Gość bogdan39 Napisano 20 Stycznia 2007 Share Napisano 20 Stycznia 2007 Dlaczego ten temat ano dlatego ze obecnie leżę w szpitalu. Tak sie złozyło ze i mnie sie przytrafił ten honor w uczestnictwie w wielkim widowisku znieczulicy. Napiszę wiecej po powrocie ze szpitala bo pisze z kawiarenki szpitalnej. Ale juz czytałem i słyszałem o wielkiej aferze na oddziale psyhiatrycznym w Jarosławiu. Szanowany lekarz miał cos przy sobie 300zł kurę słoik grzyb.ów. Cholera tylko nic do grzybka nie było. Załosne to wszystko jak mówie relacja po powrocie. A moze wy macie doswiadczenie w tej dziedzinie. Nie posmarujesz nie pojedziesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 20 Stycznia 2007 Share Napisano 20 Stycznia 2007 Ja byłem w szpitalu kilka lat temu leczyłem się z solidnej kontuzji której nabawiłem się na treningu (wyłamana panewka, obrąbek i zerwane wiązadła stawu barkowego) Zostałem potraktowany 1-sza klasa, zabieg wykonywał chirurg z Austrii (miałem farta to fakt, że akurat był na kakiś szkoleniach). Nie moge powiedzieć złego słowa - wszystko było ok. Ja myślę bogdan39, że to jest tak że umysł ma potęgę sprawiania żeczy które najpierw pomyśli. A więc wszystko zależy od nastawienia. Ja jestem zawsze optymistycznie nastawiony, pogodny i zadowolony - i sprawdza się że co dajesz to do Ciebie wraca. Wydaje mi się że Ty natomiast przeciwnie, już na dzieńdobry jesteś źle nastawiony i przejmujesz się jakimś lekażem cholera wie z kąd. Jak będziesz tak źle nastawiony to to się odbije i wróci do Ciebie! Dlatego porzuć te negatywne myśli i smutki i uśmiechaj się, bądź pogodny i dobrej myśli, a wszystko będzie OK. Wracaj szybko do zdrowia!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 20 Stycznia 2007 Share Napisano 20 Stycznia 2007 nastawienie złe czy dobre... to nie jest tak... No bo chyba mi nie powiesz, że proponowanie kobiecie w pierwszej fazie porodu zapłacenia 1500 złotych, za to, że wszystko dobrze pójdzie? Miałam jeszcze dość siły, żeby zadzwonić po rodzinę i pojechać do innego szpitala, policję zawiadomiłam później. Jak już młoda była na świecie. Od tej pory mam alergię na szpitale i generalnie na polską służbę zdrowia. I Boguś ma rację... Nie posmarujesz nie pojedziesz. ale z drugiej strony, każdy orze jak może... Gdyby mieli przyzwoite pensje i gdyby ich ciężką pracę traktowano z należytym szacunkiem (mówię o władzach itp) to by to zapewne inaczej wyglądało... Vide prywatne kliniki, tam pacjent zadowolony, lekarz uśmiechnięty, bo żyje przyzwoicie... Tylko kieszeń płacze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 20 Stycznia 2007 Share Napisano 20 Stycznia 2007 pojechać do innego szpitalaNo to się tylko zastanawiam czemu do tego innego nie pojechałaś odrazu?Tylko kieszeń płacze No co zrobić - za wszystko trzeba płacić... Jak ze sprzętem wędkarskim, mniej płacisz masz Jaxona płacisz więcej klient zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 20 Stycznia 2007 Share Napisano 20 Stycznia 2007 Witam Napisze i ja troche w tym temacie W Polsce za kilka lat nie bedzie problemu z lekarzami bo ich po prostu nie bedzie Po pierwsze lekarze sa zle wynagradzani Aby zostac lekarzem trzeba po pierwsze zdac egzamin wstepny ktory do