Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Podsumowanie sezonu 2007


keri

Rekomendowane odpowiedzi

Zapomniałbym jeszcze o najważniejszym. W tym roku nie uśmierciłem żadnej ryby (prócz karpia z komercjaka, ale tam były dziwne przepisy - zakaz wypuszczania :???: ).

I muszę się poprawić :wink: .

dwa ( :lol: )leszcze
Leszczy było wiele więcej, a raczej nie leszczy, tylko "podleszczaków" :wink: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 56
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Sezon w pełni udany :grin: Założenia w pełni zrealizowane. Zakup nowego spina zaowocował pierwszymi boleniami. Poznałem kilka ciekawych odrzańskich miejscówek sandaczowych. Ponadto kilka dorodnych kleni i jazi, szczupaczków. Nowe rekordy zanotowałem tylko na boleniu i sandaczu z czego i tak jestem dumny. Okres zimowy poświęcę na skompletowanie sprzętu do DS-a, jakiś heavy feeder na Odrę plus młynek z wolnym biegiem, sygnalizatorki i inne pierdoły :grin: no i założenia na następny rok i oby tylko czasu na ich realizacje nie zabrakło bo z roku na rok mam go coraz mniej :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten sezon był średnio udany, większość ryb przeze mnie złowionych była po prostu przeciętna, ale rzadko wracałem do domu o kiju. Złapałem też w tym roku swojego największego leszcza na zalewie brody , miał 52 centy :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość VooDoo

-Jak oceniasz sezon?

Był to mój najlepszy sezon ocena : 8.5/10

-Jakie wyniki osiągnąłeś?

-Sandacz 65

-karp 50 cm / 2 kg

-karp na z.wlosowy - 40 cm :mrgreen:

-leszcze 40-50 , najwiekszy 53

Co sądzisz o rybostanie w perspektywie lat poprzednich?

Z opowiadań które slyszałem , ryb bylo wiecej

-i co tam jeszcze...............?

Wiedza - Poznałem nie co karpiarstwo , w 2008 być moze wybieram sie na dzierżno za miskiem.

Ryby - narzekam na bardzo słaby wynik leszczy ;/ w lato niemiałem nawet juz ochoty ich łowic bo brały same żyletki , ale za to połowiłem troche sandacza

cos jeszcze - chyba wiecej nocek spałem na rybach niż w domu nie liczac w to zimy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon fatalny

Probowalem nencic trzy miejscowki na Wisle z czego nie wypalila zadna :cry:

Jedna wiem czemu ale chyba musze sporo jeszcze sie nauczyc zeby przewidziec takie niespodzianki a kolejne dwie do tej pory cholera wie czemu nie wypalily

Pozniej juz mniej czasu na rybki :???:

Pozytywy: 2 x targi + zlot :cool:

Zabawy poczatek z DS - spodobalo sie i w 2008 trzeba bedzie wiecej poprobowac :)

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon (choć jeszcze się dla mnie nie skończył) oceniam pozytywnie.

Z wiosny i początku lata połapałem przyzwoitych linów,płoci,kilka leszczy.W lecie przerzuciłem się na spinning i złapałem wiele wymiarowych szczupaków (w tym jednego-92cm.),wiele ładnych okoni,trochę niewielkich kleni i jazi.Wędkowałem głównie na rzece i jej rybostan oceniam dobrze.Z jeziorami jest już trochę gorzej (mam ich kilkanaście w okolicy) trzeba po prostu wiedzieć na które jechać np.:po lecza a gdzie na płoć.

I co tam jeszcze?Od początku roku będę "zmotoryzowany" więc myślę że to ułatwi mi częstsze wypady na nocki i bardziej oddalone łowiska :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie sezon udany mimo że zaczęty w połowie czerwca. Sporo ładnych sandaczy ,okoni szczupaki mnie omijały :mrgreen: może i dobrze :cool: tylko koniec sezonu pokazał kolejny raz jak wielkim problemem jest klusownictwo i jak szybko można zniszczyć rybne łowisko :sad::sad::sad::sad::sad: Pozostaje czkać na wiosne :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż, sezon 2007, jak i kilka poprzednich były nijakie :sad: , bo na ryby chodziłem baardzo mało :cry: . więc ani o suksesach, ani o porównaniu liczebności ichtiofauny nic nie napiszę.... ale od nowego sezonu atakuję w poznaniu i okolicach, więc będzie lepiej.... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis zakonczylem sezon 2007.Mam nadzieje ze nastepny bedzie o wiele lepszy.Nie "zlowilo sie " nic godnego uwagi a wedkowanie w morzu to kompletna klapa!

