Skocz do zawartości
tokarex pontony

Atraktory na bazie produktów spożywczych


Piotr25

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

W ninejszym poscie pragną bym poruszyc temat domowego sposobu przygotowania atraktorów.

W temacie jestem raczej zielony i puki co przedstawie wam nietestowane jeszcze przezemnie miedzy innymi moje pomysły na tani i skuteczny atraktor domowy.

Jestem ciekaw waszych opini na ten temat, czy moze ktos juz przygotowywał w ten sposub i stosował w zanętach??

1. Leszcz

Bierzemy mieloną kolędre (około 3 opakowania) zalewamy ok 0,5 litra wrzątku i gotujemy pod przykryciem .W trakcie gotowania dodajemy 3-4 łyżki stołowe miodu + opcjonalnie buteleczke olejku waniliowego.Całośc pod przykryciem (żeby nie uciekał zapach)_gotujemy ok 5 min. Atraktor gotowy.Jeżeli chcemy uzyskać bardziej skoncentrowany zapach i aromat zwiększamy zawartośc % składników.

2.Płoć

Nostrzyk + kminek sposób przygotowania jak powyżej.

To tylko przykład stosując odpowiednie zioła i olejki aromatyczne w taki sam sposób możemy przygotowac atraktory na wszystkie ryby spokojnego żeru.

Interesuje mnie natomiast czy gotowana woda kranowa nie będzie wpływac odstraszajaco na rybę.

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
przynęty na klenia   Dragon
  • 7 months later...

kiedyś, ale to kiedyś kupowałem kisiel np. truskawkowy, a efekty były jakie były, ale były, nie można ich porównywać teraz do dzisiejszych warunków, ponieważ presja wędkarska jest co najmniej o 70% większa,a i rybostan nie ten co kiedyś :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
dziwne że ja wsystko wiem a inni nie chca sie podzielić.......

No nie jest to tak do konica ,z tego co wiem to na forum jest kilku co się tym parają ,nie moge odpowiedzieć za innych ,ale odpowiem za siebie .Nie jestem jeszcze gotów aby pisać ,o dipach ,bosterach ,czy ostatnio sprawdzanych żelach wędkarskich ,natomiast temat jest mi znany od dłuszszego czasu ,dodam że nie chodzi tu o kupne firmowe tylko o wlasne wyroby .Bazą może być esęcja lub jak to woli ekstrakt zapachowy kupowany w hurtowni ,ale nie musi ekstrakt można wykonać samemu ,ale nie każdy .Z chęcią dowiedział bym się czy wykonujesz lub czy robiłeś żele aromatyzowane ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem jeszcze gotów aby pisać ,o dipach

no to Maniek ćwicz, ćwicz, a może z tego ćwiczenia coś o tych dipach (oczywiście własnej roboty) w końcu napiszesz :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bazuje tylko na cukierniczych atraktorach

sheryf 3, czy mógłbyś zdradzić gdzie się zaopatrujesz w te aromaty spożywcze :?:

ale jest to żmudna i długa droga

Maniek co do dipów to wydaje mi się że rozszyfrowałem co i jak w tych firmowych piszczy (przynajmniej mi się tak wydaje z produktem z TB), oczywiście chciałbym się od ciebie dowiedzieć o ile to nie tajemnica jaki składnik bazowy według ciebie powinien się znajdować w dipie :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzą taniej .
Napewno nie ,sprawdzałem .Zrób tak jak pisze Sheryf wyjdzie ci najtaniej.Dodam aby wykonać skopex to pomieszaj wanilia-śmietanka-maślany,nie jest to orginał ale nieraz kompozycja zajefajna.Dla tych co robią "śmierdziuchy" proponuje odwiedzić hutrownie z dodatkami masarskimi ,ciekawe mają smrody :mrgreen: .Andi daj na pw twoje pszypuszczenia wsprawie dipa to ci odpisz czy trafiłeś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

może Panowie tak na forum, a nie na PW.?

jakoś wszyscy dzielą sie tajemnicami i doświadczeniami a Wy tak po cichu jakby niby nic...... Jakby to prywata byla......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sheryf 3, dopóki się nie spotkałem z użytkownikiem o nicku "KUSIOT

to nie przyszło mi do głowy nawet z jakąś tam czajówą. :grin:

ps. zdradż jak zdjąłeś z siebie czerwona klątwę to może i mi się coś przypomni :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps. zdradż jak zdjąłeś z siebie czerwona klątwę to może i mi się coś przypomni

Niestety tego juz nie zdradzi zrezygnował z obecności na tym forum.

