu, nerwów i ryby na zabawy z hakiem. Nie mam pewności czy taki wypuszczony węgorz przeżywa. Część zapewne nie, część powinna jednak dać radę. A wczoraj samotna nocka. W nocy ryb brak, wieczorem drobna płotka, rano leszczyki i znów ładny okoń 34cm Fotka w zgłoszeniach GP2015. Urlop zmierza ku końcowi.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 8 Sierpnia 2015 Share Napisano 8 Sierpnia 2015 I tutaj mam pytanie do tych co częściej je łapią. Jak je odczepiacie z haka ?? Śliskie to i się wije nie ma jak go złapać... Gratulacje! Możesz chwycić przez szmatę, albo zanurzyć dłoń w wodzie i potem w piasku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hlehle Napisano 10 Sierpnia 2015 Share Napisano 10 Sierpnia 2015 Uuu @Gofer, piękne prosiaki ! Z jednej zasiadki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 10 Sierpnia 2015 Share Napisano 10 Sierpnia 2015 Tysiące rzutów, wiele przegranych walk, ale w końcu się udało! Jest! Wiślana spininngowa Brzana! Łyknęła 3,5 Bonito "Kleń" wersja tonąca, Fenwick HMX 4-15, 2,60, Ryobi artica 3000 z nawiniętą plecionką Mikado 0,12 mm. C&R!!! Niesamowita walka najpierw szła w góre rzeki, kiedy już ją miałem blisko, niesamowity odjazd w dół rynny, kołowrotek dosłownie płoną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 10 Sierpnia 2015 Share Napisano 10 Sierpnia 2015 Tysiące rzutów, wiele przegranych walk, ale w końcu się udało! Jest! Wiślana spininngowa Brzana! Gratulacje! Moje marzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 10 Sierpnia 2015 Share Napisano 10 Sierpnia 2015 Tomku wytypowanie miejsca a póżniej już determinacja, determinacja i tylko to się liczy Ta ryba nauczyła mnie wędkarskiej cierpliwości, nie jestem wędkarzem który lubi spędzić więcej niż godzine w jednym miejscu a za to rybą przestałem ich wiele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.