Kłusownictwo

[cinek1979]

lawdzoj82, też chciałbym mieć takiego kolege w lokalnej gazecie, u mnie szarpią w styczniu lub lutym na Kanale Zwanowice w tamtym roku jeden "etyczny inaczej"pokazywał zdjęcia suma 74 kg "złowionego" w lutym.....a w kole nie mogą przepachać decyzjii o zakazie połowu od stycznia do maja w tamtym miejscu

[luk1234]

Dzisiaj w szczecinie pod mostem dlugim tylko jeden szarpakowiec.....na szczescie przez 2 godziny jak bylem w poblizu nic nie trafil procz 2 czy 3 zerwanych "szarpakow"

[lawdzoj82]

U mnie wpadło wczoraj 3 siatkarzy z Płocka To już bestialstwo ze kłusole z innego miasta przyjeżdżają grabić nie na swoim terenie Długo sobie nie pograbili Bravo dla Włocławskiej Policji Wzięli się trochę za chamstwo nad wodą

[kocur]

Na stronie gazetagoleniowska.com taka piękna informacja

:: Kłusownicy w areszcie - 2008-11-07, 09:14

Kara 2 lat pozbawienia wolności grozi dwóm kłusownikom, którzy ujęci zostali w środę przez goleniowskich policjantów.

Pierwszego z nich - 36-letniego Zbigniewa G., dokonującego nielegalnego połowu ryb za pomocą sieci - zatrzymano na kanale czarnocińskim w gminie Stepnica. Nieco później, w wyniku przeprowadzonej penetracji akwenu wodnego, przy ujściu kanału do Zalewu Szczecińskiego ujawniono pięć sieci rybackich o łącznej długości 300 metrów, w których znajdowało się ponad 20 kg okonia oraz płoci. Kolejną zatrzymaną osobą był mieszkaniec Stepnicy, Adam P. (lat 62), u którego w wyniku przeszukania zabezpieczono dwie sieci rybackie, płótno oraz materiał do wyrobu sieci i duże ilości zmrożonej ryby, w tym objętej wymiarem ochronnym. Obu mężczyzn zatrzymano w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Za nielegalny połów ryby przy pomocy sieci rybackich grozi im kara pozbawienia wolności do lat 2.

Materiał zaczerpnięty z Portalu Gazety Goleniowskiej

[tomek1]

Piątka dla organów ścigania i pała dla dziennikarza za "akwen wodny"

[Endrju]

Jeszcze przydałoby się żeby sędzia zasłużył na porządną ocenę i faktycznie wlepił pokazowy wyrok bez zawiasów.

[maryaChi]

Ty no nie przesadzaj, zawiasy chyba wystarcza.. To zadziala na wyobraznie.

Najwazniejsze zeby umorzenia ze wzg na mala szkodliwosc nie bylo.

[sinus]

Ty no nie przesadzaj, zawiasy chyba wystarcza.. To zadziala na wyobraznie.

Najwazniejsze zeby umorzenia ze wzg na mala szkodliwosc nie bylo.

moim zdaniem zawiasy nie wystarczą kara powinna być ostzeżeniem dla innych, bo tak naprawdę co dla kłusownika zawiasy oznaczają do policji się nie dostanie bo był karany

co do małej szkodliwości społecznej to nie umażają tylko zasądzają grzywnę - którą kłusownik "odpracuje" w ciągu kilku dni i tyle... póki kary nie będą naprawdę dotkliwe to będzie kłusownictwo

[Endrju]

Tak właśnie myślę. Takiemu "dziadkowi" 62letniemu to już niekaralność zwisa, zwłaszcza, że ewidentnie nie zależy mu na uczciwej pracy skoro para się kłusolstwem. Jak zamkną gnoja jednego z drugim to może trzeci siatki zostawi w domu.

[DAWID]

u nas na lubelszczyznie kłusownictwo np. na wsi to rzecz "normalna" kłusuje moze ze 30% rodzin nie całych chodzi oczywiscie o poszczególnych członków nie wiem czy to dobry sposób dać kare jednemu i myslec ze drugi sie przestraszy wina leży tu w policji wodnej bo ona najlepiej lubi kontrolowac zwyklych wędkarzy a kłusoli nawet jej sie nie chce szukać, przejechali by po wisle z takim hakiem styłu i zaraz natrafili by na jakies sieci albo ogolnie przydały by sie jakies patrole i to w biały dzien wystarczylo by problem w tym ze im sie nie chce...........

[sinus]

problem w tym ze im sie nie chce...........

tu rozumiem tych strażników, jeżeli łapiesz człowieka kilka razy pod rząd na kłusowaniu - i za każdym razem dostaje "z uwagi na małą szkodliwość społeczną czynu" grzywnę kilkaset złotych (którą "odrabia" na rybach w ciągu dni-kilku dni) to czy motywuje cię to do łapania tego samego dziada po raz nasty kiedyś w WW opisywali kłusoli na parsęcie o ile dobrze pamiętam i byli kolesie łapani kilka razy w miesiącu

więc DAWID, problemem są sądy i przepisy pozwalające łagodnie karać złodzieji

[DAWID]

problemem są sądy i przepisy pozwalające łagodnie karać złodzieji

tak sinus masz racje w tym tez tkwi problem i powiem szczerze ze ja nie znam recepty na zakonczenie problemu kłusownictwa miejmy nadzieje ze minie on sam poniewaz siedzi on w mentalnosći ludzi starszych bo jak sie orientuje to wiekszosc kłusoli to ludzie po 50 siętce byc moze nasze pokolenie juz ma troche inne myslenie.......

