hubal Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 Ja mam bardzo podobne pytanie co kolamilan, Dokładniej chodzi mi o śląsk. Nie wiem czy się nie myle, ale tarło leszcza przypada na połowe maja ?? Poszperałem na necie i chyba przesadziłem z ogromem informacji. Z jednych żródeł wynika, że leszcz zaczyna dobrze brać gdy jabłon ma kwiatki. Inni mówią, że od momentu pojawienia sie listków. A pan "bodzio" to już mi w ogóle zamotał w głowie. Ogólne opinie mówią, że bierze cały rok. Zastanawiam się nad wypadem na majówke, na typowo leszczowo-szczupakowe jeziorko. Czy jakis ogarnięty leszczarz mógłby mi wyklarowac takie informacje jak np. Kiedy dokładnie przypada te tarło ( jakieś oznaki w przyrodzie, temperatura, albo zwyczajnie mniej więcej szacowany czas --> tak dla wlaśnej informacji ) I czy ogólnie jest sens nastawiać się na połapanie leszczy na początku maja ( w tym roku złowiłem juz jakieś przypadkowe sztuki ) Czy dać im jeszcze czas np. do czerwca a teraz uderzyc tylko na zębacza ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kolamilan Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 Ja dziś będe necił 2 dzień i jutro wieczorkiem przypolować lechy. Jak nęce makaronem. Jak już zasiąde na miejscówke to podsypać zanętą leszcz traper specjal i do tego atraktor vanilia z trapera ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_barti_ Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 Zanęciłem. Będę łapał jednak na spławik. Stąd moje pytanie, czy na głębokość 1,5-2 metry (bo wiem, że teraz u mnie tam przebywają) założyć spławik typu wagler ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 Nie wiem czy się nie myle, ale tarło leszcza przypada na połowe maja Na jeziorze Rybnickim leszcz, którego złowiłem w zeszłym roku w połowie lutego miał już wysypkę tarłową. No ale to jest Rybnik. I czy ogólnie jest sens nastawiać się na połapanie leszczy na początku maja W zeszłym roku miałem najlepsze efekty w pierwszej połowie maja. Zeszły rok był zupełnie inny jeśli chodzi o pory roku, ale nie sądzę żeby w tym roku brania przesunęły się jakoś bardzo znacząco. Jak już zasiąde na miejscówke to podsypać zanętą leszcz traper specjal i do tego atraktor vanilia z trapera ?? Jak nęcę regularnie makaronem (co drugi dzień, na zmianę z łowieniem) to w ogóle nie donęcam sypką zanętą. Tylko tyle co do koszyka. A w tym roku chcę spróbować całkiem zrezygnować z koszyka na rzecz zestawu z ołowiem. Potestuję jak to wpłynie na eliminację brań małych ryb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_barti_ Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 Tomek i jak u Ciebie z wielkością leszczy było rok temu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hubal Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 tomek1, Rybnickie to jak hmm... vegas, tam jest cały czas ruch. Ostatnio ostro ciągli takie łaty, że karpie mniejsze łapie (60-70 cm). Ja jakoś wole Gzel, przyjemniej mi sie łowi i piranie nie pływają w planach mam wypad na taki dziki stawik w lesie ok 10 ha. W takim razie wyruszam na 3 dni ( 2 nocki ) wytestować nowe "krzesełko". ( fk2 z podnóżkiem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 Tomek i jak u Ciebie z wielkością leszczy było rok temu? Bez okazów. Ryby głównie w przedziale 40 do 50 cm. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że moje łowisko nie jest typowym leszczowym zbiornikiem. Rybą dominująca jest karaś. Mając na względzie ten fakt byłem bardzo zadowolony z efektów nęcenia. Miałem w łowisku ryby o które mi chodziło i łowiłem je regularnie i sporych ilościach. W tym roku wypróbuję jeszcze bardziej selektywne przynęty i metody, żeby sprawdzić czy jednak pływa tam jakaś gruba łopata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 21 Kwietnia 2009 Share Napisano 21 Kwietnia 2009 Kiedy dokładnie przypada te tarło ( jakieś oznaki w przyrodzie, temperatura, albo zwyczajnie mniej więcej szacowany czas --> tak dla wlaśnej informacji Generalnie to wiosna a poważnie nie patrz na żadne kwiatki na drzewach ,chyba ze drzewo w wodzie stoi od lat ,pewnym jest jedno jak woda osiągnie tem.16-18 stopni[tak z tydzień] to leszcze zaczynają swoje amory ,na początku trą się małe i średnie sztuki ,na końcu te największe ,kiedy to przypada ? no jest z tym rożnie w zależności jaka wiosna ,w zeszłym roku pierwsze początki tarła leszczy zauważyłem już na koniec kwietnia ,mam gdzieś to nagrane ,tyle ze mam kłopot z odszukaniem materiały mam już na 3 dyskach .Jak długo trwa tarło leszczy no tu jest tez duży rozrzut nie raz trwa to tydzień nieraz ,nawet dwa ,jest to związane z wieloma czynnikami ,stanem pogody ,jaka była zima ,czy leszcze jesienią pożarły dużo futru .I czy ogólnie jest sens nastawiać się na połapanie leszczy na początku majaJest to totolotek ,ja odpuszczam leszczom niech się spokojnie wytrą i napłodzą dużo dzieci ,lepiej w maju poćwiczyć drapieżnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hubal Napisano 21 