latwych nie nalezy Nastepnie trzeba studiowac ciezko przez 5 lat Pozniej mamy rok stazu (oczywiscie najnizsza krajowa) Jesli ktos chce byc specjalista to musi pozniej "zalapac sie" na specjalizacje (kolejne bodajze 4 lata)- dlaczego "zalapac sie" - bo np na ginekologie rok temu bylo jedno miejsce na chirurgie bodajze dwa a co roku studia medyczne konczy kolo 200 medykow na kazdej uczelni (ponad 10 w kraju) latwo wiec policzyc ile jest chetnych na miejsce (wsrod tych chetnych jest duzo dzieci lekarzy ktore sa troche inaczej traktowane) Wychodzi ze jesli ktos chce byc chirurgiem to musi studiowac ponad 10 lat Do tego ma odpowidzialna i wymagajaca prace Co dostaje w zamian No obecnie kolo 1500-2000 zl brutto (czyli jakos 1000-1260 zl do reki) w panstwowym szpitalu I aby utrzymac rodzine to albo otwiera prywatny gabinet i tam was kasuje albo bierze ile tylko moze dyzurow i pracuje na kilka etatow Dla porownania osoba ktora jest murarzem zarabia obecnie kolo 3000 zl do lapki (a gdzie porownanie wyksztalcenia i odpowidzialnosci w pracy) Dlatego lekarze tak strajkuja (ewentualnie wyjezdzaja stad) W kazdym z panstw europejskich lekarz zarabia na jednym etacie rownoartosc kolo 3-4 srednich krajowych (wiadomo ze przez walute to czasami jest kilkunastokrotnie wiecej niz u nas) U nas oczywiscie musi byc inaczej Zyskujemy w zamian lekarzy lapowkarzy i ciagle przemeczonych (nikomu nie zycze aby was operowal ktos po 48 godzinnym dyrzurze) Panstwo nie ma pomyslu jak sobie poradzic z lecznictwem A za kilka lat bedzie duzy problem bo to sa bajki o sciaganiu lekarzy np z Ukrainy Tam lekarze tez wiecej kilka razy wiecej zarabiaja niz srednia (wiadomo ze mniej wychodzi niz w Polsce ale jesli bedzie mial gdzies wyjechac to ucieknie do Angli bo tam duzzzo wiecej zarobi - Polska rajem nie jest) I wcale nie jest tak ze kazdy lekarz ma samochod i bog wie jaka wille W Polsce jest spora czesc lekarzy "bez plecow" i wcale bogaci nie sa W Polsce najczesciej sa klany lekarzy wiec wowczas bardzo latwo dostrzega sie to ze jesli rodzice sa lekarzami dzieci tez to maja kase Reszta to roznie Natomiast na zachodzie ze wzgledu na opisane zarobki lekarze raczej naleza do wyszej warstwy spoleczenstwa wszyscy Ja jestem zwolennikiem podniesienia pensji lekarzom bo za kilka lat moze sie okazac ze nie bedzie mnie mial kto leczyc a nie chce aby zajmowal sie mna lekarz ktory siedzi na dyrzurze po klika dni (bo to tak jak by mnie nikt nie leczyl) Jednak od razu tez zastrzegam ze duzym minusem obecnie w Polsce jest brak odpowiedzialnosci lekarzy (to tez powinno sie zmienic) No i mysle ze trzeba ywtepic korupcje ale jesli by zarabiali wiecej (tyle ile chca) to wtedy skala korupcji byla by duzzo mniejsza Rozpisalem sie bo znam kilka osob studiujacych na AM Poznan Tyle w tym temacie Trini wspolczuje ze trafilas na takiego konowala Zapewniam cie ze jest duzo lekarzy traktujacych chorych nalezycie Niestety chyba wszedzie trafiaja sie czarne owce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 20 Stycznia 2007 Share Napisano 20 Stycznia 2007 No to się tylko zastanawiam czemu do tego innego nie pojechałaś odrazu? wiesz ja miałam 20 lat wtedy, nie wiedziałam o co w tym wszystkim jeszcze chodzi... Jak