Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

warta - okolice jeziorska


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

witam kolegów tez często jezdze nad warte tylko ze troche nizej ze wzgledu na cisze i spokoj, dzisiaj jakoz ze mialem dzien wolny od pracy postanowilem sprobowac sczescia i pojechalem za tame okazalo sie ze zamiast normalnej gieldy samochodowej bylo tylko 6 samochodów usiadlem sobie za 3 glowka oczywiscie stan wody byl wysoki gdyz wszystkie glowki byly zalane poczatkowo bylo bez rewelacji jednakze (zaczalem od 8 rano) od 9 do 13 nie moglem nawet zjesc spokojnie kanapki woda wrzala od ploci czesto zdarzaly sie "wymiarowe pietnastki" lecz spokojnie z zadowolenim wrocilem z pysznymi trofeami o rozmiaach od 18 do 25 cm zabawa byla przednia udalo sie nawet zlapac kilka sklejek pokaznych rozmiarow pozdrawiam wszystkich :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 647
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

expi82 Milo bedzie Cie powitac w "powitalni", dodatkowo kazdego posta mozesz edytowac do pol godziny od wyslania - bez koniecznosci pisania nowego. Pewnie teraz na marude wyjde :P

Jezeli byles ~8-13 to musielismy sie widziec, ja siedzialem na plazy.

Jak napisal expi, brala wczoraj drobna plotka, trafial sie mini krapik i jazgarki. Jakis drapiezca zdrowo dawal popalic drobnicy. Stawiam na bolenia, ew. okonia - ale kilka razy zakladalem czerwone robale i okonek zaden sie nie skusil... wiec prawdopodobnie bolki szalaly.

Tomek1992 Wysokosc brzegu oceniam ... na jakies 5m. Sama plaza ma szerokosc pozwalajaca na ustawienie fotela/podestu + praktycznie na granicy wody podporki i przejscia juz praktycznie nie bedzie. Uciag w samym nurcie jest duzy. Wczoraj lowilem tez na koszyczek, urwalem na poczatku najciezszy z wasami 80g, a kolejny w mojej skrzynce mial 60g i musialem zestaw umieszczac na granicy nurtu. W ub.roku latem nie jezdzilem za tame, wiec nie podpowiem jak wyglada woda w maju. Ryba musi tam siedziec okragly rok, chyba ze "cos" sie stanie tak jak w lutym :evil:

Co do zasiadki - plaza bedzie chyba najlepsza do trenowania z tyczka, ale najgorsza do biwakowania. Na plazy nie bedziesz mial gdzie sie rozlozyc z namiotem i reszta sprzetu. Natomiast na wysokim brzegu (czyli za plecami) jest sporo miejsca na biwak, auto, ognisko itd. Siedzac przy wodzie nie masz na oku obozowiska i odwrotnie. Niestety bezpiecznie tam raczej nie jest, mnie nigdy nic zlego tam nie spotkalo, ale slyszalem o "nieprzyjemnych" sytuacjach. Proponuje Ci jednak wczesniej wycieczke w to miejsce - tym bardziej, ze jak pamietam, chciales zabrac kogos ze soba ;) Na majowce powinno byc dodatkowo przyjemnie, ja bym dziewczyny w _to konkretne_ miejsce nie zabral, ale to jest tylko moje subiektywne zdanie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tomek1992

Tomek1992 Wysokosc brzegu oceniam ... na jakies 5m. Sama plaza ma szerokosc pozwalajaca na ustawienie fotela/podestu + praktycznie na granicy wody podporki i przejscia juz praktycznie nie bedzie. Uciag w samym nurcie jest duzy. Wczoraj lowilem tez na koszyczek, urwalem na poczatku najciezszy z wasami 80g, a kolejny w mojej skrzynce mial 60g i musialem zestaw umieszczac na granicy nurtu. W ub.roku latem nie jezdzilem za tame, wiec nie podpowiem jak wyglada woda w maju. Ryba musi tam siedziec okragly rok, chyba ze "cos" sie stanie tak jak w lutym :evil:

Co do zasiadki - plaza bedzie chyba najlepsza do trenowania z tyczka, ale najgorsza do biwakowania. Na plazy nie bedziesz mial gdzie sie rozlozyc z namiotem i reszta sprzetu. Natomiast na wysokim brzegu (czyli za plecami) jest sporo miejsca na biwak, auto, ognisko itd. Siedzac przy wodzie nie masz na oku obozowiska i odwrotnie. Niestety bezpiecznie tam raczej nie jest, mnie nigdy nic zlego tam nie spotkalo, ale slyszalem o "nieprzyjemnych" sytuacjach. Proponuje Ci jednak wczesniej wycieczke w to miejsce - tym bardziej, ze jak pamietam, chciales zabrac kogos ze soba ;) Na majowce powinno byc dodatkowo przyjemnie, ja bym dziewczyny w _to konkretne_ miejsce nie zabral, ale to jest tylko moje subiektywne zdanie :P

W tym rzecz , nie znam tamtejszych terenow, co do samego biwakowania to nie jest tak konieczne siedzenie nad woda zawsze mozna z rana podjechac , o ile jedynie miejsce bedzie wolne ...

