Sądy 24-godzinne ruszają....

[Lesio]

Są miejsca gdzie jest spokój i porządek ale są i miejsca, gdzie człowiek boi się ruszyć z domu. Prawo tam obowiązuje, ale nie jest realizowane (tym samym pojęcie prawa sprowadza się jedynie do teorii). Przypominam przykład P o stadionach.

No, ale skoro ludzie broją, to zawsze tam, gdzie to robią można powiedzieć, że prawo nie jest realizowane, mam wolność poruszania się, ale nie moge się ruszyć z domu, bo kibole szaleją. Policja łapie kiboli i przechodnia - prawo nie jest realizowane, bo nie powinni go zatrzymać. Argumentację sprowadziłeś do absurdu.

Niemniej jednak uważam, że piszesz tak tylko dlatego, że jesteś prawnikiem i starasz się zabłysnąć pokazując mi jaka to wielka różnica.

Mówiliśmy o pijanych kierowcach, odbieraniu aut, łapówkach, wyroku dla wojewody i w jego kontekście różnym traktowaniu przez sędziów zwykłych śmiertelników i VIP'ów a potem nagle prawa konsumenckie... Podejmujesz polemikę na temat prawa, znając je bardzo ogólnie, bez żadnych konkretów, szczegłowych przepisów, więc chyba to Ty chcesz czymś - bez urazy - zabłysnać...

[Gość Bartosz]

Lesio nie chodzi mi o to żeby się tutaj wymądrzać aż wreszcie komuś wyrzucać. Przede wszystkim to mówimy tu o PRAWIE, bez zagłębiania się w jego dziedziny. To nie jest forum prawnicze, większość ludzi zna tematy prawnicze tylko ogólnikowo, więc jeśli myślisz, że będzie tutaj dysputa typowo prawnicza to się mylisz. W Polsce nie żyją sami prawnicy, większość to zwykli obywatele. I ja jestem jednym z nich.

W takiej debacie nie chodzi o to, by rzucać przepisami. Tu chodzi o to co My - zwyczajni ludzie - myślimy o sprawach na dany temat. Szanuję Twoją wiedzę, ale naprawdę nie znaczy to, że masz monopol na rację.

Dla mnie koniec tematu, nic już tu nie napiszę, choćbyś nie wiem co tu wypisał...

[tomek1]

Dajcie na luz koledzy

[Lesio]

Ja nie chciałem Ciebie przekonywać do swoich racji, moje wypowiedzi były po to, żeby ktoś czytający temat nie odniósł wrażenia, że żyjemy w kraju bezprawia, tylko dlatego, że prawo w niektórych przypadkach nie jest stosowane w praktyce, tak jak powinno.

Prawo nie jest receptą na całe zło tego świata i nie gwarantuje zawsze sprawiedliwości.

[solver]

I tu właśnie powinien wpaść Tomik z moim ulubionym : "a wracając do tematu..."

To może ja wrócę do tematu.

Tzw. sądy 24 godzinne padną. Z kilku powodów.

Po pierwsze, jak słusznie zauważył Lesio - koszty. Ze swej strony podam tylko, że koszt obrony z urzędu w dwóch instancjach to prawie 1.000 zł. Od łebka. Do tego oczywiście dochodzą koszty obsługi administracyjnej (sekreteriat), biegłych, którzy jak twierdzi miłościwie nam panujący minister też mają dyżurować, koszty wożenia całego towarzystwa ( oskarżonych, świadków itp. )

Teraz wyobraźmy sobie sytuację następującą. Łapią i dowożą faceta oskarżonego o coś tam. Facet twierdzi, że wcale go tam nie było, kolega X może zaświadczyć, że grali razem w karty. A czas leci. Więc nie wzywamy go jak w zwykłym postępowaniu via poczta, tylko wysyłamy radiowóz z dwoma policjantami - z prewencji powiedzmy. Policjanci ci, zamiast w tym czasie np. zapobiec bijatyce w parku, bawią się w taksówkę. A że to godziny pracy, jadą po pana X do pracy. Wjeżdżają do zakładu pracy: pan X? Pan pójdzie z nami. Ciekawe, co też po powrocie będzie na pana X czekać w pracy. Ja stawiam na wypowiedzenie.

W postępowniach przyspieszonych wbrew zapewnieniom nie pójdzie to, co się powszechnie głosi w prasie - czyli na przykład burdy stadionowe. Dlaczego? Pominąwszy to, co mówili przedmówcy, wyobraźmy sobie kolejną sytuację.

