Skocz do zawartości
tokarex pontony

ABC koguciarstwa ;)


Rekomendowane odpowiedzi

Tyle że ta Caymana to jak mówiłem jest w nylonowej otuliie i jest to plecionka bardzo wysokiej jakości. Na 100% nie piłuje przelotek. Moim zdaniem plecionką ciemnozieloną bardziej wyczujesz branie. Ale to już twój problem z wyborem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 1,1k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Gość wobler129
Moim zdaniem plecionką ciemnozieloną bardziej wyczujesz branie. Ale to już twój problem z wyborem :wink:

Moje wody nie są czyściutki i są właśnie koloru ciemnozielonego :lol: To plecionki nie będzie widać :wink: Widziałem jeszcze białą Power Pro. Może ktoś co o niej wie ?! :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

ok shogun_zag ok... a przecież ABC koguciarstwa to wszystko co z sandaczem i kogutem związane. :lol: Ale jak sbie życzysz to założe nowe tematy albo podpisze się pod starymi ale raczej to pierwsze, bo będę mógł punkcjiki pododawać za dobre rady :wink::wink::wink:

Wobler, kogucik prześliczny

Prawie sam go zrobiłem - tylko główka "Kaczorowa" :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129
Może niech ktoś się wypowie !!!! :?:

Zrobić małe koguty i łowić okonia na szarpaka z pod lodu.

A może już ktoś łowił.????

Widziałem takowe koguty w internecie. Myślę, że były by dobre na okonia. Znajomy na nie łowi i mówił, że są dobre :wink::wink::wink::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

shogun_zag na następny rok planuje samemu sprubować zrobić coś jak ABC koguta - kursik koguciarski. Zobacze czy wyjdzie mi to równie dobrze jak Tobie :wink: Oczywiście nie myśle o opublikowaniu tego i nie martw się będę miał własne zdjęcia i opisy bez ściągania :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129
:shock: Konkurencja rośnie :mrgreen:

Bardzo sie ciesze, że zostałeś tragiony piórem z koguta i nie mam nic przeciwko i popieram Twój zamiar. Nos do góry i dawaj ... czekamy :cool:

Już troszke zacząłem, ale co napisze pare zdań, które zaraz po przecytaniu nie kleją siuę kupy zmieniam na inne - lepsze :mrgreen: A w pisaniu przeszkadza mi brat :evil: Co chwile wchodzi na kompa :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w pisaniu przeszkadza mi brat :evil: Co chwile wchodzi na kompa :evil:

czy to nie jest aby czas, aby zmusić rodziców na kolejną inwestycję :?::?::?:

No tak dla dobra dzieci np. pod pretekstem korzystnia z programów edukacyjnych, szukania info na www. itp ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

Kaczor a łączka kotwicy drutem od główki musi być oplątane drucikiem miedzianym bardzo gęsto, czy raczej rzadziej ? Zobatrz na fotke i pwoiedz, która główka jest prawidlowo oplątana. Pierwsza i trzecia czy druga ?

ba046d8129841d8b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

która główka jest prawidlowo oplątana.

Najbliższa poprawnemu wykonaniu jest główka trzecia. Ale....

Po pierwsze , podgrzej uszko kotwicy nad gazem do momentu aż uzyska

kolor ciemno czerwony a następnie wrzuć do zimnej wody . To pozwoli Ci łatwiej

pozbyć się lakieru z kotwicy , lakier uniemożliwia lutowanie . Teraz papierem

ściernym usuń lakier. Podgrzewając uszko kotwicy , rozhartowałeś je i możesz

przekładając przez uszko główki zagnieść nie obawiając się , że pęknie.

Gdy masz już obydwa uszka zaciśnięte to możesz przystąpić do owijania połączenia

drutem, owijasz raz przy razie , od samej główki trochę poza uszko.Jeden zwój

wystarczy , nie ma co pogrubiać . Teraz możesz przystąpić do lutowania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

kaczor właśnie się zastanawiałem, skąd masz kotwice z tak małym uszkiem. Sprytne... Musze sprubować. Lutownice kupie w najbliższym czasie. Narazie odlewam główki i kupiłem kotwice. Kupię lutownice to to wszystko zlutuje i będę kręcił :cool: Jutro sprrubuje ten Twój sposób z rozgrzaniem uszka. Napewno pojawią się pytania :smile: Dzięki za wszystko :wink::wink::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

kaczor wszystko się zgadza. Zmniejszyłem uszka w kotwicy i przymocowałem. Szkoda tylko, że na początku poszło 5 kotwic, zanim się skapnąłem, że za lekko rozgrzałem kotwice i jak zmiejszałem oczka to uszka bękały. Potem następne 10 po ponownym mocniejszym nagrzaniu było ok., Żadna nie pękła. Ani malutka ani duża :cool: Dzięki kaczor :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

kaczor jak już roztopie cyne, to nie da się jej nałożyć na warstwę z druciku :cry: Czyżby drucik też był jakoś lakierowany ? W każdym razie nie da się. Jak to zrobić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z swoich własnych doświadczeń radzę Ci przy roztapianiu cyny zachowac wysoką ostrożność!! Cyna jak się ją roztapia w takie cuś, że rozpryskuje sie na wszytkie strony. NIe chciałbym, aby taka iskierka trafiła Ci i komukolwiek innemu do oka.. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

]quote="wobler129"]kaczor jak już roztopie cyne, to nie da się jej nałożyć na warstwę z druciku :cry: Czyżby drucik też był jakoś lakierowany ? W każdym razie nie da się. Jak to zrobić ?

