jmk81 Napisano 3 Maja 2007 Share Napisano 3 Maja 2007 musisz popróbować z długością przyponu, z długością gruntu a nawet z ilością robali na haczyku i z ich kolorem (obecnie używam tylko czerwonej pinki) Pamiętaj... wędkarz to człowiek cierpliwy i uczący się całe życie. Cała rzecz polega na tym jak przechytrzyć tą rybę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość lin Napisano 4 Maja 2007 Share Napisano 4 Maja 2007 przypon mam dobry a dowiedzialem sie od miejscowych i od doswiadczonych wedkarzy (bliscy znajomi pracuja w sklepie wekdarskim ) ze wszyscy tak maja...na bezrybiu nawet najlepsi zawodnicy w rejonie nic nie moge wyjac z wody...a przez co?POGODA....cholerne mrozy w nocy w moim rejonie (Grudziądz) temp w nocy spada nawet do -10 stopni...I przez to nic nie bierze mimo ze w dzien jest 25 w plusie i nie ma wiatru a jak jest wiatr to z polnocy a z polnocy to wiadomo.... Wiec jak narazie sam sobie pomoglem musze sobie postawic plusa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmk81 Napisano 4 Maja 2007 Share Napisano 4 Maja 2007 Witam ponownie. Dziś byłem na rybach na zalewie i też miałem mizerne efekty. 2 małe płotki i linek. łowiłem metodą DS. z jednej strony zastanawiałem się czemu nic mi nie bierze większego, może to właśnie wina pogody?? ale z drugiej strony kolega stojący obok i miotający koszykiem tuż koło mojej przynęty złapał parę ładnych karasi, linów i płotek. myślałem że to może wina przynęty więc zacząłem używać takiej samej przynęty tzn czerwonych robaków i to z tego samego kompostownika. efekty?? zerowe. zacząłem używać nawet jego zanęty i nic... podirytowałem sie tym faktem i troche zeźliłem ale udawałem twardego że jest ok. błąd popełniłem tylko taki że nie zapytałem go po prostu czy coś jest z moim zestawem, żeby spojrzał swoim okiem na to co mam na wędce. on łapał na białe to ja też, on łapał na pinkę to ja też, on łapał na czerwone to ja też z tą róznicą że miał jakies nie najgorsze efekty. a że noce są zimne to akurat dziś doświadczyłem bo na łowisku byłem już o 4:00. w nocy 0 stopni a w południe +24stopnie. to też jest powód że ryba kiepsko brała ale w moim przypadku jak widać nie do końca.... wrzuce więc na forum w odpowiednim dziale prośbe o pomoc aby ktoś mi podpowiedział co można zrobić by metoda DS była bardziej skuteczna w moim przypadku. nie łamię sie. to co sie stało działa na mnie dopingująco, muszę wszystko przeanalizować jeszcze raz i wspomóc sie wiedzą kolegów i koleżanek z forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość lin Napisano 5 Maja 2007 Share Napisano 5 Maja 2007 dzis bylem na rybach, zmienialem przypony na najrozniejsze, haczyki, ilosc robali, kolor robali a nawet kolor haka i tez nic, przegruntowane itp ale nic nie bralo, necilem ziarnem z wanilia i zaneta Dragon Magnum Płoć, jedno pocieszajace ze nikt nic nie zlowil z wedkarzy .... zero bran, ja osobiscie czekam na zmiane na STALA pogode (a nie polnocny wiatr, skoi temperatury, itp.), poczekam i z miesiac, porobie w miedzy czasie zapasy zanet, przynet, oraz samego sprzetu No i oczywiscie poczytac nieco artykolow i poduczyc sie teorii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmk81 Napisano 5 Maja 2007 Share Napisano 5 Maja 2007 a ja właśnie wróciłem z nad rzeki. złowiłem 8 płoci takich 25-30cm na spławik. inni wędkarze też mieli niezłe efekty. Jak widzisz LIN co kraj to obyczaj, co inne łowisko to inaczej ryba bierze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
