Gość Dwie_sety Napisano 5 Listopada 2005 Share Napisano 5 Listopada 2005 Pozwoliłem sobie wnieść małe zmiany w poście, w pierwszych jego słowach. To ten tekst na czerwono.Nie zrobiłem tego z powodu ... jakiegoś tam, ale widząc różne dziwne zachowania w sieci na stronach wedkarskich .... myślę, że tak bedzie lepiej To tak na wszelki słuczaj, by uniknac późniejszych nieporozumień Popieram Popieram Popieram i nawet nie będę tłumaczył dlaczego. Jeżeli znajduję w internecie coś, co chcę wykorzystać w moim poście to poprostu wstawiam adres, nie naruszam praw autorskich i wilk syty i owca cała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Sosno Napisano 9 Listopada 2005 Share Napisano 9 Listopada 2005 Shogun jakie kotwiczki montujesz na kogutach 10gr?ja do 10gr daje nr 2 a do 15-16gr daję 1-kę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 9 Listopada 2005 Autor Share Napisano 9 Listopada 2005 Witam Wszystko zależy od proporcji. Dla mnie wygladają tak: 10-12 g - Nr 2 12-16 g Nr 1 16-25 g Nr 01, czasem Nr 00 od 25 do góry juz tylko Nr 00 Głupio wyglądał by kogut na główce 10 gram z kotwica Nr 00 i na dodatek posądzili by Cie o szarpakowanie A i odwrotnie ... główka 40g i kotwica Nr 2 wygląda jak chłop wzrostu 2 m i wadze 150 kg jadący "maluchem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jans Napisano 15 Listopada 2005 Share Napisano 15 Listopada 2005 Witam . Przeczytałem z uwagą cały temat ijestem pełen podziwu do tego co Shogun potrafi wyczarować z rzeczy martwych/koguty/ a zarazem wykorzystać to do rzeczy żywych/sandacze/.Nie ukrywam że od niedawna są moją posją.W Soich wypowiedziach dużo było o kogutach a nic o technice.Moja prośba jest taka abyś oczywiście w miarę możliwości uchylł rąbka tajemnicy/bez największych tejemnic/takie podstawowe spostrzeżenia z posługiwania się kogutami.Z góry dzięki. Pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 16 Listopada 2005 Autor Share Napisano 16 Listopada 2005 Jans, przestań mi kitować Jeśli chodzi o techniki i prowadzenie ... chyba juz o tym pisałem tu na forum. Poszukaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jans Napisano 16 Listopada 2005 Share Napisano 16 Listopada 2005 Witam . Tak myślałem że mnie spławisz.Nie bądz taki podaj chociaż link gdzie szukać . W tym co dotej pory przeczytałem to nie znalazłem .Pozdrawiam jans Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 20 Listopada 2005 Autor Share Napisano 20 Listopada 2005 Tak myślałem że mnie spławisz. Sposobem mnie bierzesz kto szuka, ten znajdzie masz tu link: www.google.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jans Napisano 20 Listopada 2005 Share Napisano 20 Listopada 2005 Witam . Poprzednia woja wypowiedz była bardziej przyjazna ,ale niestety znikneła. ja jednak jak każdy wędkarz będę cierpliwy i wytrwały . Wcześniej póbowano Cię namówić na opinię o kogutach niejakiego Pana Krzyszczyka , chcę ponowić sprawę przesunięcia grotó kotwicy o 60 stopni .Czy nie wydaje Ci się że kiedu słabiej żerują /siadają pyskiem/ zacięcie jest praktycznie niemożliwe.Co o tym uważasz ? Pozdrawiam Jans Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Sosno Napisano 21 Listopada 2005 Share Napisano 21 Listopada 2005 tttttt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dwie_sety Napisano 21 Listopada 2005 Share Napisano 21 Listopada 2005 tttttt Jąkasz się palcami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Sosno Napisano 21 Listopada 2005 Share Napisano 21 Listopada 2005 Miałem coś pisać ale mały koguciarz był szybszy no i napisał tttttt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 21 Listopada 2005 Autor Share Napisano 21 Listopada 2005 Jans, w sprawie kotwic przekręconych w osi ... nie będe sie wypowiadał. Nie sprawdziłem, nie wiem, nic nie powiem. Nie chce pisać bzdur na plus, czy na minus. To tak, jakbym Cię zapytał o wrażenia z lotu rakietą made in USA w porównaniu z lotem rakietą USSR ... byłego Nie to, że to tajemnica, tylko po prostu NIE WIEM Nie bede udawał wszechwiedzącego cwaniaczka, powtarzającego czyjeś zasłyszane opinie. Mysle, że rozumiesz teraz ... dla czego NIE!?! Dla mnie logiczniejszy jest układ haków zaprezentowany na fotkach. Wierze w nie, w ich skuteczność i czepliwość, a to już 50% powodzenia Przyznam, że imponuje mi Twoja docikliwość w temacie Jakby jeszcze co ... pytaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 23 Listopada 2005 Share Napisano 23 Listopada 2005 Jąkasz się palcami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Anonymous Napisano 26 Listopada 2005 Share Napisano 26 Listopada 2005 ladna sztuka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 2 Grudnia 2005 Share Napisano 2 Grudnia 2005 Jaka sztuka? żadnej tu nie widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jans Napisano 4 Grudnia 2005 Share Napisano 