[kocur]

bo jak sie orientuje to wiekszosc kłusoli to ludzie po 50 siętce byc moze nasze pokolenie juz ma troche inne myslenie.......

niestety jesteś w błędzie, od 16 do 70 paru lat mają ci których ja widuję nad wodą

[Lord Konrad I]

Dawid masz rację, służby wolą ganiać małe dzieci łowiące płotki bez karty zamiast kłusoli... A z tym, jak to wygląda na lubelszczyźnie zgadzam się. Np. na Wieprzu, co kolejna wieś to stoją siaty i jeszcze się potem pytają czy bierze, bo jemu nic nie weszło

[DAWID]

Dawid masz rację, służby wolą ganiać małe dzieci łowiące płotki bez karty zamiast kłusoli... A z tym, jak to wygląda na lubelszczyźnie zgadzam się. Np. na Wieprzu, co kolejna wieś to stoją siaty i jeszcze się potem pytają czy bierze, bo jemu nic nie weszło

jest dokładnie tak jak piszesz mnie sie pytali za to z ironią w głosie "jak tam połowy".....

[kocur]

To wywalajcie te siaty. Rybackie s a oznakowanw więc tamte bez stresu można rozwalić

[Gość zbychoo]

Jaja obciąć i psu rzucić

[OchenTM]

Witam. Wedkuje od 2 lat ale na tym forum jestem od niedawna... wiekszosc czytałem niz pisałem.

Interesuje mnie odpowiedz na pytanie dotyczące podejrzenia na to ze ludzie na targu sprzedają ryby z sieci czyli skłusowane... dosłownie serce boli kiedy widze szczupaczki po 30 cm lub takie same karpiki lub takie sandacze...

Czy ja moge gdzies to zgłosić w celu zeby ktos przyjechał i sprawdził tych ludzi ? co moge w ogole zrobić ?

Przepraszam jesli temat taki juz jest... niestety nie mam czasu szukac odpowiedziec na to pytanie potrzebuje jak najszybszą odpowiedz... prosze zrozumiec. Trzeba sie wziąć za kłusoli...

Pozdrawiam.

[Endrju]

Policja lub lokalna straż rybacka.

[Michcio]

Interesuje mnie odpowiedz na pytanie dotyczące podejrzenia na to ze ludzie na targu sprzedają ryby z sieci czyli skłusowane...

.

możesz zainterweniować w Państwowy Inspekcji Weterynaryjnej czy mają przebadane ryby i czy moga je sprzedawać.

Druga opcja to interwencja policji i sprawdzenie legalności oraz pochodzenia ryb.

Pozatym ryby z sieci nie zawsze sa skłusowane

Wiem że człowiek, zwłaszca nasza grupa społeczna jaką są wędkarze "etyczni" sa wrażliwi na takie widoki

dosłownie serce boli kiedy widze szczupaczki po 30 cm lub takie same karpiki lub takie sandacze...

ale też zrozumiec musimy że ryby hodowlane, zaznaczam HODOWLANE (stawy) sprzedawane legalnie nie podlegają wymiarom ochronnym, więc nic nie możemy powiedzieć sprzedawcy że ten szczupaczek ma 30 cm. Jemu zalezy by pozbyć się całego asortymentu.

Podobna sparwa ma się z pstrągiem tęczowym. u mnie na stawach w tym momencie ludzie kupują wszytsko!

od sztuk 20 cm do 50 i większe!

[Damian21]

rofl 20cm pstrag... tragedia, przeciez tego sie nieda normalnie zaznaczam NORMALNIE zjesc.

[Gość zbychoo]

strażnicy i policjanci to też kłusole najlepszy przykład zbiornik w Dobczycach

[OchenTM]

straż rybacka... skad do nich kontakt lub inspekcji weterynaryjnej...?

Poszedłem do nich w ten dzien gdy to zabaczyłem i tak dla oblukania sytuacji poprosułem o suma ale wiekszego niz te... koło 3kg. Z mrugnięciem oka gosciu powiedział ze sieci sa rozłożone... wiec cos tu nie tak... a pozatym goscie zukiem zdezelowanym przyjechali... przynajmniej mieli by jakas reklame czy cos... rzeciez hodowcy chodzi o marketing i jak najlepsze miejsce na rynku a nie by sprzedac raz na rok i tyle...

mnie to bardzo denerwuje... przez nich nie ma po prostu ryb... lesli ci akurat sa z hodowli to jst wielu innych kłusoli przez których te ryby sa "utylizowane" bo tylko tak mozna okreslić jedzenie 30cm szupaczka... płacimy tyle kasy czasem na kładki a gówno a nie ryby łowimy. jeszcze troche to nie bedzie po co chodzic...

ale i tak... sieć to jeszcze oki... ale jak byłem na jeziorze Tleń w Bydgoskim to ludzie prądem ładują.... ile to linów po 15cm i krąpii

doradzcie... akcja we wtorek.

[mateusz1991]

mam małe pytanko jezeli facet dzierżawi jezioro moze łowic na nim na siatke ?

[Michcio]

może nawet prądem, w Polsce jest o tyle źle że nie ma odpowiednich uregulowań porawnych nt. dzierżawienia wód i odłowów tych zbiorników. Jednak by stać się dzierżawca musisz wygrać przetarg w którym głownym punktem jest aby spełniać wymogi zarybieniowe.

Prosty przykład Rudawy gdzie od stycznia KKWS traci ( prawodpodoobnie) licencje na Rudawe z powodu neiwywiązania się z umowy przetargowej.