ze sprzętem wędkarskim, mniej płacisz masz Jaxona znowu zaczynasz ja na Jaxona nie narzekam, i sporo ludzi też nie - a na służbę zdrowia narzekają wszyscy powiedzmy, że polska służba zdrowia to taki noname a nie Jaxon W Polsce za kilka lat nie bedzie problemu z lekarzami bo ich po prostu nie bedzie ano, będa w Anglii Irlandii i Holandii zgadzam się P ze wszystkim co napisałeś całkowicie... Trini wspolczuje ze trafilas na takiego konowala to kobieta była... i tym bardziej mnie zatkało... ale poczytałam na różnych forach dzieciowych.,.. i w tym szpitalu nie tylko takie cuda się dzieją... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 20 Stycznia 2007 Share Napisano 20 Stycznia 2007 Conieco mogę powiedzieć na temat służby zdrowia, bo miałem okazję przez dłuższy czas obserwować to od wewnątrz, ale na razie poczekam jak się rozwinie ta dyskusja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 20 Stycznia 2007 Share Napisano 20 Stycznia 2007 wiesz ja miałam 20 lat wtedy, nie wiedziałam o co w tym wszystkim jeszcze chodzi... trini, nie mogę się tu z Tobą nie zgodzić. na razie poczekam jak się rozwinie ta dyskusja.Wal śmiało, na co tu czekać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 20 Stycznia 2007 Share Napisano 20 Stycznia 2007 trini, nie mogę się tu z Tobą nie zgodzić. w sensie układów, układzików i korupcjogenności a nie takim jak myślisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 20 Stycznia 2007 Share Napisano 20 Stycznia 2007 Wal śmiało, na co tu czekać Pracowałem w jednym z najnowocześniejszych szpitali w regionie- w dziale nie związanym bezpośrednio z lecznictwem, ale obserwowałem to od środka. Od kilku lat pracuję w całkiem innej branży i zajmuję się zupełnie inną pracą. To tak na wstępie.No obecnie kolo 1500-2000 zl brutto (czyli jakos 1000-1260 zl do reki) w panstwowym szpitalu I aby utrzymac rodzine to albo otwiera prywatny gabinet i tam was kasuje albo bierze ile tylko moze dyzurow i pracuje na kilka etatow No bo chyba mi nie powiesz, że proponowanie kobiecie w pierwszej fazie porodu zapłacenia 1500 złotych, za to, że wszystko dobrze pójdzie? Miałam jeszcze dość siły, żeby zadzwonić po rodzinę i pojechać do innego szpitala, policję zawiadomiłam później. Jak już młoda była na świecie. Do tego odniosę się najpierw, bo ten temat właśnie przerabiam w związku z oczekiwanym wkrótce potomkiem. Żona chodziła do lekarza w przychodni. Niby wszystko grało, ale.... Jak się o coś nie zapytała to lekarka nie powiedziła nic od siebie, pierwsze USG chciała zrobić w 26 tygodniu, polecała rzeczy, które po sprawdzeniu okazywały się absolutnie zakazane dla kobiet w ciąży. W tej sytuacji zmieniliśmy lekarza. Z polecenia koleżanki z pracy trafiliśmy do naprawdę świetnego fachowca, ale dlaczego dopiero pieniądze wydawane na prywatne wizyty zapewniają właściwą opiekę? W szpitalu w którym pracowałem dopiero wielka afera na oddziale położniczym i wprowadzenie absolutnego zakazu przebywania personelu na oddziale poza wyznaczonymi godzinami pracy ograniczyły proceder tzw. prywatnych porodów (z opłaconą przez pacjentki ekipą pracowników odziału ) Co do twojej wypowiedzi Przemku. Czy napewno lekarz musi pracować na tyle etatów? Wiecie co powoduje największe protesty lekarzy? Próba wprowadzenia kart magnetycznych do ewidencjonowania czasu pracy (normalna rzecz dla 90% z nas prawda?) Dlaczego bo efektywny czas pracy lekarza b. często nie równa się ilości godzin w umowie. (Oprócz tego lekarz zleca w swoim prywatnym gabinecie badania, które pacjent wykonuje w szpitalu a następnie z wynikami wraca do prywatnego gabinetu.