MagnuM Napisano 19 Listopada 2006 Share Napisano 19 Listopada 2006 Tyle że ta Caymana to jak mówiłem jest w nylonowej otuliie i jest to plecionka bardzo wysokiej jakości. Na 100% nie piłuje przelotek. Moim zdaniem plecionką ciemnozieloną bardziej wyczujesz branie. Ale to już twój problem z wyborem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 19 Listopada 2006 Share Napisano 19 Listopada 2006 Moim zdaniem plecionką ciemnozieloną bardziej wyczujesz branie. Ale to już twój problem z wyborem Moje wody nie są czyściutki i są właśnie koloru ciemnozielonego To plecionki nie będzie widać Widziałem jeszcze białą Power Pro. Może ktoś co o niej wie ?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 19 Listopada 2006 Autor Share Napisano 19 Listopada 2006 Mam podobne upodobania jak Kaczor Wobler, kogucik prześliczny Jeśli chodzi o plecionki, wędki, kołowrotki ... są takie miejsca na forum, w sam raz do dyskusji. Rozumiemy się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 19 Listopada 2006 Share Napisano 19 Listopada 2006 ok shogun_zag ok... a przecież ABC koguciarstwa to wszystko co z sandaczem i kogutem związane. Ale jak sbie życzysz to założe nowe tematy albo podpisze się pod starymi ale raczej to pierwsze, bo będę mógł punkcjiki pododawać za dobre rady Wobler, kogucik prześliczny Prawie sam go zrobiłem - tylko główka "Kaczorowa" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 20 Listopada 2006 Share Napisano 20 Listopada 2006 Może niech ktoś się wypowie !!!! Zrobić małe koguty i łowić okonia na szarpaka z pod lodu. A może już ktoś łowił.???? Widziałem takowe koguty w internecie. Myślę, że były by dobre na okonia. Znajomy na nie łowi i mówił, że są dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 20 Listopada 2006 Autor Share Napisano 20 Listopada 2006 Na okonia z lodu nie wiem, nie sprawdzałem, ale na pstrąga z dołków jest ekstra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 22 Listopada 2006 Share Napisano 22 Listopada 2006 shogun_zag na następny rok planuje samemu sprubować zrobić coś jak ABC koguta - kursik koguciarski. Zobacze czy wyjdzie mi to równie dobrze jak Tobie Oczywiście nie myśle o opublikowaniu tego i nie martw się będę miał własne zdjęcia i opisy bez ściągania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 23 Listopada 2006 Autor Share Napisano 23 Listopada 2006 Konkurencja rośnie Bardzo sie ciesze, że zostałeś tragiony piórem z koguta i nie mam nic przeciwko i popieram Twój zamiar. Nos do góry i dawaj ... czekamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 23 Listopada 2006 Share Napisano 23 Listopada 2006 Konkurencja rośnie Bardzo sie ciesze, że zostałeś tragiony piórem z koguta i nie mam nic przeciwko i popieram Twój zamiar. Nos do góry i dawaj ... czekamy Już troszke zacząłem, ale co napisze pare zdań, które zaraz po przecytaniu nie kleją siuę kupy zmieniam na inne - lepsze A w pisaniu przeszkadza mi brat Co chwile wchodzi na kompa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 23 Listopada 2006 Share Napisano 23 Listopada 2006 A w pisaniu przeszkadza mi brat Co chwile wchodzi na kompa czy to nie jest aby czas, aby zmusić rodziców na kolejną inwestycję No tak dla dobra dzieci np. pod pretekstem korzystnia z programów edukacyjnych, szukania info na www. itp ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 25 Listopada 2006 Share Napisano 25 Listopada 2006 Kaczor a łączka kotwicy drutem od główki musi być oplątane drucikiem miedzianym bardzo gęsto, czy raczej rzadziej ? Zobatrz na fotke i pwoiedz, która główka jest prawidlowo oplątana. Pierwsza i trzecia czy druga ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 25 Listopada 2006 Share