buszmen Napisano 13 Listopada 2016 Share Napisano 13 Listopada 2016 Dziś , zmiana pogody - po wczorajszym -6*C dziś +2*C i mimo zmiany pogody i taktyki również wróciłem o kiju nawet mój najcięższy karaś Dorado 32g. nic nie wyłuskał z bankowego 3m. dołka Dziś też nasmarowałem przelotki w Inazumie białą wazeliną , nic nie zamarzało szkoda że nie przetestowałem to wczoraj jak był mróz 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booryss Napisano 13 Listopada 2016 Share Napisano 13 Listopada 2016 Widoczki masz klawe a ryby wkoncu się trafia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buszmen Napisano 13 Listopada 2016 Share Napisano 13 Listopada 2016 Godzinę temu, Booryss napisał: Widoczki masz klawe a ryby wkoncu się trafia Szczerze w to wątpię Mazury są prze-łowione , głównie przez rybaków , potem kłusoli , wędkarzy i kormorany , u mnie na rzece dochodzi jeszcze wydra i norka amerykańska . Po za tym rzeka nie jest zarybiana, jeśli koło ją zarybia to nie na tym odcinku gdzie ja łowię, rzeka wypływa z jeziora , na ujściu cały rok stoi siata , potem tama i młyn , w dole rzeki też tamy , jeśli jest mała woda i tamy zamknięte , to ryb nie ma - troszeczkę w prawo to może i między drzewami zobaczył byś mój dom, lubię tu tylko dlatego wędkować że mam ciszę i spokój , rybki i tak wypuszczam , prędzej spotkasz łosia jak człowieka , dziś oprócz mnie tylko dwie osoby , jeden na żywca drugi spina , efekty jak u mnie Ogólnie słaby sezon , z roku na rok gorzej - rok temu 25szczupaków , dwa temu 44szczupaki (obecnie 17)więc widać różnicę - rzeka się zmienia i ryby też , w tym sezonie nie można ich znaleźć w bankowych miejscach , gdzie było ich po kilka sztuk , ogólnie to tak słabego listopada to nie miałem jeszcze - teraz to tylko czekam na lód , wtedy ruszę na jeziora , latem wolę rzekę i ciszę Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marex Napisano 14 Listopada 2016 Share Napisano 14 Listopada 2016 Okoniowe PB podniesione do 40 cm 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booryss Napisano 14 Listopada 2016 Share Napisano 14 Listopada 2016 Ładny pasiasty grubas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marex Napisano 14 Listopada 2016 Share Napisano 14 Listopada 2016 Dzięki Herbaciany twister na 3 gramowej główce dziś robił swoje Takie trochę szczęście w nieszczęściu, bo kilka chwil przed złowieniem tego okonia złamała mi się wędka w szczytowej części Teraz niestety będę miał przerwę w okoniowaniu, bo trzeba czekać na wymianę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buszmen Napisano 19 Listopada 2016 Share Napisano 19 Listopada 2016 Jak ostatnio pisałem , chciałem już zamknąć sezon spiningowy w tym roku ale po ostatnim ochłodzeniu i nadziei na rychłą zimę nadeszła wiosna dziś miałem +9*C więc postanowiłem się przespacerować nad rzeką oprócz łosia i łabędzi- żywej duszy - no i się poszczęściło 2 szczupaczki 73 i 48cm. C&R 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadziul Napisano 20 Listopada 2016 Share Napisano 20 Listopada 2016 Pora podsumować w paru słowach nasz kilkudniowy wypad spinningowy na zbiornik turawski. I tak prawdę pisząc mam mały niedosyt. Niby było sporo brań, ale większość rybek to były małe sandaczyki nieprzekraczające 40 cm. Tylko kilka rybek była godna uwagi. Hol życia zaliczył nasz kolega Sylwek Kot. Na wklejkę do 15 gr zaliczył suma 166 cm. Królem Turawy został Paweł Brończyk który przechytrzył 5 miarowych sandaczy. Każdy z naszej siódemki zaliczył jakieś rybki. Jak dobrze pamiętam padło 15 sandaczy, 1 sum, 1 okoń i 1 podhaczony karaś. Ogólnie mogło być lepiej z rybkami. Najważniejszy jednak był ten klimat, wspólne całodniowe sandaczowanie, wieczorne spotkania, podczas których były wspomnienia i wspaniała zabawa. Już planujemy kolejny wypad na rozpoczęcie sezonu sandaczowego 2017. Poniżej wstawiam parę zdjęć, i filmik z holu suma. 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buszmen Napisano 20 Listopada 2016 Share Napisano 20 Listopada 2016 Chciał bym mieć taki powód do narzekania dziś nie dość że wróciłem o kiju to jeszcze straciłem dwie łowne gumy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 20 Listopada 2016 Share Napisano 20 Listopada 2016 Gratuluję ryb! Tych z Odry i tych ze stojącej wody! Pięknie dajecie radę. Po dwutygodniowej przerwie w końcu mogłem gdzieś połowić. Co prawda to nie moja bajka. Na wodzie stojącej łowię coraz rzadziej. Dwa ,trzy razy w roku udaje mi się połowić z łodzi. I tak było tym razem. Wyposzczony przez chorobę ruszyłem za sandaczem. Ciężko łowi się z łodzi jak zbiornik widzi się trzy razy w roku. I bez echo:( Zbiornik nie duży o powierzchni 42 ha. Na brzegu stojąc widzę jak ciągną jakieś małe ryby. Czyli coś bierze. Spływa moja łódź:) Jest godz.12.30. Zaczynam Yupi! Jak bym pierwszy raz od lat łowił:) Schodzący mówią o sandaczach małych złowionych przez innych wędkarzy. Ruszyłem mozolnie. Trochę kondycji brak do wioseł:( Płynę. Biczowałem wodę ze dwie godziny. Doszedłem do wniosku ,że koguty i gumy tu niczego nie zwojują. Zmieniłem agrafkę na agrafkę z krętlikiem i założyłem obrotówkę nr 4! I ognia dawaj godz.15.00. Rzut kręcę i nagle czuję przytrzymanie:)ale takie przytrzymanie z odjazdem lekko na bok. Fajnie się robi ryba walczy! Mocno jedzie w bok nie wiem co to??? Choć czuję ,że sandacz i ładny! Chwilę to jeszcze trwało i się pokazał całkiem fajny grubasek:) Jedno branie jedna ryba. Pozdrawiam! 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robcio Napisano 21 Listopada 2016 Share Napisano 21 Listopada 2016 W sobotę po pracy kolejny wypad na Zofjówkę. Dwie godziny rzucania blachą i melduje się pistolet niewiele ponad wymiar 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marex Napisano 24 Listopada 2016 Share Napisano 24 Listopada 2016 Dzisiaj udało mi się przechytrzyć dwa bolenie 56 i 66 cm Trafił się też mały szczupak na gumę, także ogólnie zaliczam dzień do udanych. Pozdrawiam 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtt Napisano 24 Listopada 2016 Share Napisano 24 Listopada 2016 Popoludniowy wampirek 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 24 Listopada 2016 Share Napisano 24 Listopada 2016 2016-11-24 Odra Minęło kilkanaście minut i poczułem agresywne kopnięcie. Zadziałał marchewkowy twister na główce 17g z ostrym podbiciem. Za dnia miałem jeszcze dwa brania. Godzina łowienia po zmierzchu na zero. Niech to będzie skromny bodziec na nadchodzący wędkarski weekend;) 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 5 Grudnia 2016 Share Napisano 5 Grudnia 2016 U mnie od dłuższego czasu wędkarstwo przeniosło się do domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.