- ale to na marginesie) Proponuję zrobić ankietę wśród lekarzy pod tytułem zgadzam się podpisać "lojalkę" (zobowiązanie do pracy tylko w jednym miejscu) w zamian za zarobki (5, 8, 10 tyś brutto- niepotrzebne skreślić). Znacie wynik bo ja tak (może poza mniej "chodliwymi specjalnościami)bo wiem, że już kiedyś była taka próba. Ostatnio uświadomiłem sobie zarobki lekarza do którego teraz chodzi moja żona (naprawdę świetny fachowiec- żeby była jasność życzę mu powodzenia i jak największej zapłaty za dobrą robotę jaką robi, ale chcę pokazać skalę) W/w lekarz oprócz innych zajęć przyjmuje w pewnym miejscu 2 razy w tygodniu po około 5 godzin. Pracuje tam więc 40 godzin w miesiącu. W tym czasie przyjmuje lekko licząc 200 pacjentek. Wizyta kosztuje 70 zł. Każdy potrafi liczyć........Jest to co prawda chyba najlepszy szpec w okolicy, ale daje to jakiś pogląd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek_N Napisano 20 Stycznia 2007 Share Napisano 20 Stycznia 2007 Bogdan, szybko wracaj nam do zdrowia! Bedzie wszystko dobrze, nie mysl o zlych rzeczach tylko o rybkach Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 21 Stycznia 2007 Share Napisano 21 Stycznia 2007 \\\\\++$ proszę usunąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 21 Stycznia 2007 Share Napisano 21 Stycznia 2007 No andi64 twarda sztuka z Ciebie Jak byłem w szpitalu jeszcze wcześniej niż to co napisałem (wtedy to była kontuzja kolana - też na treningu ) to w pokoju leżałem z jednym górnikiem. Aż dziwne skąd się wziął w mieście Łodzi. Też było widac że facet twardy gość jest - przyjechał tam specjalnie żeby mu rękę odjeli bo jakiegoś potwornego raka na niej zapuścił. No i jak to w szpitalu z nudów dużo gadaliśmy a właściwie on opowiadał - sporo o pracy na dole - z tych opowieści zapamiętałem jego jedno powiedzenie: "ni ma bohatyra" i to zapamiętam na resztę życia. Wszystko dobrze się skończyło, mnie kolano (prawie) wyleczyli a żeczony górnik ocalił rękę dzięki zbiorowemu wysiłkowi lekaży z chirurgii naczyniowej, ortopedii i czegoś tam jeszcze ze szpitla mi. Kopernika w Łodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 21 Stycznia 2007 Share Napisano 21 Stycznia 2007 "ni ma bohatyra" do dziś jest to hasło aktualne z mojej strony dodam jeszcze jedno, "jeszcze kaczka ci sie z dupy nie napioła" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 21 Stycznia 2007 Share Napisano 21 Stycznia 2007 Proponuję zrobić ankietę wśród lekarzy pod tytułem zgadzam się podpisać "lojalkę" (zobowiązanie do pracy tylko w jednym miejscu) w zamian za zarobki (5, 8, 10 tyś brutto- niepotrzebne skreślić). Znacie wynik bo ja tak (może poza mniej "chodliwymi specjalnościami)bo wiem, że już kiedyś była taka próba. Ostatnio uświadomiłem sobie zarobki lekarza do którego teraz chodzi moja żona (naprawdę świetny