stu6-60 Napisano 31 Lipca 2007 Share Napisano 31 Lipca 2007 Tak mnie wczoraj "naszlo" ogladajac spinerek Browninga(jest bordowy i blyszczacy) ze jeszcze pare lat temu nikt z producentow( no moze oprocz ABU ) nie wypuscil by sprzetu wedkarskiego w takim kolorze. Wedziska musialy byc ZIELONE ,ewentualnie w odcieniach brazu a jesli byly czarne to sluzyly do polowow nocnych . Podobnie kolowrotki, prawdziwy ,"rasowy mlynek" byl zawsze CZARNY . Zadnych chromow, nikli itp, ktorych odblask i refleksy ploszyly ryby . Tak glosly wedkarskie Repy w swych publikacjach. Natomiast zylka tylko TECZOWKA . Biala(bezbarwna)-tylko do suszenia bielizny . Rowniez przynety(blystki) nalezalo patynowac, przyciemniac. To ich praca a nie barwa miala zapewnic wedkarski sukces Popatrzmy na polki sklepowe, totalna zmiana, zero kamuflazu(moze gdzies,cos). No i rodzi sie pytanko, dawne poglady to gusla i przesady czy tez weterani mieli troche racji ze najlepiej lowic "Camu" .Ciekaw jestem Waszych doswiadczen i opinii. Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 31 Lipca 2007 Share Napisano 31 Lipca 2007 Radku wszystko fajnie i ciekawy temat ,tylko dlaczego NIE w temacie o wędziskach . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
igor Napisano 31 Lipca 2007 Share Napisano 31 Lipca 2007 Pewnie po troszku marketing w myśl zasady "im ładniejsze tym lepsze". Myślę, że jakiś kamuflaż osoby która łowi jest potrzebny, ale niektóre elementy stałe jak, rączka kołowrotka etc nie muszą być czarne, za to takie elementy jak przynęty, żyłka, haczyk etc. to już kwestia indywidualna, i napewno ważna. Jakoś nie wyobrażam sobie czerwonej żyłki z różowym haczykiem na żółtym wędzisku Pewnie ryby też nie . Moim zdaniem to wędkarze będą kształtować rynek, jeśli będą schodzić takie rzeczy jak wymieniłem wyżej, to będą dalej produkowane i być może wyprą wcześniejsze standardy, ale szczerze wątpię. Natomiast niektóre elementy na pewno się zmienią ( jak np. ta nieszczęsna rączka czy sam kabłąk). Idziemy z postępem czasu i formy. Ale bez przesady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 31 Lipca 2007 Share Napisano 31 Lipca 2007 Jak to ktoś kiedyś fajnie powiedział- jest sprzęt dla ryb i sprzęt dla wędkarzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 31 Lipca 2007 Autor Share Napisano 31 Lipca 2007 wszystko fajnie i ciekawy temat ,tylko dlaczego NIE w temacie o wędziskach chcialem aby dyskusja dotyczyla designu wszystkich wedkarskich akcesorji(jow?), i nie wiedzialem gdzie go "wklepac" . Sorka za gafe!. Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 31 Lipca 2007 Share Napisano 31 Lipca 2007 chcialem aby dyskusja dotyczyla designu wszystkich wedkarskich akcesorji(jow?) Spoko, temat ciekawy i myślę, że w dobrym miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 31 Lipca 2007 Autor Share Napisano 31 Lipca 2007 nie wyobrażam sobie czerwonej żyłki Pare lat temu obdarowano mnie(chyba na gwiazdke) ROZOWA zylka . Jaskrawy roz i taka jakas "tepa" powiezchnia. Lezala "bidula" chyba sezon(moze dwa") w pudle. Na rynku zaczely sie pojawiac zylki fluo. "Cytryny, orange itp". Nawinalem to dziwactwo . O dziwo rybom nie przeszkadzal "zarowiasty" kolor .Sandacze ,Bolenie i Klenie z okolic Chobieni i Bieliszewa biore na swiadkow .Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość keri. Napisano 31 Lipca 2007 Share Napisano 31 Lipca 2007 Dzisiaj sprzęt wędkarski przypomina trochę ozdoby choinkowe czerwone kołowrotki, niebieskie lub bordowe blanki wędzisk, omotki na nich w kolorach teczy. Jeden z fenomenów handlowych bo zapewne nie użytkowych to kołowrotki miedzy innymi tak chwalony na forum Spro red ... no i najnowsze dziecko Daiwy Sweepfire-E który to ma przewyższyć ilością sprzedanych Catane Shimano. Szukałem w poprzednim sezonie wędziska pstrągowego i w miarę łatwo znaleźć wędzisko o dogodnych parametrach akcji, długości czy cw to jest problem ze znalezieniem wędziska szarego, matowego bez zbędnie błyszczących naklejek. Wędkarze to ci sami klienci co kupują soki w kolorowych kartonach czy ciastka w błyszczących opakowaniach. Dajemy sie nabrać na sztuczki producentów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homegeon Napisano 31 Lipca 2007 Share Napisano 31 Lipca 2007 co do kolorów to sprawdź Plecionka Kamatsu Techron Rainbow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 31 Lipca 2007 Autor Share Napisano 31 Lipca 2007 Dajemy sie nabrać na sztuczki producentów. Jesli jednak nie przeszkadza to rybom to moze jednak fajnie jest miec mozliwosc wyboru designu naszego sprzetu. A o gustach wiadomo, nie dyskutuje sie .Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość keri. Napisano 31 Lipca 2007 Share Napisano 31 Lipca 2007 Jesli jednak nie przeszkadza to rybom No ale właśnie przeszkadza! Przykład wędziska którego szukałem /post wyżej/ , każdy pstrągarz wie ze ta ryba jest bardzo płochliwa i świecące w słońcu wędziska czy kołowrotki dyskwalifikują nas w przedbiegach. No ale fajnie jest mieć sprzęt nas wyróżniający dający nam pewną oryginalność. Pewnie dla tego widzę nad wodą całą masę "komandosów" ze sprzętem choinko podobnym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 1 Sierpnia 2007 Autor Share Napisano 1 Sierpnia 2007 każdy pstrągarz wie ze ta ryba jest bardzo płochliwa i świecące w słońcu wędziska czy kołowrotki dyskwalifikują nas w przedbiegach. ciekaw jestem czy znajdzie sie ktos(pstragarz) komu "kolorowy" sprzet nie przeszkadza. Mam oczywiscie swiadomosc ze "pstragarstwo" to specyficzny (glebokosc, przejzystosc, "wielkosc" lowiska) "podgatunek" spinningu. jest problem ze znalezieniem wędziska szarego, i tu zaczynaja sie schody , poniewaz wedle starych zasad spinner powinien byc ZIELONY( kiedys twierdzono ze wedziska powinny miec barwe zblizona do otaczjacej wedkarza przyrody). Firma DAM wypuscila(lat temu nascie) serie sprzetu w maskujacych barwach. Zrezygnowala jednak z tego pomyslu gdyz zainteresowanie "wedkarskiej braci" nie bylo tak duze jak przypuszczano Po prostu wedkarze uzywajacy "Camu" nie lowili wiecej( i wiekszych) ryb niz koledzy poslugujacy sie "wielokolorowym" sprzetem A na marginesie uwazam ze "sprzet ryby nie lowi", ale to tylko moje zdanie .Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość keri. Napisano 1 Sierpnia 2007 Share Napisano 1 Sierpnia 2007 "sprzet ryby nie lowi"Z tym nie zgodzić sie nie da. Jak to mówi pewien sprzedawca w moim zaprzyjaźnionym sklepie wędkarskim ; "łowić to trzeba umieć".Ja poszedł bym dalej i powiedział ze na nowoczesny sprzęt częściej łowieni są wędkarze niz ryby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 1 Sierpnia 2007 Autor Share Napisano 1 Sierpnia 2007 Ja poszedł bym dalej i powiedział ze na nowoczesny sprzęt częściej łowieni są wędkarze niz ryby Tak wlasnie jest, do tego ten "upatrzony" sprzet czesto nad woda przestaje sie nam podobac. obarczamy go wina za niepowodzenia i na kolejna wyprawe jedzie stary ,sprawdzony "w bojach " weteran .Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 1 Sierpnia 2007 Share Napisano 1 Sierpnia 2007 Sprzęt dobieram starannie i bez pośpiechu ,waznymi kryteriami jest wytrzymalosci i funkcjonalności ,na drugim planie jest desing i cena,ale przede wszystkim zadaje sobie pytanie po co ci wędka ,ew. kolowrotek ,nie kupuje bez potrzeby ,czegoś co by mi lezalo w szufladzie [zawsze tak nie bylo] .ale prawdą jest też że nie kupie czerwonej wędki ,czy różowego kołowrotka ,choć by był najlepszy i za tanioche ,wędki lubie czarne ale matowe i nalepiej bez kalkomani.to samo tyczy się dodatków ,maja być solidne i w kolorze ciemnej zieleni [bagaże] .Dziś można dobrać prawie wszystko ,wystarczy mądrze wybierac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 1 Sierpnia 2007 Share Napisano 1 Sierpnia 2007 problem ze znalezieniem wędziska szarego, matowego bez zbędnie błyszczących naklejek. nie ma żadnego problemu Blank Batson SH1084-2, RX6, długość 2,75 m, cw. 10-21 g, linka 8-12 lb, akcja Mod/Fast, moc Medium. ciekaw jestem czy znajdzie sie ktos(pstragarz) komu "kolorowy" sprzet nie przeszkadza. Wędka z naklejkami i błyszczący, srebrno-złoty kołowrotek, żarówa wtedy była niesamowita typowo niepstrągowa pogoda i sprzęt A tego dnia miałem najlepszy wynik na "mojej" rzeczce 5 szt. - 4 wymiarowe i życiówka 34,5cm A jaki kołowrotek teraz kupiłem możecie zobaczyć tu i na pstrągi też będę go zabierał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 1 Sierpnia 2007 Autor Share Napisano 1 Sierpnia 2007 A tego dnia miałem najlepszy wynik na "mojej" rzeczce 5 szt. - 4 wymiarowe i życiówka 34,5cm No comment Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość keri. Napisano 2 Sierpnia 2007 Share Napisano 2 Sierpnia 2007 nie ma żadnego problemu piękna wędka. Nie ma to jak wędka "szyta na miarę" Miałem przyjemność pomachać wędziskiem na blanku Lamiglasa ze stajni p.Kawalca. Miodzio; mimo ze był na pierwszy rzut oka kluskowaty okazywał sie byc bezkonkurencyjny w walce z rybą, spadów z takiej wędki nie ma pracuje jak marzenie. Mam na oku fajny blank i osprzęt do niego u Kawalca ale musi jeszcze poczekać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 3 Sierpnia 2007 Share Napisano 3 Sierpnia 2007 spadów z takiej wędki nie ma Dlatego jest polecane dla "nowicjuszy",ale nic nie sugeruje kamil.22 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 3 Sierpnia 2007 Share Napisano 3 Sierpnia 2007 prawdą jest też że nie kupie czerwonej wędki ,czy różowego kołowrotka ,choć by był najlepszy i za tanioche ,wędki lubie czarne ale matowe i nalepiej bez kalkomani No widzę ze si z czyms maniek zgadzamy, wędka u mnie ma byc czarna lub grafitowa najlepiej matowa.Blank Batson SH1084-2, RX6, długość 2,75 m, cw. 10-21 g, linka 8-12 lb, akcja Mod/Fast, moc Medium. I jak wrażenia z użytkowania kija, juz pewnie go trochę po testowałeś.Dlatego jest polecane dla "nowicjuszy"chmyy. Czy dla nowicjuszy? pewnie tak. Pierwszy mój kontakt z tego typu kijami był na GP Polski nad Wartą i bardzo mnie dziwiło ze zawodnicy z "górnej półki" łowią na takie kluchy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 3 Sierpnia 2007 Share Napisano 3 Sierpnia 2007 Pierwszy mój kontakt z tego typu kijami był na GP Polski nad Wartą i bardzo mnie dziwiło ze zawodnicy z "górnej półki" łowią na takie kluchyMoże to jakaś moda na takie wędziska ,bo na targach było wszędzie takich kluskowatych wędzisk.Wędziska karpiowe powinno charakteryzować się sztywnością ,a prawie wszystkie to kluchy.Nie dawno jakieś pare lat temu ,mistrze spina zachwalali wedziska krótkie ,nawet ponizej 1.8m i jakoś się nie przyjeło.Notabena tak naprawde chodziło o większy zysk ,dla handlu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 3 Sierpnia 2007 Share Napisano 3 Sierpnia 2007 tak naprawde chodziło o większy zysk ,dla handlu. Jak widać aby nakręcić sprzedaż, producenci nie tylko zmieniają kolor blanku czy omotek ale wprowadzają nowe tredy. Na szczęcie sporo z nich się nie przyjmuje Od jakiegoś w spinningu najbardziej trendy jest jerking rynku Polskiego pewnie nie podbiją ale wzrost sprzedaży multików pewnie z pięciokrotnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 3 Sierpnia 2007 Share Napisano 3 Sierpnia 2007 Od jakiegoś w spinningu najbardziej trendy jest jerking rynku Polskiego pewnie nie podbiją ale wzrost sprzedaży multików pewnie z pięciokrotniePewnie tak ,dużo w polsce jest wedkarzy chcący być trendy ,więc zbyt zapewniony.Nie, żebym był przeciwny nowosciom ,ale jak owi mistrzowie kit ci ciskają ,bo to och i ach ,to wydaje ci się śmieszne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 3 Sierpnia 2007 Autor Share Napisano 3 Sierpnia 2007 wędka u mnie ma byc czarna lub grafitowa najlepiej matowa. prawdą jest też że nie kupie czerwonej wędki ,czy różowego kołowrotka ,choć by był najlepszy i za tanioche ,wędki lubie czarne ale matowe i nalepiej bez kalkomani Wszystko jasne ,tylko nie ma wzmianki czy decyduje "gust" czy sa inne przeslanki .Pamietajmy jednak ze to wlasnie "grafit" jest dzis "trendy" tak jak kiedys "zielen" . A co z osprzetem ? Gdy ja stawialem pierwsze kroki w "haczykowaniu" sprawa byla jasna: splawiki- stosins piora lub wlasnorecznie wykonany z topolowej kory. Zadnych "kolorow" ,wyjatek korek do zywcowki. Wszelkie kolorowe "olowki" mialy skutecznie ploszyc ryby . Tak twierdzili znawcy i brac wedkarska wierzyla w to swiecie. Haczyki- akceptowano zloty i czarny kolor. Nota bene o innych kolorach hakow nikt nie slyszal Zylka- tylko" teczowka" najlepsza 0.30, bo uniwersalna . O mlynkach i przynetach pisalem wczesniej. A co dzis na polkach?! Pstrokacizna maksymalna . Tyle ze lowimy nadal, padaja nowe rekordy a wody o wiele mniej rybne niz 20,30 lat temu . No to w koncu jak to jest- Camu czy Pink Pozdro-Radek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 3 Sierpnia 2007 Share Napisano 3 Sierpnia 2007 A co z osprzetem ? Gdy ja stawialem pierwsze kroki w "haczykowaniu" sprawa byla jasna: splawiki- stosins piora lub wlasnorecznie wykonany z topolowej kory. Zadnych "kolorow" ,wyjatek korek do zywcowki. Wszelkie kolorowe "olowki" mialy skutecznie ploszyc ryby . Tak twierdzili znawcy i brac wedkarska wierzyla w to swiecie. Haczyki- akceptowano zloty i czarny kolor. Nota bene o innych kolorach hakow nikt nie slyszal Zylka- tylko" teczowka" najlepsza 0.30, bo uniwersalna Jak to przeczytałem to przyszła mi do głowy analogia z braniem sandacza. Niektórzy przy szybkiej jeździe czekają 50 m, druga jazda itd. itp. Ja tnę po 5-6 sekundach. Efekt zwykle ten sam. Ale każdy ma swoją teorię. Lepszą czy gorszą ale ma. Jeżeli tą teorię głosi mistrz Polski w spinningu to jego teoria jest już opiniotwórcza i nie ważne, że za rok, dwa będzie miał zupełnie inną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.