daTeo00 Napisano 16 Stycznia 2008 Share Napisano 16 Stycznia 2008 A ja tam ściągam skórę razem z łuskami.... Nacinam okonia........czy jak napisał macias "ŁOKUNIA" jak kto woli, jak komu wygodniej, mimo iż powszechnie wiadomo że okoń to w skrobaniu "nie wygodna" rybka... Więc tak jak napisałem wcześniej, delikatnie nacinam okonia zaraz za pokrywą skrzelową i zależnie od wielkości robię krótkie nacięcie wzdłuż grzebietu (mniej wprawnym polecam dłuższe nacięcie) następnie szybkie, ale precyzyjne ściągnięcie.. I na patelkę... Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej Napisano 25 Stycznia 2008 Share Napisano 25 Stycznia 2008 Panowie duże okonie jak najbardziej proponuje skrobać , ale te mniejsze spróbujcie usmażyć z łuską !!! Bardzo smaczne i chrupiące !!! Polecam, a o ile mniej roboty !!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lary Napisano 25 Stycznia 2008 Share Napisano 25 Stycznia 2008 bboobb, z tego rozumie ze wnętrzności powinny zostać przyklejone do skóry, czy to znaczy, że jak ściągasz skóre to wnętrzności tez "wychodzą" Dokładnie tak jest. Sprawę tym sposobem załatwiamy bardzo szybko i bez zabrudzenia całej kuchni. Do ściągania naciętej skóry najlepiej zastosować niewielkie kleszcze. Proponuję spróbować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BusteR Napisano 29 Stycznia 2008 Share Napisano 29 Stycznia 2008 Ja tam wole byc caly w luskach a na koncu chrupac pyszna zlota skorke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik Napisano 30 Stycznia 2008 Share Napisano 30 Stycznia 2008 Witam. Proponuję zakupić coś takiego , i skrobanie każdej rybki to przyjemność. Bardziej polecam tą wyżej, lepsza do okoni (małych i dużych) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 30 Stycznia 2008 Share Napisano 30 Stycznia 2008 ojczulek kiedyś kapsla przybijał na deskę i skrobał moim zdaniem to jest najlepsza metoda, tyle że nie jeden kapsel, a 2 obok siebie a jeszcze lepiej 4 (2 razy po 2) przybite do deseczki w taki sposób, aby mogły się delikatnie obracać... spory okoń poniżej minuty... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kenobi Napisano 18 Lutego 2009 Share Napisano 18 Lutego 2009 Znalazłem fajny filmik: "Jak patroszyć ryby" i chciał bym się z Wami nim podzielić... poniżej link do niego: JAK PATROSZYĆ RYBY Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość jarek 307h Napisano 18 Lutego 2009 Share Napisano 18 Lutego 2009 ciekawy patent Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darioushz Napisano 21 Lutego 2009 Share Napisano 21 Lutego 2009 ciekawy patent Nie do konca ciekawy. Duzy blad z obcinaniem pletw. Dlaczego ? Jezeli pletwa jest duza to trzeba tylko ja obciac np. do polowy , ale nie przy samym miesie. Trzeba usmazyc rybe z pletwami i przd podaniem poprostu pletwy usunac . Pletwy usuwaja sie bardzo latwo . Zobaczymy wtedy ze wraz z pletwa usuniemy dwa rzedy dlugich , prostych , twardych i bardzo ostrych osci . Obcinajac pletwy zostawiamy te osci w miesie a wlasnie te osci sa najbardziej niebezpieczne w rybim miesie Do tego te osci ma kazda ryba , przeciez pletwy nie sa przyklejone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.