fachowiec- żeby była jasność życzę mu powodzenia i jak największej zapłaty za dobrą robotę jaką robi, ale chcę pokazać skalę) W/w lekarz oprócz innych zajęć przyjmuje w pewnym miejscu 2 razy w tygodniu po około 5 godzin. Pracuje tam więc 40 godzin w miesiącu. W tym czasie przyjmuje lekko licząc 200 pacjentek. Wizyta kosztuje 70 zł. Każdy potrafi liczyć........Jest to co prawda chyba najlepszy szpec w okolicy, ale daje to jakiś pogląd Tomku napisze tak Znam z pierwszej reki relacje ze wielu lekarzy by chcialo pracowac na jednym etacie za powiedzmy jedna z kwot ktore wymieniles Bo poki co to bywaja tylko goscmi w domu a jak juz sie zdarazaja malzenstwa lekarzy (zreszta dosc czesto - wiadomo na studiach jak sie razem duzo przebywa a sporo jest fajnych studentek na AM w kraju ) to wowczas praktycznie maz z zona czesto sie mija w drzwiach Tylko pojawia sie kilka problemow Skad beda obsadzane dyzury Jesli kazdy by dostawal spora kase to trudniej bylo by ich skusic na ciagle branie dyzurow a ktos by musial siedziec 24 h/365 dni - proste zasady ekonomi to sa im wiecej zarabiasz tym mniej "nadgodzin" bedziesz bral A mlodzi odplywaja na specjalizacje z przyjmowaniem juz pisalem jak jest Co do kart magnetycznych to mysle ze troche przesadzasz bo mimo wszystko powinno byc sensowniejsze rozliczanie czasu pracy i brak pracy na kilku stanowiskach-etatach - karty to raczej taki gadzet dla bajery Lekarz to nie urzednik o 15 czy 16 do domu nie zawsze moze wyjsc (nie wyobrazam sobie sytuacji ze gosc konczy dyrzur np o 7 rano i maja operacje ktora sie przedluza rzuca wszystko i mowi ze wlasnie skonczyl robote a pacjent pokrojony nie pozszywany lezy na stole) Co do prywatnej sluzby zdrowia to ta dzialajac na zasadach wolnego rynku zawsze da sobie rade Do napisanego przykladu powinienes dodac jaka specjalizacja lekarza (rozne sa naklady na leczenie ludzi w zaleznosci od specjalizacji) no i ze teoretycznie powinien wszystkim pacjentom dawac rachunek z kasy fiskalnej (wtedy to by bylo fair w stosunku do innych) Trini co do lekarzy ginekologow czy poloznikow to jakos wszystkie znajome podreslaja ze lepsi sa w tych specjalnosciach faceci - jacys tacy delikatniejsi itp a baby jakos nie dbaja o kobiety a na dodatek maja humory (czasami sa oczywsicie wyjatki) ale ja sam na ten temat wiele ci nie powiem Poza tym witamy na forum po przerwie Co ciekawe dyskusja spokojna i rzeczowa Pozdrowienia dla wszystkich w szczegolnosci dla Bogdana niech szybko wraca do domq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 21 Stycznia 2007 Share Napisano 21 Stycznia 2007 baby jakos nie dbaja o kobiety Hehehe - kobitki zawsze szczerzą na siebie kły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 21 Stycznia 2007 Share Napisano 21 Stycznia 2007 Co do kart magnetycznych to mysle ze troche przesadzasz bo mimo wszystko powinno byc sensowniejsze rozliczanie czasu pracy i brak pracy na kilku stanowiskach-etatach - karty to raczej taki gadzet dla bajery Lekarz to nie urzednik o 15 czy 16 do domu nie zawsze moze wyjsc (nie wyobrazam sobie sytuacji ze gosc konczy dyrzur np o 7 rano i maja operacje ktora sie przedluza rzuca wszystko i mowi ze wlasnie skonczyl robote a pacjent pokrojony nie pozszywany