Napisano 25 Listopada 2006 Witam która główka jest prawidlowo oplątana. Najbliższa poprawnemu wykonaniu jest główka trzecia. Ale.... Po pierwsze , podgrzej uszko kotwicy nad gazem do momentu aż uzyska kolor ciemno czerwony a następnie wrzuć do zimnej wody . To pozwoli Ci łatwiej pozbyć się lakieru z kotwicy , lakier uniemożliwia lutowanie . Teraz papierem ściernym usuń lakier. Podgrzewając uszko kotwicy , rozhartowałeś je i możesz przekładając przez uszko główki zagnieść nie obawiając się , że pęknie. Gdy masz już obydwa uszka zaciśnięte to możesz przystąpić do owijania połączenia drutem, owijasz raz przy razie , od samej główki trochę poza uszko.Jeden zwój wystarczy , nie ma co pogrubiać . Teraz możesz przystąpić do lutowania . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 25 Listopada 2006 Share Napisano 25 Listopada 2006 kaczor właśnie się zastanawiałem, skąd masz kotwice z tak małym uszkiem. Sprytne... Musze sprubować. Lutownice kupie w najbliższym czasie. Narazie odlewam główki i kupiłem kotwice. Kupię lutownice to to wszystko zlutuje i będę kręcił Jutro sprrubuje ten Twój sposób z rozgrzaniem uszka. Napewno pojawią się pytania Dzięki za wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 27 Listopada 2006 Share Napisano 27 Listopada 2006 kaczor wszystko się zgadza. Zmniejszyłem uszka w kotwicy i przymocowałem. Szkoda tylko, że na początku poszło 5 kotwic, zanim się skapnąłem, że za lekko rozgrzałem kotwice i jak zmiejszałem oczka to uszka bękały. Potem następne 10 po ponownym mocniejszym nagrzaniu było ok., Żadna nie pękła. Ani malutka ani duża Dzięki kaczor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 27 Listopada 2006 Autor Share Napisano 27 Listopada 2006 Tylko nie zapomnij tych kotwic naostrzyć, bo z tymi, to szkoda z dumu wychodzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 5 Grudnia 2006 Share Napisano 5 Grudnia 2006 kaczor jak już roztopie cyne, to nie da się jej nałożyć na warstwę z druciku Czyżby drucik też był jakoś lakierowany ? W każdym razie nie da się. Jak to zrobić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MagnuM Napisano 5 Grudnia 2006 Share Napisano 5 Grudnia 2006 Z swoich własnych doświadczeń radzę Ci przy roztapianiu cyny zachowac wysoką ostrożność!! Cyna jak się ją roztapia w takie cuś, że rozpryskuje sie na wszytkie strony. NIe chciałbym, aby taka iskierka trafiła Ci i komukolwiek innemu do oka.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 5 Grudnia 2006 Share Napisano 5 Grudnia 2006 Witam ]quote="wobler129"]kaczor jak już roztopie cyne, to nie da się jej nałożyć na warstwę z druciku Czyżby drucik też był jakoś lakierowany ? W każdym razie nie da się. Jak to zrobić ? Jeśli użyłeś drutu z transformatora albo jakiejś cewki to tak się dzieje bo jest lakierowany. Użyj drutu ze zwykłego przewodu , zdejmij izolację i gotowy . Cynę masz z kalafonią czyli topnikiem mam nadzieję. Nie wystarczy tylko roztopić cynę , trzeba dobrze rozgrzać lutowane miejsce , dłużej grzać i rozprowadzać cynę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 5 Grudnia 2006 Share Napisano 5 Grudnia 2006 Z tym nagrzaniem to wiem. Widocznie miałem druciki pokryte lakierem. MagnuM ostrożność zachowuje. Robię wszystko w długim rękawie i rękawiczkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik Napisano 6 Grudnia 2006 Share Napisano 6 Grudnia 2006 Witam. Jaką masz lutownicę TRANSFORMATOROWĄ czy zwykłą KOLBE. Z kolbo robi się to tak: To co masz polutowć. 1 wyczyść z lakieru , zanieczyszczeń. 2 Zamocuj detal w uchwycie 3 poddaj kwasu solnego do lutowania( najlepiej penzelkiem) 4 przyłóż kolbę do miejsca gdzie ma być lut i podgrzewaj. 