El Rifle Napisano 5 Maja 2007 Share Napisano 5 Maja 2007 Lin, w takim razie, jeśli nie masz nic do stracenia, eksperymentuj...Inny zapach, inna zanęta... Może spróbuj na rosówki - cos nietypowego...(próbowałeś na te chruściki?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość lin Napisano 5 Maja 2007 Share Napisano 5 Maja 2007 najwidoczniej potrafisz lowic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edmund Napisano 30 Czerwca 2007 Share Napisano 30 Czerwca 2007 panowie ja wam przypomne o papieroskach i alkocholu i jak to sie ma do zapachu naszej zanety.Edmund Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość lin Napisano 1 Lipca 2007 Share Napisano 1 Lipca 2007 co o tym sadzicie?? podsypac kartofelkami lowisko glebokosc okolo 3-3,5m przez 2-3 dni 1kg puszczka kukurydzy dziennie gruby peczak 1kg, z dodatkiem startego bardzo drobno czosnku Nastawiam sie na leszcza i krapia. Dodam jeszcze ze mozna by zrobic ciasto z kaszy mannej, albo inne z dodatkiem czosnku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 1 Lipca 2007 Share Napisano 1 Lipca 2007 wlasnie ja mam takie pytanko czy mozna zrobic dobra zanęty samemu w domu czy te lepsze to da sie tylko kupic w wedkarskim???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 1 Lipca 2007 Share Napisano 1 Lipca 2007 wlasnie ja mam takie pytanko czy mozna zrobic dobra zanęty samemu w domu czy te lepsze to da sie tylko kupic w wedkarskim???? Jasne, że da radę zrobić samemu... i to nawet bardzo dobrą Poszperaj troszkę w tym dziale, jest kilka przepisów domowych zanęt. Poza tym google i hasła typu przepisy na zanęty, zanęta na ... coś tam, zanęta letnie itp. Jest mnóstwo przepisów w sieci, które to są tematem różnych dyskusji. Oczywiście najlepiej kombinować i obserwować co rybkom najbardziej podchodzi w danym łowisku i porze roku P.S. Sama robię zanęty, kombinuję ile się da. Jak na razie ryb nie odstraszyłam więc chyba umiem gotować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damianxtx Napisano 5 Lipca 2007 Share Napisano 5 Lipca 2007 mam pytanie dotyczące kolendry czy kupując kolendre w całosci trzeba ja koniecznie zmielic czy można ja dodac w całosci. Gdzieś na forum czytałem ze dodaje sie ja do 10-20% czy to nie za dużo?I ewentualnie jak ja można zmielic jak sie nie ma za bardzo czym. Pisze tu bo nei chcem zakładac specyjalnie osobnego tematu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Łukasz Napisano 6 Lipca 2007 Share Napisano 6 Lipca 2007 10-20% to troche za dużo, proponowałbym 5%, góra 10%. Zmielisz ją najlepiej w młynku elektrycznym albo ręcznym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edmund Napisano 4 Lutego 2008 Share Napisano 4 Lutego 2008 Nie wiem ale jak łowiłem z portugalczykami w Sekwanie za Paryżem to było proste, ciasto z mąki kukurydzianej w koszyk czy w spręrzyne a na haczyk to samo , z koszyka czy spręrzyny ryba nie mogła sie pożywić to było za duże ale zapach sie rozsiewał ,na haczyku kula 15nilimetrów z tego samego ciasta. A te wszystkie proporcje cuda na kiju nie to nie dla mnie ide do sklepu i kupuje, pakuje w plecak i jade nad wode. Do zobaczenia nad wodą Edmund Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość lin Napisano 4 Lutego 2008 Share Napisano 4 Lutego 2008 mysle sobie czy nie lepiej zamiast bawic sie we wlasne mieszanki po prostu kupowac te ze sklepu i bawic sie jedynie z kolorem / zapachami / sposobem zanecania ... co o tym sadzicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 4 Lutego 2008 Share Napisano 4 Lutego 2008 czy nie lepiej zamiast bawic sie we wlasne mieszanki po prostu kupowac te ze sklepu Oczywiście, wszystko