lezy na stole) Mówię tu głównie o lekarzach przyjmujacych w poradniach przyszpitalnych. Jakie poniósłbyś konsekwencje gdybyś zamiast od 7-15 pracował od 9-13? (a taka jest często norma) Pracodawcy naprawdę nie powinno obchodzić ile fuch ma lekarz. Ma przepracować 7 godzin i 35 minut (bo nie wszyscy wiedzą, że tak jest norma czasu pracy w szpitalu) bo za tyle ma zapłacone (nie wnikając ile). Więc jak widzisz Przemku takie karty to nie jest bajer i znam konkretny przypadek gdzie śmierdziało strajkiem z powodu próby ich wprowadzenia. Skad beda obsadzane dyzury Jesli kazdy by dostawal spora kase to trudniej bylo by ich skusic na ciagle branie dyzurow a ktos by musial siedziec 24 h/365 dni - proste zasady ekonomi to sa im wiecej zarabiasz tym mniej "nadgodzin" bedziesz bral Wiesz jaka jest najważniejsza pościel w szpitalu? Tzw. "lekarska"- do tego kanapa w zamykanej dyżurce i tyle go widzieli do rana. Jak nikt nie umiera to spróbuj tylko obudzić pana doktora....Wierz mi w przypadku lekarzy proste zasady ekonomii nie działają.... Co do prywatnej sluzby zdrowia to ta dzialajac na zasadach wolnego rynku zawsze da sobie rade Do napisanego przykladu powinienes dodac jaka specjalizacja lekarza (rozne sa naklady na leczenie ludzi w zaleznosci od specjalizacji) no i ze teoretycznie powinien wszystkim pacjentom dawac rachunek z kasy fiskalnej (wtedy to by bylo fair w stosunku do innych) A dlaczego prywatna służba zdrowia daje sobie radę? O tym jeszcze napiszę Ten lekarz to oczywiście ginekolog-położnik. Wynikało to z tekstu może niezbyt wyraźnie. Jak widzisz płaci się w tym przypadku w 99% za wiedzę, bo użycie USG co dwa miesiace czy paru tanich narzędzi to raczej groszowe sprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 21 Stycznia 2007 Share Napisano 21 Stycznia 2007 Trini co do lekarzy ginekologow czy poloznikow to jakos wszystkie znajome podreslaja ze lepsi sa w tych specjalnosciach faceci - jacys tacy delikatniejsi itp a baby jakos nie dbaja o kobiety a na dodatek maja humory (czasami sa oczywsicie wyjatki) ale ja sam na ten temat wiele ci nie powiem Poza tym witamy na forum po przerwie Nie wiem nie chodzę do facetów, raz się sparzyłam tak, że przez 3 dni nie mogłam usiąść, kurfen delikatniś jeden, pozatym faceci - i to nie jest rzadkość, miewają niewybredne teksty, zwłaszcza państwowo Może mam złe doświadczenia. A może trafiam na wyjątkowych debili. JEst sobie doktor Dębski właśnie w szpitalu im. Orłowskiego ( o tym szpitalu właśnie mówiłam) i wieeeele kobiet mówi, że taki wspaniały. Jasne. Wagę mojej młodej 3 dni przed urodzeniem pomylił o cały kilogram za mało, powiedział, że to chłopak i, że coś tam jeszcze - absolutnie nic się nie sprawdziło. Teraz czytałam na różnych forach opinie które się zgadzały z moją na temat pana doktora. Ale oczywiście w srodowisku ginekologów jest uznanym autorytem Nie chcę wiedzieć co sobą reprezentują ci przeciętni... Dlatego sorry - ale druga ciąża i drugi poród - tylko prywatnie, choć to jest jakieś 5000 złotych kosztu (na TVN Style ostatnio było wyliczenie ) I miło mi P że zauważyłeś powrót wędkarki marnotrawnej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 21 Stycznia 2007 Share Napisano 21 Stycznia 