Skocz do zawartości
Dragon

Uzbrojenie żywca


_KONRAD_

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 62
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Ja zazwyczaj zaczepiam żywca za nosek. Choć szczupak niby atakuje zwoją zdobycz za grzbiet to jak wiadomo w pysku obraca ją głową do żąłądka i połyka. Nie zauważyłem gorszej skuteczności zacięć a żywiec tak zapięty jest jakby o wiele żywotniejszy :cool: tylko należy dość delikatnie rzucać aby mu pyska nie rozerwać

Napisano

Skark Hunter.

Masz całkowitą rację (szczególnie zbrojenie pysk/nosek) jest mocne, z tym, że ja mówię o zacinaniu w tempo. Branie - zacinam.

Nie czekam na obracanie rybki czy trupa, ewentualnie fileta i połknięcie, a na reakcję uderzenie/zacięcie.

Dlaczego, ponieważ gdy nie idę *po rybę*, to z czystym sumieniem i przy objawach pełnej kondycji rybę mogę wypuścić. W jej pysku zostaje jedynie niegroźna, niewidoczna dziurka i hak mogę wyjąć każdej rybie palcami, a nie (jak czasami widzę) wyrwane skrzela.

Sam zresztą wiele lat temu czekałem z zacięciem, więc hak przeważnie wyjmowałem z przełyku ryby. Co to było, nie muszę mówić. Tyle że [*pewne*???].

Pozdrawiam.

Napisano

Ja jednak nie nastawiam się na wypuszczanie ryb. Po pierwsze moje hobby jest sponsorowane przez rodziców więc jednak chce coś złapać i pokazać wynik mojich połowów aby nie gadali że pieniądze wyrzucają w błoto (ponadto w mojej rodzinie ma kto to jeść). Po drugie po co mam wypuszczać rybe skoro taki kłusol czy rybak biorą je dla siebie całymi kilogramami. PO trzecie nawet wśród wędkarzy żadko się spotykam ze zwyczajem wypuszczania swoich zdobyczy (Jedynie ma to miejsce wśród gatunków mało cennych np. Krąpi) Jednak uważam że wraz z wiekiem zmienie swoje nastawienie i napewno nadmiar ryb oraz medalowe okazy będe wypuszczał :wink:

Pozdrowionka

  • 5 weeks later...
Napisano

Pytanie odnośnie metody żywca , dlaczego juz kilka razy przytrafiło mi się że bierze mi ryba na żywca zatapia bojkę i po około 2 minutach mam pusty hak ! zakladam żywca przez 2 wargi czy to przypadek czy pech

Napisano

po prostu drapieżnik ściąga ci z haka żywczyka

to nie żaden pech, po kilku rzutach zestawem otwór po haku powiększa się, może zdarzyć się także że sam się wypnie żywczyk

jeżeli jesteś nastawiony na szczupaka to zastosuj kotwiczke

przebijając żywca jednym grotem za grzbiet, i wtedy możesz zapezpieczyć przed sciągnięciem żywca naprzykład kawałeczkiem dętki.

życze powodzenia :grin:

Napisano
Pytanie odnośnie metody żywca , dlaczego juz kilka razy przytrafiło mi się że bierze mi ryba na żywca zatapia bojkę i po około 2 minutach mam pusty hak ! zakladam żywca przez 2 wargi czy to przypadek czy pech

Ja może do rad Andiego dodam jeszcze jedno- spróbuj zastosować spławik o nieco mniejszej wyporności, ale tak żeby żywiec go nie topił. No i oczywiście przebijaj za grzbiet jak pisał Andi. Jeżeli nawet to nie pomoże poprostu nie czekaj tak długo z zacięciem. Jeżeli masz żywca na kotwicy możesz spróbować zaciąć kilka sekund po braniu.

Napisano
Pytanie odnośnie metody żywca , dlaczego juz kilka razy przytrafiło mi się że bierze mi ryba na żywca zatapia bojkę i po około 2 minutach mam pusty hak ! zakladam żywca przez 2 wargi czy to przypadek czy pech

Ja może do rad Andiego dodam jeszcze jedno- spróbuj zastosować spławik o nieco mniejszej wyporności, ale tak żeby żywiec go nie topił. No i oczywiście przebijaj za grzbiet jak pisał Andi. Jeżeli nawet to nie pomoże poprostu nie czekaj tak długo z zacięciem. Jeżeli masz żywca na kotwicy możesz spróbować zaciąć kilka sekund po braniu.