zależy od tego ile tego potrzebujesz jeśli w "zwykłych" ilościach to jak najbardziej. Wybadaj tylko która firmowa zanęta jest dobra w Twojej wodzie i w miarę tania,gdy już znajdziesz optymalną wg Ciebie bazę, zawsze możesz ją wzbogacać i dopieszczać, na własne sposoby. Często tak robie ,zwłaszcza w tygodniu, ze względu na brak czasu. Porcja kupionej zanęty, podrasowana, kukurydzą i parzoną pszenicą z zamrażalnika, do tego robale, już 1,5 godziny po zakończeniu pracy jestem w pełnej gotowości nad wodą Czasami jak wybieram się na lina na zbiornik o ciemnym mulistym dnie dodatkowo wrzucam do zanęty trochę torfu by ją ściemnić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 4 Lutego 2008 Share Napisano 4 Lutego 2008 zawsze możesz ją wzbogacać i dopieszczać, na własne sposoby Ja wychoddze z tego włąśnie założenia. Kupuję gotową zanęte, powiedzmy płoć, lub leszcz, i "dopieszczam" składnikami charakterystycznymi na dany gatunek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość lin Napisano 9 Lutego 2008 Share Napisano 9 Lutego 2008 no wlasnie, zapachy charakteystyczne na dany gatunek, czyli: Leszcz: epiceine, melasa, miód, kolendra, siemie lniane, wanilia (cos jeszcze?) Płoć: wanilia, konopie, siemie lniane (cos jeszcze?) Lin: karmel, miod (cos jeszcze?) Karp: nie wiem i niech ktos mi powie jakie zapachy Gdyby ktos mogl to prosilbym do kazdego zapachu napisac czy jest najlepsze na wiosne,lato,itp. Postawie wielkiego plusa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
angler-73 Napisano 9 Lutego 2008 Share Napisano 9 Lutego 2008 Leszcz;czosnek!!! Płoć;anyż!!! Lin;nie sprawdził mi sie żadny zapach albo brały albo nie Karp;dużo tego jest;truskawka,poziomka,wanilia,tuti-fruti,nostrzyk... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość lin Napisano 9 Lutego 2008 Share Napisano 9 Lutego 2008 a co jest lepsze? czosnek czy melasa w plynie? oczywisicie na leszcza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 9 Lutego 2008 Share Napisano 9 Lutego 2008 Leszcz;czosnek!!!Płoć;anyż!!! Owszem ale nie tylko Po otwarciu mojej "księgi wiedzy" wyczytałem, że: płoć-kolendra, anyż(wiosna), konopia, karmel, kminek, koper, kozieradka, czosnek granulowany leszcz- orzechy, karmel,, piernik, kolendra+wanilia, kozieradka, kopra-melasa(dobrze komponuje sie z cynamonem, gozdzikami i przyprawa do piernika) karp-miód, marcepan/migdał, wanilia( typowe na wszystkie karpiowate) a na lato zapachy owocowe(!), scopex Lin podobnie jak karp, w lecie czesto w anyż wchodzą liny Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość lin Napisano 9 Lutego 2008 Share Napisano 9 Lutego 2008 no zawsze cos sie wyjasnilo a coz to za ksiega wiedzy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 9 Lutego 2008 Share Napisano 9 Lutego 2008 a coz to za ksiega wiedzy? Mój kajecik w którym zapisuję ważne (dla mnie) informacje, które mogą się przydać przy przygotowaniu na rybki i majsterkowaniu: wzory woblerów, składniki zanęty, zapachy itp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość lin Napisano 9 Lutego 2008 Share Napisano 9 Lutego 2008 hmmm dosc ciekawa sprawa zalozyc sobie taki magiczny kajecik i zapisac tam to co przydaloby sie zeby nie zapomiec... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damianxtx Napisano 9 Lutego 2008 Share Napisano 9 Lutego 2008 Jak dla mnie czosnek świetnie sprawdza się na karasie. Na leszcza to już chyba lepsza melasa albo przyprawa do piernika . Co do karpia to u mnie na 1 miejscu truskawka i wanilia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.