2007 Skad beda obsadzane dyzury Jesli kazdy by dostawal spora kase to trudniej bylo by ich skusic na ciagle branie dyzurow a ktos by musial siedziec 24 h/365 dni - proste zasady ekonomi to sa im wiecej zarabiasz tym mniej "nadgodzin" bedziesz bral Wiesz jaka jest najważniejsza pościel w szpitalu? Tzw. "lekarska"- do tego kanapa w zamykanej dyżurce i tyle go widzieli do rana. Jak nikt nie umiera to spróbuj tylko obudzić pana doktora....Wierz mi w przypadku lekarzy proste zasady ekonomii nie działają.... Tomku po pierwsze co wedlug ciebie powinien robic lekarz w nocy w szpitalu? Operowac, biegac od lozka do lozka jak wszyscy spia? Za operowanie kogos bez potrzeby dostal by takie opierdziel od ordynatora ze szok On po prostu z reguly jest tam na wszelki wypadek Pomysl co robia strazacy myslisz ze w nocy kazdy z nich czeka na pozar? (pomijam juz czesto stojace na parkingu niedlaeko mnie transportery policji ktore podjada na parking o 23 a jak wychodze rano o 4 na ryby to nadal tam stoja kilka razy mialem ochote zapukac i obudzic ale pewnie by nie bylo to za mile dla mnie bo by sie na mnie wyladowali) A po drugie to zadzialala by zasada ekonomii bo poki co lekarz jest na dyrzurze i czesto w sytuacjach kryzysowych by uratowac komus zycie wazne sa sekundy A jak by mieli wyzsze pensje to nie brali by dyrzurow i tyle nie siedzieli w szpitalu a wowczas dojazd do szpitala zajmowalby im troszke czasu, tego czasu ktoru moglby byc na wage zycia Mlodych lekarzy tych po specjalizacji jest malo - pisalem na jakiej zasadzie to dziala Na dodatek czesto po specjalizacji wyjezdzaja Nie planuje sie zwiekszac liczby medykow no bo po co skoro i tak sejm ma swoja klinike I jakos poki co problemu nie ma ale wedlug mnie jesli kiedys lekarze osiagna takie zarobki jak by chcieli to sie pojawi i wierz mi Tomku ze chcialbym sie mylic Trini co do twoich przezyc to nie wiem ale widac jakos kobitki z ktorymi gadalem maja inaczej W kazdym badz razie podkreslaly ze baby sa wredne a faceci mili i pomysla chocby o takim prozaicznej rzeczy jak ogrzanie w dloni zimnych narzedzi, o innych rzeczach niby tez ale jakos nie wypytywalem Trudno nie zauwazyc twojego powrotu Trini I nie nazwal bym cie marnotrawna bo raczej z musu od nas odpoczywalas no chyba ze sie myle i tak ci forum haczykowe za skore zalazlo Pochwal sie jak domek skonczylas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 21 Stycznia 2007 Share Napisano 21 Stycznia 2007 On po prostu z reguly jest tam na wszelki wypadek Niech ci będzie. Ale to tylko teoria obyś nie musiał tego nigdy sprawdzić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 21 Stycznia 2007 Share Napisano 21 Stycznia 2007 Trini co do twoich przezyc było minęło teraz wiem na co uważać w każdym razie P - ile by nie było argumentów obronnych to i tak służba zdrowia leży i kwiczy ale nie ma co jęczeć... w Anglii mają tak samo po 6 godzin się czeka na izbie przyjęć żeby lekarz powiedział, że to np nie do niego, że on nie może bo nie umie... sama świadkiem byłam - jako tłumacz pojechałam do szpitala z kolegą przewiało go po plecach i wszyscy lekarze ręce rozkładali, paranoja jakaś Trudno nie zauwazyc twojego powrotu Trini bo raczej z musu od nas odpoczywalas