Jeśli użyłeś drutu z transformatora albo jakiejś cewki to tak się dzieje bo jest lakierowany.

Użyj drutu ze zwykłego przewodu , zdejmij izolację i gotowy . Cynę masz z kalafonią

czyli topnikiem mam nadzieję. Nie wystarczy tylko roztopić cynę , trzeba dobrze rozgrzać

lutowane miejsce , dłużej grzać i rozprowadzać cynę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

Z tym nagrzaniem to wiem. Widocznie miałem druciki pokryte lakierem. MagnuM ostrożność zachowuje. Robię wszystko w długim rękawie i rękawiczkach :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jaką masz lutownicę TRANSFORMATOROWĄ czy zwykłą KOLBE.

Z kolbo robi się to tak:

To co masz polutowć.

1 wyczyść z lakieru , zanieczyszczeń.

2 Zamocuj detal w uchwycie

3 poddaj kwasu solnego do lutowania( najlepiej penzelkiem)

4 przyłóż kolbę do miejsca gdzie ma być lut i podgrzewaj.

5 dotknij cyną do grota aż popłynie trochę cyny

6 delikatnie rozprowadz

7 odejmij grot lutownicy i ........ dmuchnij żeby ostygło

7 nadmiar cyny na lucie opiłój iglaczkiem

8 i jest OK

Jeśli masz TRANSFORMATOROWĄ postępujesz podobnie

Do takiego lutowania powinien być kwas do lutowania.

Najważniejsze !!!!! detal lutowany musi być idealnie wyczyszczony z lakieru, farby i rdzy i wszelkiego rodzaju nalotu.

Najlepiej lakier wypalić nad palnikiem i oczyścić papierkiem ściernym.

Temperatura detalu w miejscu litowania musi być podobna do temperatury topnienia cyny , wtedy lut jest ok.

Dobra to tyle , :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

:oops: Ale wykład :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Pytanie do shogun_zag , Jesteś doświadczonym sandaczowcem, Mam pytanie strykto spiningowania na koguta, Jak stanąć na łowisku łódką przy górce podwodnej, czy na szczycie i skakać kogutem z głębiny , czy stanąć na głębokiej wodzie i skakać kogutem ze szcytu w głębinę ?

Pytam , bo jak na żywca , to staję na stoku niedaleko szczytu i stawiam zestaw na stok w stronę głębi.

Nie wiem jaka opcja jest bardziej bardziej lepsza do spinningu ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdzisław, z ustawianem sie na wodzie jest różne. W 70% ustawiam się u podstaw stoku, przez co uzyskuje dłuższy opad (przynęta schodząc z góry w dół ,dłyżej utrzymuje się w locie). Są jednak wyjątki :mrgreen:

1. jeśli słabo żerują ustawiam się na szczycie (pod warunkiem, że nie ma fali jak na morzu i kotwica mnie utrzyma na pozycji), przez co opad jest minimalny lub całkowity jego brak ... a targanie przynęta pod górke wręcz wymusza na nas agresywne prowadzenie przynęty, a ta praktycznie ryje po dnie. Często pozwala to zirytować ospałego sandałka i doprowadzić do ataku na koguta, a głównie nam o to chodzi ;) Dotyczy to jednak stoków o ostrym nachyleniu. Przy łagodnie opadających nie ma to sensu i łatwiej jest założyć cięższego koguta z podobnym skutkiem, niż łomotać sie wiosłami i kotwicą.

2. jest to głównie wymuszone konfiguracją dna, a dokładnie, jeśli podstawa górki i jej stoki sa usiane korzeniami. Po co, co drugi rzut ma lądować w karczach? Ustawiam sie wtedy na samym szczycie i spaceruję kogutem "aleją sandaczy" :lol: Osobiście znam 5 takich miejscówek i są to tzw. miejsca ratunkowe, bo pozwalają uratowac honor wędkarski. Technicznie są to bardzo trudne miejscówki i wymagaą od łowiącego wręcz PERFEKCYJNEJ znajomości dna, gdyż na takich własnie alejach sterczą pojedyncze zawalidrogi, które trzeba przeskoczyć odpowiednio prowadząc przynetę i operując kijem. Dwie z nich, to zaledwie pas szerokości max. 2-2,5 m, gdzie na celny rzut i umieszczenie przynęty w alei ma wpływ ... boczny wiatr. Tak, to nie żart, jego mały powiew i kogut w krzakach.

I to by było na tyle :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr

Właśnie tak jak opisujesz w punkcie jeden - tak stawiam łódkę . Zawad praktycznie niema a , tylko jedna o której dokładnie wiem , straciłem już tam koguta i kilka gumek typu SANDRA.

A pytam - bo rozmawiałem z kolegą po kiju i jego zdaniem , efekt ciągania ze szczytu do głębi jest korzystniejsze, ALE !!!!!! on o kogutach tylko gdzieś tam słyszał, bardziej gumkuje. Pozatym , dzięki za info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.