4 Grudnia 2005 Witam . Moja dociekliwość bierze się z faktu że dopiero w tym roku zaczełem łapać sandacze i wszystko co ich dotyczy mnie ciekawi . Ty to robisz od lat i dla Ciebie to normalka. A przypadek sprawił że trafiłem na Twój wykład o kogutach. Więc niedziw się że jesteś teraz moim GURU w tym temacie . Myślę że z niecierpliwoscia będziemy czekać czerwca.Pozdrawiam Jans Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Anonymous Napisano 8 Grudnia 2005 Share Napisano 8 Grudnia 2005 Kogut moim zdaniem jest jedyna dobra przyneta na sandacza olie zeruje z dna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 10 Grudnia 2005 Share Napisano 10 Grudnia 2005 To się shogun usmiejesz kogut z piór koguta tylko nie pieje jak kogut . Ale co tam trzeba i tak będzie go przetetować Fajny kolor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Anonymous Napisano 11 Grudnia 2005 Share Napisano 11 Grudnia 2005 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gregorek Napisano 11 Grudnia 2005 Share Napisano 11 Grudnia 2005 Utknąłem.... w martwym punkcie. Udalo mi sie zdobyć wiskozę, dawniej nazywano ten kolor jasny orzech. Myslę, że na korpusik nadałaby się. Nie mogę natomiast nigdzie wyniuchać białej... Wywiad donosi, że teściowa może być w jej posiadaniu. Tyle, że tocząca się miedzy nami Zimna Wojna jest obecnie na etapie Kryzysu Kubańskiego... Sandacze muszą poczekać do Ocieplenia Relacji (o stosunkach nie ma mowy ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 11 Grudnia 2005 Autor Share Napisano 11 Grudnia 2005 Gregorek, nie patrz na moje kolory, to sa przykładowe!!! Równie dobrze mogłyby być żółte i zielone flio Mój kolega robi z niebiwskiej wiskozy i też łowi, tak, że spoko, bez przesadyzmy Tak przy okazji ... domniemywam, ze w przypadku kogutów ciężkich i bardzo agresywnie prowadzonych kolor ma znikome znaczenie .... ruch sie liczy. Nawiasem mówiąc ... zastanawiam sie jak taki sandacz rozpozna kolor na głebokości np 10 m jak ja wchodząc do wody po kolana (jak "kwitnie") swych stóp nie widzę Może ktos coś w tym temacie wrzuci? Jakieś swe doświadczenia? Zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Anonymous Napisano 11 Grudnia 2005 Share Napisano 11 Grudnia 2005 skoro kogut to szarpak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jans Napisano 11 Grudnia 2005 Share Napisano 11 Grudnia 2005 Shogun co widzą sandacze to niewiem ale mogę Ci napisać co ja widziałem.Niedawno dostałem kamerę podwodną. Do tej pory urzyłem jej dwa razy na zalewie sulejowskim i zegrzyńskim . Na sulejowie w toni dużo glonów , na dnie 4 metry księzycowy krajobraz , widoczność ok. 1-2 m , dużo mułu i glonów na patykach . Natomiast na zegrzyńskim na 8 m. widoczność 0 pomimo włączenia doświetlenia. Ekran rozjaśniał się dopiero przy 3-4m .Wydaje mi się że u sandaczy w znacznym stopniu odgrywa rolę ta jak u szczupłego linnia boczna ale te mętne oczy też napewno coś znaczą . Kamerę chcę sprawdzić dopiero zimą w przejrzystej mazurskiej wodzie.Chcę popądglądać duże okonie bo wiem gdzie są i miałem z nimi bliskie spotkania ,ale ciekawi mnie jak tam one sobie żyją na tych 10-12 m.POZD.Jans Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gregorek Napisano 12 Grudnia 2005 Share Napisano 12 Grudnia 2005 Najciemniej jest zawsze pod latarnią Czyli najciężej wymyśleć rzeczy proste Pozostaje oskalpować koguta i skręcić swojego pierwszego... Nawiasem mówiąc ... zastanawiam sie jak taki sandacz rozpozna kolor na głebokości np 10 m jak ja wchodząc do wody po kolana (jak "kwitnie") swych stóp nie widzę Ale czy na głebokości kilku metrów woda równiez kwitnie? Czy to tylko sprawa światła? ale te mętne oczy też napewno coś znaczą No właśnie. Czy te oczy mogą kłamać? Skoro wychodzi do powierzchni przeważnie nocą, to może oznaczać oczy wrażliwe na światło. Skoro tak to przy słabym świetle, tuż przy dnie może (przypuszczam) dobrze widzieć. ALe widzieć, nie oznacza rozróżniać kolory Więc próbować trzeba. Kamerę chcę sprawdzić dopiero zimą w przejrzystej mazurskiej wodzie.Chcę popądglądać duże okonie bo wiem gdzie są i miałem z nimi bliskie spotkania ,ale ciekawi mnie jak tam one sobie żyją na tych 10-12 m. Podziel się proszę wrażeniami z tego "podglądactwa" TO może byc naprawdę niesamowita frajda Pozdroofki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 12 Grudnia 2005 Share Napisano 12 Grudnia 2005 Niedawno dostałem kamerę podwodną Jans, a możesz napisać jakiej firmy i jaki model. ALe widzieć, nie oznacza rozróżniać kolory Obawiam się że nie doceniacie sandaczy z tym rozrużnianiem kolorów, gdyby tak było to wystarczyło by mieć wabik w jednym kolorze i po sprawie, a często jest tak że trafienie w kolorystyke w danym dniu decyduje o sukcesie, a w szczegulności gdy ryba nie bardzo żeruje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.