Zawinięto całą ekipę lejących się kiboli. Powiedzmy 2 x 20 sztuk. 72 godziny. Czas start.

40 osób do przesłuchania. 40 protokołów do sporządzenia. Lekko licząc po 20 minut na sztukę. Dalej, w dalszym ciągu obowiązuje przepis, że notatka policyjna nie może być dowodem. Więc przesłuchujemy interweniujących policjantów. Kolejne 30 x 20 minut. Następnie trzeba przeprowadzić okazanie, sporządzić 40 wniosków o ściganie. Cały duży komisariat sparaliżowany. Ale powiedzmy, że zdążyli. Transportują całe towarzystwo do sądu. Pościągali radiowozy z ulic i przetransportowali. Powiedzmy do sporego sądu rejonowego w Poznaniu. A tu dyżuruje 4 adwokatów. A obrona jest obligatoryjna. 40 x 15 minut na każdego. Robi się kolejka. Ale nic to. Powiedzmy, że nadal nadążamy. Rozprawa. 70 osób do przesłuchania. Pomijam takie drobiazgi jak kolizje obrony.

Teraz sami sobie odpowiedzcie na pytanie, czy taka sprawa poszłaby w postępowaniu uproszczonym.

W postępowaniach uproszczonych będzie szła drobnica ze stuprocentową szansą na sukces. Czyli pijani kierowcy, kradzieże w supermarketach itp. Nie mówię, że to źle. Złe jest to, że zaangażowane do tego zostaną środki nieadekwatne do wagi czynów. Delikwent taki jest zatrzymany, więc potrzebny jest przynajmniej jeden konwojent - policjant. A najpewniej dwóch. Radiowóz, który w tym czasie powinien patrolować ulicę. Obrońca, który w takiej sytuacji w postępowaniu zwykłym w ogóle nie byłby potrzebny. Sekretarka, której trzeba zapłacić za nadgodziny. Sędzia, który w tym czasie mógłby np. pisać uzasadnienie do dużej sprawy. Prokurator, który też mógłby w tym czasie robić pożyteczniejsze rzeczy.Być może jakiś biegły. Inny radiowóz, który będzie musiał jechać po świadków, których oczywiście może nie być akurat w domu. I po co to? Po to, żeby złodziej radia samochodowego został osądzony w 72 godziny zamiast w miesiąc? I żeby w 5 na 10 przypadkach sąd odwoławczy uchylił sprawę do ponownego rozpoznania, bo ktoś się spieszył i naruszył procedurę? Czy to jest tego warte?

Jako ciekawostkę powiem Wam, że w niektórych sądach do rozpoznawania tych spraw - karnych - mają zostać skierowani obok sędziów karnistów również cywiliści. Bo karniści by się nie wyrobili. Słowem, może być śmiesznie.

Napisałbym więcej, ale i tak już chyba z długością przesadziłem

[trini]

o matko i córko, podziwiam - mnie by sie nie chciało walczyć o te złote kalesony o które Wy walczycie

[Lesio]

Solver - od siebie - juz chyba na zakończenie - dodam, że przy 40 osobach, raczej nie będzie to 40 protokołów, a 2xtyle, czyli 80. Powód jest taki, że w komendzie postawią każdemu zarzuty (40 protokołów), następnie prokurator zanim wystąpi z wnioskiem do sądu (odpowiednik aktu oskarżenia) musi ponownie każdego przesłuchać (tak jak przy stosowaniu środków zapobiegawczych), czyli mamy następne 40 protokołów, a ile czasu zmarnotrawionego wielu ludzi.

Adwokaci początkowo coś bulgotali, ale chyba sami doszli do wniosku, że dla 2 zdań w sądzie i łatwego zarobku nie warto jest protestować. Zresztą ORA porozsyłały już do nich grafiki z dyżurami i dyskusji nie ma.