no chyba ze sie myle i tak ci forum haczykowe za skore zalazlo no z musu, z musu... zwłaszcza, że net był tylko z doskoku, ale teraz już mam na stałe nie zalazło - spokojnie Pochwal sie jak domek skonczylas nie skończyłaś całkiem... zaraz napiszę w odpowiednim temacie co i jak, żeby nie było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 22 Stycznia 2007 Share Napisano 22 Stycznia 2007 On po prostu z reguly jest tam na wszelki wypadek Niech ci będzie. Ale to tylko teoria obyś nie musiał tego nigdy sprawdzić... No nie wiem Tomku czy ma mi byc czy nie Po prostu znam luzne relacje tej drugiej strony (czyli lekarzy a przede wszystkim studentow AM) A sam jako pacjent potencjalny tez mam swoje odczucia dlatego mysle ze moje stanowisku bedzie gdzies wyposrodkowane miedzy zdaniem lekarzy a pacjentow I wiesz przy piwku czasami rozne rzeczy sie opowiada ale to by byl temat rzeka czesto na dodatek smutna rzeka Trini w kazdym kraju najlepiej nie chorowac Bo wowczas wszystko moze sie okazac Jak to mowia na AM lekarz tez czlowiek pomylic sie moze tylko ze pozniej ..... Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 22 Stycznia 2007 Share Napisano 22 Stycznia 2007 Po prostu znam luzne relacje tej drugiej strony (czyli lekarzy a przede wszystkim studentow AM) Student to jeszcze nie lekarz- nawet zakładając, że są dziś porządnymi ludźmi, kiedy wpadną w bagno- chcąc nie chcąc muszą się ubabrać . Czy tylko lekarze kiepsko zarabiają? Słyszałeś o jakiejś grupie zawodowej, która olewa swoje codzienne obowiązki, nie przestrzega godzin pracy i nie ponosi za to żadnych konsekwencji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P Napisano 22 Stycznia 2007 Share Napisano 22 Stycznia 2007 Po prostu znam luzne relacje tej drugiej strony (czyli lekarzy a przede wszystkim studentow AM) Student to jeszcze nie lekarz- nawet zakładając, że są dziś porządnymi ludźmi, kiedy wpadną w bagno- chcąc nie chcąc muszą się ubabrać Tomku uogolniasz i to mocno Na AM z reguly kolo 40-50% studentow to dzieci (lub jakas bliska rodzina lekarzy) I wlasnie z reguly to ci studenci maja najwiekszy "zlew" do pacjentow i najbardziej licza kase Oczywiscie ludzie sa rozni I wszystko praktycznie zalezy od charakteru czlowieka Znam lekarzy ktorzy szalowo wcale nie zyja Ludzie patrza tylko na tych ktorzy pracuja w szpitalach (z reguly na chirurow albo ginekologow) i mysla ze inni tez tak maja A popatrz na tych pracujacych w przychodniach Ich juz sie nie dostrzega Skoro juz tak uogolniasz i traktujesz studenta np 5 roku AM gorzej niz lekarza to spytam inaczej A znasz lekarza ktory po skonczeniu studiow jedzie na misje np do Afryki pomagac ludziom Wiadomo ze w srodowisku ktore jest w Polsce mocno patologiczne to szanse na rozwoj patologii sa wieksze Ale niestety mamy takie prawo rzad itp Moze za iles lat bedzie lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 22 Stycznia 2007 Share Napisano 22 Stycznia 2007 Skoro juz tak uogolniasz i traktujesz studenta np 5 roku AM gorzej niz lekarza Nie traktuję gorzej tylko mówię, że poglądy studenta zmienią się jak zostanie lekarzem. Moze za iles lat bedzie lepiej Oby! Ok, kończę moje biadolenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.