Co miales na mysli mowiac ze cos sie stanie, tak jak w lutym ?

Posiadasz moze jakies zdjecia z tamtejszych terenow, jak wyglada odcinek od samej tamy, dostepnosc brzegow i te skarpy za plecami o ktorych pisałes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie z tym wolnym miejscem mozesz miec problem, zwlaszcza jezeli bedzie weekend, lub jakis dzien wolny. Jak ryba dobrze bierze i w tygodniu potrafi byc problem z dobra miejscowka.

W tym roku w styczniu ryby braly pieknie, pozniej w lutym przylecialo "UFO" i ryb nie bylo ponad miesiac czasu. Polecam przeczytanie tego watka, pisalismy tam o tym.

Fotek tez jest sporo w watku, tu masz linka do fotki

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ad0446d2c9b18995.html

Robilem to zdjecie z przeciwnego brzegu, wiec widac miejscowke na plazy o ktorej Ci wczesniej pisalem ze wskazaniem do "tyczkowania". Stoi tam gromadka wedkarzy. Tamtego dnia nie udalo mi sie dopchac i pojechalem na przeciwny przeg... Ja najczesciej staram sie usadowic jak ci moczykije pod bialym samochodem. Plaza jest tam chyba najszersza i nurt robi fajna cofke. Jest to plaza, wiec podbieraka tez nie ma potrzeby rozkladac. Jest tam kilka zaczepow, ale jak ktos urwie kilka zestawow to mozna sie nauczyc. No i jak mawiaja gdzie patyki ... ;) Ja je znam na pamiec a i tak kilka przyponow zostaje w wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tomek1992

Rozumiem , ale z fotek edmunda widze ze tam wcale tak najgorzej nie jest , jedyny problem to miejscowka , szczerze mowiac jakbym pojechal na 4 dni to raczej nie ma bata zebym czegos lepszego nie zajął:)

Szczerze mowiac tymi fotkami narobiliscie mi apetytu , bo lowisku mi sie podoba , mam nadzieje ze nie zmieni sie do konca maja , pod wplywem ryb , wody oraz uciagu..

Mam zaplanowana juz nawet technike dluzszego necenia , moze uda sie w ciagu urlopu cos wyciagnac :)

Jak rybka najczesciej sie trzyma , na spokojnej wodzie domyslam sie mozna lowic spokojnie , plotki , jaziki i leszczyki ...

A okiem wyczynowca czy jest sens nastawiac sie na ciezki polow w glownym nurcie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edmund Kleni (ani jazi) nie bylo widac, wedkarz obok wyciagnal jednego maluszka. Lowilem przez jakis czas bolonka na przeplywanke w nurcie (splawik 10g) i bez efektow. Na koszyk, jak pisalem wczesniej, tez sprawdzalem. Co co smieciowiska ... krew potrafi zalac czlowieka. Ja nie rozumiem jak mozna po sobie taki @#$% zostawic, wyglada to tak jak by ci zboczency nigdy wiecej nie chcieli w to miejsce przyjechac. ehhh szkoda nerwow.

CHELEK Nic mi nie mow o chodzeniu - bo mam od ostatniego wyjazdu z tym problem :???: Caly wtorek cwiczylem przysiady, do wedek, robakow, skrzynki, siatki itd. Rano myslalem ze z lozka nie wstane i trzyma mnie to juz 2 dzien. Wczoraj na basenie bylem, myslalem ze to rozplywam, ale sie pomylilem niestety i dzisiaj jest tak samo :( PS poscik do Spiniego chyba nie w ten watek trafiles :P

Tomek1992 Jak pojedziesz w tygodniu, nie w week to masz szanse na dobre miejsce :) Z rybek jakie ja tam lowilem mozesz liczyc na plocie i krapie, ladne leszcze i jazie braly w styczniu. Slyszalem, ze brzana sie trafia. Mysle, ze ~90% bedziesz cwiczyl plocie jednak. Blizej brzegu mniejsze, bardziej w nurcie grubsze. Woda i rybostan nie powinien sie znaczaco zmienic. Stan wody reguluje tama i niestety na poczatku roku potrafili puszczac i zatrzymywac nawet kilka razy w ciagu dnia. Co do lowienia "na ciezko" - ja bym ciepnal jednego kija. Tylko na serio _ciezko_ - czyli przynajmniej 100g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Byl ktos moze w ostatnich dniach za tama i moze cosik napisac ?