[P]

Hmmm jak by przeswietlic majatki tych co maja sprawy bogatych oraz sedziow to mysle ze nie jedno by wyszlo

Przemek, jeżeli rozmawiamy poważnie, to nie ma gdybania, jak masz konkretne informacje złóż zawiadomienie do prokuratury, inaczej - podobnie jak Kaczyńscy - obracamy się w świecie podejrzeń, insynuacji.... agentów WSI

Lesio nie mam dowodow bo jestem szarym czlowieczkiem

Jednak wytlumacz mi jeden fakt Rywina skazali za to ze jakas grupa trzymajaca wladze wyslala go do Michnika no ale jakos tak za jego tych mocodawcow z wyroku do tej pory sie nie wzieto - to albo Rywin siedzial za niewinnosc albo ktos mial za mocne plecy aby mu sie dobrac do tylka nie sadzisz

A to jest jedna ze spraw ktore wyszly na jaw ile jest takich o ktorych nikt nie uslyszy

Pomijam juz fakt sprawiedliwosci w tym panstwie ktore ma byc "prawe i sprawiedliwe"

Ktos uwierzył w to hasełko, będące nazwą partii i oddał swój głos w wyborach.

Nie glosowalem na PiS to tak dla uscislenia

A z drugiej strony moze powinnismy pozwalac na dalsze jezdzenie po pijaku?

Przemek powiedz szczerze - kto pozwala?

No jednak chyba ludzie pozwalaja bo codziennie lapanych jest tyle pijanych za kolkiem ze az strach sie bac

I jeszcze odp dla Johna

Nie interesuje mnie czy za kolkiem by siedzial za kolkiem pijany ktos z rodziny mojej

Jesli tak kara powinna byc taka sama jak dla kazdego innego

Bylo by mi go przykro moze odrobine ale jednoczesnie wstyd bo mogl przeciez spowodowac wypadek

Takie myslenie nie robmy prawa ktore by surowo karalo bo przeciez z mojej rodziny "wujek Zenek" tez jezdzi po pijaku prowadzi do nikad

Poza tym wlasnie dlatego dlugooooo jeszcze w Polsce nie bedzie prawa do odbierania majatkow pochodzacych z przestepst i skutecznego egzekwowania takich przepisow bo za duzo "wiatkow" siedzi w sejmie

[Lesio]

Jednak wytlumacz mi jeden fakt Rywina skazali za to ze jakas grupa trzymajaca wladze wyslala go do Michnika...no ale jakos tak za jego tych mocodawcow z wyroku do tej pory sie nie wzieto - A to jest jedna ze spraw ktore wyszly na jaw ile jest takich o ktorych nikt nie uslyszy

Przemek odbiegamy od tematu, co do Rywina były mocne dowody (m.in. nagranie), co do pozostałych było wiadomo tyle, że ktoś go przysłał, kto? - można spekulować, snuć domysły, przypuszczać, nie ma żadnych dowodów na konkretne osoby - jak wiesz Lew nikogo nie sypnął. Czego nie masz w aktach, tego nie masz w ogóle.

Nie glosowalem na PiS to tak dla uscislenia

to jest nas dwóch

No jednak chyba ludzie pozwalaja bo codziennie lapanych jest tyle pijanych za kolkiem ze az strach sie bac

W marketach też kradną codziennie, ale to nie oznacza, że mają przyzwolenie społeczne.

Co do reszty Twojej wypowiedzi - to jest podobnie jak z przeciwnikami kary śmierci - są nimi w większości do czasu zamordowania najbliższej dla nich osoby, a potem żądza krwi

[Tomaszek]

Ludzie macie zdrowie

Dajcie na luz koledzy

o matko i córko

Dawajcie chlopaki, dawajcie - jestem teraz w robocie wiec nie bede tego wszystkiego czytal ale jak wroce na chate to zapowiada sie ciekawa lektura

[Gość Pike]

Na pohybel wszystkim turniom, którzy nie rozumieją prostych rozwiązań szeryfa tego kraju.

Jak to było?

"Wszystko przejdzie. Po huku, po szumie, po trudzie władzę wezmą cisi, mali ciemni ludzie."

Mniej więcej tak. Pozdrawiam

[Dziki]

władzę

Chociaż raz w życiu mam okazję . "Dziedzictwo"...

[Tomaszek]

http://wiadomosci.onet.pl/1528519,11,item.html

[Gość bogdan39]

Bez wzgledu na koszty powinny zostac i skaczyc z tym wszystkim badziewiem

[solver]

Bez wzgledu na koszty powinny zostac i skaczyc z tym wszystkim badziewiem

To znaczy jakim? Pijanymi kierowcami i kradzieżami w supermarketach? Jasne, że trzeba, ale niekoniecznie w 72 godziny od zatrzymania. W miesiąc w zupełności wystarczy, a 80 procent oszczędności na kosztach można np. przeznaczyć na zwiększenie patroli na ulicach.