Spławik stosuje delikatny 8g a to z kotwiczką musze wypróbować ps. mowisz tomek1 że jak mam kotwiczke to mogę ciąć po kilku sekundach to świetnie jeżeli to bedzie dobry sposób napewno więcej zaczne wyciągać :)
Napisano
mowisz tomek1 że jak mam kotwiczke to mogę ciąć po kilku sekundach to świetnie jeżeli to bedzie dobry sposób napewno więcej zaczne wyciągać

Nie koniecznie zawsze musi się to sprawdzić. Ryby potrafią uczyć pokory. Ja tak robiłem właśnie jak mi szczupak zdejmował rybkę.

Napisano

I jeszcze jedna ważna rada. Pamiętaj o tym aby z żywczykiem obchodzić się delikatnie. Nie wykonuj zbyt gwałtownych rzutów. Najlepiej jak by wędka nie była zbyt sztywna, tylko delikatnie sie uginała pod ciężarem zestawu. Dzięki temu żywczyk nie będzie zbyt często zchodził z kotwicy i zarazem nie będziesz narzekał na jego żywotność :cool:

Pozdro

Napisano

W Zgorzelcu jest dużo pięknych kleni i to one mogą zrywać żywca tym bardziej, jeśli żywcem jest ukleja.

Proponuję Ci, abyś zastosował hak karpiowy nr 4-6 (nie kotwiczkę), mały spławik 6-8 g i ciął w tempo (dwie minuty, to zdecydowanie zbyt długo). Pięć sekund i w zęby. Jeśli spudłujesz, to nie ma co się przejmować – mała ryba.

  • 2 years later...
Napisano

mam dwa pytania. Po pierwsze czy dozwolone jest zbrojenie żywca dwoma hakami na dwuch przyponach. I po drugie czy próbował ktoś "bezkrwawo zbroić żywca? Mój znajomy tak robi. używa siatki (takiej w jakie pakowane śa na przykład mandarynki tylko z mniejszymi oczkami) lub palca z rękawicy gumowej, ktorą naciąga na rybkę. szczupaki sie na to lapią, ale one wszystko połykają. nie wiem jak by sie miała sprawa z innymi drapieżnikami. Zaletą jest to, że żywce praktycznie nie zdychają. Wada jest taka, że ta metoda to praktycznie tylko na jeziorach i wywózka, bo rzucić tym ciężko. no i tak jak pisałem może sie sprawdzać tylko przy zębatym.Co o tym sadzicie?

  • 4 weeks later...
Napisano

Ten zapis(wykluczający zbrojenie dwiema kotwiczkami) w RAPR jest szkodliwy i pozbawiony sensu. O tym sposobie z siatką czy "szelkami" dla rybki słyszałem, ale wydaje sie zbyt skomplikowany, choć zawsze możesz spróbować.

Napisano

odpowiem na pytanie, dlaczego szczupak po wzięciu na żywca obrywa go i spławik wypływa na powierzchnie. Szczupak średni lub mały chwyta żywca przeważnie w pół. Następnie delikatnie luzując chwyt, potrząsając łbem obraca rybkę głową w stronę przełyku. Jeśli widać spławik, to będzie on pykał. I teraz uwaga nie zawsze haczyk a tym bardziej kotwiczka przejdzie podczas obracania rybki do środka pyska szczupaka. Haczyk, a tym bardziej kotwiczka może pozostać na zewnątrz, z boku pyska. Wtedy szczupak siłowo obraca rybkę poprzez gwałtowne potrząsanie łbem i obrywa żywca. Widząc takie zachowanie spławika należy zaciąć. Może haczy wbije się na z

  • 3 months later...
Napisano

zapinam zywce , kotwiczkami za grzbiet . mam gwaltowne branie , bombka znika pod woda . zaczyna sie wysuwanie zylki , czekam chwile czasami 30 sek lub 2 min , i ????

szczupaka nie ma a zestaw w trawie , zestawy umieszczam 2-3 metry za trawa , chyba w tego typu sytuacjach musze natychmiastowo zacinac zeby szczupak nie wszedl w zielsko ? a moze macie jakeis bardziej skuteczne metody , moze zywca zapinac za pysk ?

kilka bran szczupaka i zawsze ten sam finish

  • 2 weeks later...
Napisano

Jak przyczepić haczyk żywcowy do stalki?

Ja przełożyłem przez oczko krętnika haczyk i się trzyma, bo zatrzymuje się na oczku haczyka. Nie wiem jak kto inaczej wytłumaczyć. Wydaje mi się, że źle to zrobiłem jeśli tak to proszę mnie poprawić

Napisano

Ja też się nad tym ostatnio zastanawiałem. Myślałem, żeby oczko haczyka przełożyć przez agrafkę od stalki.

Czy to zda egzamin, czy lepiej przymocować haczyk inaczej :?:

Jeśli inaczej, to jak :?:

Napisano

Przypon z krętlikiem i agrafką, haczyk / kotwice z oczkiem przyczepić do agrafki. Ot cała filozofia :wink:

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.