Niemniej temat jak najbardziej wart kontynuacji, więc wracajmy do wątku... :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

:razz: Bardzo dobry temat i mi bardzo potrzebny do moich eksperymentow :mrgreen: ja wyznaje zasade ze polowa sukcesu to jak wędkarz jest zadowolony to rybie musi przypasowac. Piszcie prosze co i jak o spozywczych dodatkach ktorych stosujecie, sa łatwo dostepne no i tanie :razz: Ja czesto dodaje wanilie do ciast czy sam cukier waniliowy albo przyprawe korzenna do piernika polecam albo aromat czosnku pszenicy lub pęczaku i efekty sa jestem zawsze zadowolony i chcialbym powiekszyc game prostych aromatow oraz jesli chodzi o DIPY np. truskawowy jak zrobic :?:

Chwalcie sie prosze :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby wykonać dip ,czy boster ,potrzebujemy esęcje zapachową ,bez tego ani rusz ,można ją kupić w hurtowniach z dodatkami cukierniczymi ,ale niewielu z was wie że takie esęcje są dostępne w aptece pod nazwą olejków eterycznych niekiedy bywa że trzeba zamawiać a niekiedy są na półce .Ja zmusiłem "swoją" apteke do zamówienia całej gamy zapachów ,koszt jest niewielki bo raptem 5-7pln za buteleczke 10ml ale powtarzam jest to esęcja takze jest wysoko skoncentrowana.Dodam tylko że muszą być to naturalne olejki ,nie mylić z tymi sztucznymi np do sauny..A poniżej podaje link z nie całą gamą ,bo i jest tego więcej.

/LINK/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale niewielu z was wie że takie esęcje są dostępne w aptece pod nazwą olejków eterycznych

Dziekuje maniek pierwszy raz slysze a nawet jestem bardzo zdziwiony ze w pobliskiej aptece moge znalezc takie cacko przy najblizszej odpowiedniej okazji wyprobuje :mrgreen:

A co mozesz jeszcze doradzic z takich specyfikow :mrgreen: z wedkarskim zastosowaniem :?: najbardziej zalezy mi na tych pod reka ktore latwo zdobyc :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apteki polecam bo są otwarte 24h oczywiście nie wszystkie ale jak masz jedną to wystarczy,wszelkie sklepy zielarskie ,z zdrową żywnością .Swiat zapachów wędkarskich jest przeogromny

wymienić wszystkie nie sposób ,ale jest wiosna ,a woda wiosną jest pozbawiona zapachów ,nomoze nie calkiem ale jest ich mniej niż latem ,dlatego ostrożnie z ilością zapachow w zanęcie no i raczej stonowane .Jaross zastosuj zamiast aromatu truskawki aromat róży bywa niekiedy lepszy ale zależy też od łowiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to mnie zaskoczyłaś ,bo dla mnie olejek różany to różany ,ale wydaje się że robiony jest z płatków .lub bardziej na podobienistwo bo przemysł już dawno to podrobił.ale musze kupić sobie pączki z wedla i porównac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj w aptece popytac o te olejki eteryczne, sa ale byly tylko 3 zapachy jakies nie do uzytku wedkarskiego np. eukaliptusowy. Nie pytałem o zamowienie bo jeszcze jest duzo innych aptek do odwiedzenia to musze najpierw sprawdzic wszystkie.

maniek mam jeszcze pytanko natury waznej :mrgreen: jakie ty stosujesz zawsze aromaty bo jesli przyjdzie mi je zamowic to musze wiedziec o konkretach :cool: na jakie złozyc zlecenie :cool: z gory thx :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek wystarczą ci dwa lub cztery jak wolisz i tak anyżkowy i kolendra to płoc ,na leszcza to gożdzikowy i cynamonowy które notabena mozna wymieszać razem ,pamiętaj jedynie ze olejki eteryczne to esęcja i na kilo zanety starczy 2-4 kropli :!: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniek no jest własnie róznica bo...

1. OLEJEK RÓŻANY

(Rosa damascena Mill.)*. 1 kg olejku otrzymuje się z 2 ton płatków. Jeden z najpiękniejszych zapachów kwiatowych

2. OLEJEK DRZEWA RÓŻANEGO

(Aniba rosaeodora)*. Olejek przeciwdepresyjny. Pochodzi z Brazylii.

3. OLEJEK Z OWOCÓW RÓŻY

Z owoców róży pozyskiwane są nasiona, a z nich tłoczony jest wysokowartościowy olej. Olej ten zawiera witaminę E, karotenoidy, sterole oraz niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Najcenniejszy olej jest pozyskiwany z nasion odmiany Rosa mosqueta uprawianej w Chile. Funkcjonuje on na rynku kosmetycznym pod nazwą Rose hips oil.

więc na dobrą sprawę to nie wiem który mógłby być dobry...

Na logikę, jako że drzewo różane u nas nie występuje, to odpada.

I można byłoby się pokusić, że to chodzi o ten z owoców, ale może być też, że o ten z płatków.

A wiem, że różnią się na 100% zapachami. Choćby powąchaj sobie w sklepie sok z dzikiej róży herbapolu, jest on z owoców, a powąchaj same płatki no wraz z pręcikami - ale to są dwa różne zapachy :)

I teraz zgłupiałam, więc jak dokonasz przy okazji jakoś organoleptycznego porównania, to daj znać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.