5 dotknij cyną do grota aż popłynie trochę cyny 6 delikatnie rozprowadz 7 odejmij grot lutownicy i ........ dmuchnij żeby ostygło 7 nadmiar cyny na lucie opiłój iglaczkiem 8 i jest OK Jeśli masz TRANSFORMATOROWĄ postępujesz podobnie Do takiego lutowania powinien być kwas do lutowania. Najważniejsze !!!!! detal lutowany musi być idealnie wyczyszczony z lakieru, farby i rdzy i wszelkiego rodzaju nalotu. Najlepiej lakier wypalić nad palnikiem i oczyścić papierkiem ściernym. Temperatura detalu w miejscu litowania musi być podobna do temperatury topnienia cyny , wtedy lut jest ok. Dobra to tyle , Ale wykład Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 6 Grudnia 2006 Share Napisano 6 Grudnia 2006 kornik dzięki. Mam kolbową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik Napisano 6 Grudnia 2006 Share Napisano 6 Grudnia 2006 Witam. Pytanie do shogun_zag , Jesteś doświadczonym sandaczowcem, Mam pytanie strykto spiningowania na koguta, Jak stanąć na łowisku łódką przy górce podwodnej, czy na szczycie i skakać kogutem z głębiny , czy stanąć na głębokiej wodzie i skakać kogutem ze szcytu w głębinę ? Pytam , bo jak na żywca , to staję na stoku niedaleko szczytu i stawiam zestaw na stok w stronę głębi. Nie wiem jaka opcja jest bardziej bardziej lepsza do spinningu ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 6 Grudnia 2006 Autor Share Napisano 6 Grudnia 2006 Zdzisław, z ustawianem sie na wodzie jest różne. W 70% ustawiam się u podstaw stoku, przez co uzyskuje dłuższy opad (przynęta schodząc z góry w dół ,dłyżej utrzymuje się w locie). Są jednak wyjątki 1. jeśli słabo żerują ustawiam się na szczycie (pod warunkiem, że nie ma fali jak na morzu i kotwica mnie utrzyma na pozycji), przez co opad jest minimalny lub całkowity jego brak ... a targanie przynęta pod górke wręcz wymusza na nas agresywne prowadzenie przynęty, a ta praktycznie ryje po dnie. Często pozwala to zirytować ospałego sandałka i doprowadzić do ataku na koguta, a głównie nam o to chodzi Dotyczy to jednak stoków o ostrym nachyleniu. Przy łagodnie opadających nie ma to sensu i łatwiej jest założyć cięższego koguta z podobnym skutkiem, niż łomotać sie wiosłami i kotwicą. 2. jest to głównie wymuszone konfiguracją dna, a dokładnie, jeśli podstawa górki i jej stoki sa usiane korzeniami. Po co, co drugi rzut ma lądować w karczach? Ustawiam sie wtedy na samym szczycie i spaceruję kogutem "aleją sandaczy" Osobiście znam 5 takich miejscówek i są to tzw. miejsca ratunkowe, bo pozwalają uratowac honor wędkarski. Technicznie są to bardzo trudne miejscówki i wymagaą od łowiącego wręcz PERFEKCYJNEJ znajomości dna, gdyż na takich własnie alejach sterczą pojedyncze zawalidrogi, które trzeba przeskoczyć odpowiednio prowadząc przynetę i operując kijem. Dwie z nich, to zaledwie pas szerokości max. 2-2,5 m, gdzie na celny rzut i umieszczenie przynęty w alei ma wpływ ... boczny wiatr. Tak, to nie żart, jego mały powiew i kogut w krzakach. I to by było na tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik Napisano 6 Grudnia 2006 Share Napisano 6 Grudnia 2006 Piotr Właśnie tak jak opisujesz w punkcie jeden - tak stawiam łódkę . Zawad praktycznie niema a , tylko jedna o której dokładnie wiem , straciłem już tam koguta i kilka gumek typu SANDRA. A pytam - bo rozmawiałem z kolegą po kiju i jego zdaniem , efekt ciągania ze szczytu do głębi jest korzystniejsze, ALE !!!!!! on o kogutach tylko gdzieś tam słyszał, bardziej gumkuje. Pozatym , dzięki za info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik Napisano 6 Grudnia 2006 Share Napisano 6 Grudnia 2006 No i jeszcze jedno , stojąc na szczycie mam możliwość rzucania w około górki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.