Kwietnia 2009 Share Napisano 21 Kwietnia 2009 maniek, Uwierz na słowo, że dla mnie maj to szczupak ( rok temu w maju 88 cm na pzw ) Tylko nie chce brata zniechęcić, a on tylko lekkie gruntówki ogarnia (ale ma samochód ). Jeziorko typowo szczupakowe, kolejnym sensownym rywalem jest duzy leszcz, pożniej to już tylko płotkowzdręgi. Pojade tam w tym tyg i zbadam sytuacje. W najgorszym wypadku zmienie łowisko. Nie lubię, gdy ktos komus przeszkadza w seksie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 21 Kwietnia 2009 Share Napisano 21 Kwietnia 2009 Nie lubię, gdy ktos komus przeszkadza w seksieTakie samo mam zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 21 Kwietnia 2009 Share Napisano 21 Kwietnia 2009 Nie lubię, gdy ktos komus przeszkadza w seksieTakie samo mam zdanie Jak ktoś komuś.... no to też nie lubię, gorzej jak ktoś mi przeszkadza.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jeux Napisano 22 Kwietnia 2009 Share Napisano 22 Kwietnia 2009 a co to za ryba ten sex Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hubal Napisano 22 Kwietnia 2009 Share Napisano 22 Kwietnia 2009 jeux, to bardziej metoda połowu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edmund Napisano 22 Kwietnia 2009 Share Napisano 22 Kwietnia 2009 Jak by mnie ktoś przerywał stosunek łakociami to bym sie wkurzył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 22 Kwietnia 2009 Share Napisano 22 Kwietnia 2009 Wam tylko sex i łakocie w głowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 22 Kwietnia 2009 Share Napisano 22 Kwietnia 2009 Wam tylko sex i łakocie w głowie No wiosna przecież....... Wróćmy jednak do tematu bo coś na zjechał z toru, więc kontynuujemy: wszelkie sposoby i sposobiki niezbędne do połowu leszczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 23 Kwietnia 2009 Share Napisano 23 Kwietnia 2009 Na pewno sex nie pomaga w łowieniu leszczy ale im też pozwólmy na sex, chociaż raz w życiu, bo my możemy do 80-tki. Jak im się skończy "ruja" to napiszę coś pożytecznego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam998 Napisano 24 Kwietnia 2009 Share Napisano 24 Kwietnia 2009 Gdzie teraz szukać leszcza w dużej rzece? wczoraj łowiłem w miejscu gdzie rok temu w czerwcu brały leszcze nie mniejsze niz 1kg a tu wczoraj nawet brania a nurt taki że koszyczek 100 spierniczał pod brzeg po drugiej stronie w zatoce 'coś' się konkretnego chlapało... leszcz ma tarło????? kiedy można liczyć na dobre brania? i jak wybrać miejsce na wiosne na feederka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Vasyl Napisano 25 Kwietnia 2009 Share Napisano 25 Kwietnia 2009 Adam998, u mnie to samo. W miejscach, gdzie rok/dwa lata temu lowilem w kwietniu wielkie lopaty teraz ani wiekszego leszczyka. Przyczyna jest taka, ze zima trwala dlugo i w wodzie dalej panuje wczesne przedwiosnie. Zajrzyj pod wode, malo oznak zycia (roslinki, slimaki itp). Leszcz jeszcze sie nie wytarl i dlatego nie bierze. Na moje oko zacznie brac za 2-3tygodnie dopiero. W duzej rzece na wiosne szukaj leszczy na wyplyceniach, niedaleko od brzegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 25 Kwietnia 2009 Share Napisano 25 Kwietnia 2009 U mnie w jeziorze biorą jak głupie. Na zawodach prawie każdy miał komplety, niektórzy po 8 przekraczających kilo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Vasyl Napisano 25 Kwietnia 2009 Share Napisano 25 Kwietnia 2009 Robal, jezioro a rzeka to 2 inne swiaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam998 Napisano 25 Kwietnia 2009 Share Napisano 25 Kwietnia 2009 robactwa pod wodą to od cholery jest chruścików to poprostu jeden przy drugim tak samo moc ślimaków,przynajmniej tam gdzie byłem. Faktycznie z leszczem dam sobie spokój na 3tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miras Napisano 25 Kwietnia 2009 Share Napisano 25 Kwietnia 2009 U mnie w jeziorze biorą jak głupie. Na zawodach prawie każdy miał komplety, niektórzy po 8 przekraczających kilo. W miejscach, gdzie rok/dwa lata temu lowilem w kwietniu wielkie lopaty Moglibyście opisać dokładniej rodzaj jeziora i miejsca w których łapaliście? W jakich godzinach następowały brania? Za rzetelną odpowiedź daję "pomógł" . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam998 Napisano 25 Kwietnia 2009 Share Napisano 25 Kwietnia 2009 Narew okolice Pułtuska na nocki jeżdziłem brały o pod wieczór, o świcie i trochę tak do 10 rano, nocy to największe się trafiały...2.5 kg to nikogo nie szokował przynajmniej od czerwca to łowiłem w głównej rynnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Vasyl Napisano 25 Kwietnia 2009 Share Napisano 25 Kwietnia 2009 U mnie rzeka. na wiosne ryb szukam w plytszych miejscach. Brania zawsze od godziny 11 do poludnia. Wynikami chwalic sie bede. Rekordow nie zglaszam, bo nie chce aby moje lowisko bylo oblegane dzien i noc, jak jest kiedy sie fajna rybke zglosi. Lato to zas inna historia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.