Wybieram sie jutro ze znajomkiem :) cieeekawe czy bedzie jak na rynku, czy uda nam sie wcisnac :P Kolega pierwszy raz w tym roku jedzie przewietrzyc sprzet i pomyslalem, ze tam plotki pociagamy troche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich mam kilka pytań kiedyś o ile pamiętam był strefa ochronna za tamą i zapewne teraz też jest są jakieś zaniki od którego miejsca można łowić ?

Jak wygląda pogłowie klenia da się cos na spinning pociągnąć ?

a i który według was brzeg jest lepszy do tego celu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy i zapraszamy do "powitalni" - tam powinienes pierwszego posta napisac :)

Za tama jest strefa ochronna i w lutym znaki widzialem. Jak piszesz "kiedys" strefa byla blizej tamy, obecnie jest powiekszona. Specjalnie na klenia nigdy sie nad ta woda nie nastawialem, ale w tym roku jednego przypadkowego na robala wyciagnalem z wody (malutkiego). Na spining teraz chyba okon powinien ganiac, ale ja bym sie chwile wstrzymal do przyszlej soboty ;) W styczniu bylo sporo jazia wiec mozesz sie i na ta rybe nastawiac, chociaz ostatnio coraz mniej go widac. W sprawie brzegu - osobiscie bym chyba wolal spiningowac na brzegu przeciwnym od Siedlatkowa, bo mniej wedkarzy tam siedzi. Chociaz w tygodniu jak pojedziesz to mozesz z dowolnego chyba. Ja bylem w niedziele - ludzi jak na rynku, wyskoczylem po pracy tez wczoraj i miejsca bylo b.duzo, 3 wedkarzy tylko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Byłem za tamą 30 kwietnia. Jak nigdy- prawie zero wędkujących, ale ryby też jakby gdzieś wywiało... Efekt czterogodzinnego wędkowania to jeden zagubiony okonek i jedno puste zacięcie :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bylem wczoraj (03 V) przy okazji wizyty u przyjaciol w Uniejowie.

Nie moglem uwierzyc, ze bez problemu udalo nam sie zajac miejsce na plazy pod wysokim napieciem :) Za moment wyjasnil sie brak wedkarzy - ryby nie bardzo chcialy wspolpracowac. My nie zlowilismy przez ~3h nic (nie licze plotki za brzuch) Wedkarz obok mial wiecej szczescia, ladny krap, ploc, leszcz i klen. Przy brzegu jakis drapieznik (prawdopodobnie bolek) pieknie gonil drobnice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tomek1992
Wybieram się w sobotę to zdam relację co i jak :D

Interesuje mnie stan wody ( głebokosc ) uciag, polawiane ryby oraz inne dodatkowe info.

Pozdrawiam i czekam na info

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj ponad 3h na Warcie bez brania. Plaża pod wysokim napięciem jak zwykle pełna, ale nikt nic nie wyciągnął. NAWET PŁOTKI. Może to ta pogoda tak wpłynęła na ryby.

Żałuję tylko, że nie zabrałem spinningu, bo coś (chyba boleń) ładnie ganiało drobnicę.

Następna wyprawa - spinning. Co mnie zdziwiło, to dwóch gości łowiących ma muchę.

Stan wody znacznie się podniósł, od groma zielska na dnie (2 zaczepy, jakoś uratowane koszyczki). Jak się zrobi cieplej to może na jakąś nockę uderzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tomek1992

A lowiles moze na splawik ?

Jak bys byl nastepnym razem to zapytaj sie miejscowych co i jak w ostatnim czasie sie tam działo .

Co masz na mysli zielsko ?

Tak zle ?

Dzieki za info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na myśli to, że ściągając zestaw za każdym razem (bez wyjątku) masz na żyłce ten syf w postaci traw z dna. Na spławik to chyba nie połowisz, bo ta zielenina skutecznie by to uniemożliwiała. Chyba, że jakoś sobie wcześniej tą trawę podwodną wyciachac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.