Na szczescie nastepny sezon zaczyna sie ....JUZ JUTRO :!::smile:.

Pozdro-Radek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie sezon dość słaby po bardzo obiecującym początku ( na wiosnę udało mi sie złowić kilka karpi i chyba 3 ponad 40cm jazie) dalsza część sezonu dość słaba (troszkę leszczy płoci linków rzadziej karasi i okoni).Jasienia coraz mniej chodziłem na ryby chociasz złowiłem kilka szczupaków ale żaden nie zachwicił mnie wielkością. W zbiorniku w którym łowię najczęściej (zbiornik mostki) najlepsze efekty osiągam wczesną wiosną.

Licze na bardziej udany następny sezon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kończącego sie dzis sezonu 2007 jestem jak najbardziej zadowolony. Niestety nie mialem okazji zeby zbyt czesto jezdzic na ryby, ale pospionningowalem troche, posplawikowalem tez. Zaliczylem takze jedna nocna wyprawe. Co do rybostanu to ciezko mi porownywac, gdyz w zasadzie jest to pierwszy moj sezon na wodach PZW.

pzdr i szczesliwego nowego roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon miną a nawet nowy sie rozpoczął :lol:

Rok 2007 oceniam średnio, rekordów życiowych nie było żadnych :sad: Sporo średnich szczupaków, z okoniem słabo ale to tylko po przez nietypową jesień.

Bardzo zadowalające wyniki osiągnąłem w sporcie wędkarskim i to chyba mój największy sukces a.d. 2007

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sezon 2007 mogę zaliczyć do udanych!chociaż zaczołem go pod koniec czerwca,bo wtedy dopiero kupiłem łodkę i opłaciłem kartę.sporo ładnych szczupaków w tym mój rekord 3.80kg!!!niestety tylko sandaczy jak na lekarstwo! pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Także i ja moge zaliczyć sezon 2007 do udanych .. :) "padły" pierwsze w moim życiu wymiarowe wreszcie sandacze na które cały sezon czatowałem :lol: .. nie było ich dużo coś koło 10 ale za to sama przyjemność posiedzieć nad wodą :) także inni wędkarze których często nad wodą spotykałem obok mnie cieszyli się chwilą spędzoną nad wodą :) przynajmniej tak mówili :lol: .. :) dał się także skusić i sum oraz kilka szczupaków :) .. i chciał bym podziękować osobą z forum którzy pomogli mi zdobyć wiedze na temat sandaczy no i efekty było widać w sezonie :) .. pozdro .. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Jak oceniasz sezon?

-Jakie wyniki osiągnąłeś?

-Co sądzisz o rybostanie w perspektywie lat poprzednich?

-i co tam jeszcze...............?

Dla mnie sezon 2007 to powrót do wędkarstwa i spinningu po paru latach rozłąki. Początek standardowo jak dla mnie zacząłem szczupakiem i choć nie trafiłem żadnego powyżej 60 cm (łowilem na nowym dla mnie zbiorniku) to weekend majowy oceniam bardzo sympatycznie, po szczupakowym początku obiecałem sobie złowić pierwszego w moim życiu Bolenia i oto proszę udało sie, 64 cm tej silnej ryby wylądowało na brzegu, a po namiętnym pocałunku wróciło do wody. Nastepnie w wakacyjnej przerwie dłubałem okonki, jesienią kilka razy wybrałem się do Mietkowa na Sandacza, ale wróciłem o kiju i to mnie boli najbardziej, gdyż przez cały sezon nie udało złowić mi się tej ryby (próbowałem jeszcze na Odrze), ale trafiłem za to jeszcze kilka Boleni.

Co do perspektywy lat poprzednich to ciężko mi się wypowiadać, gdyż nie łowilem dość długo. Sezon ogólnie uważam za udany, poznalem kilka nowych łowisk i mam nadzieję osiągać na nich dobre wyniki w sezonie 2008.

Link do filmu z boleniem - zapraszam do obejrzenia http://video.google.pl/videoplay?docid=-4888674455297708932 (za jakość przepraszam, ale wędkarstwo nie idzie w parze z kręceniem filmów aparatem foto)...

post-3317-14544971493014_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sezon 2007 jeżeli chodzi o okazy był podły ,brak czasu na dalsze wypady zostaje mi odcinek rz. pilicy o długości 10km . trzeba sie uchodzic by cos trąciło . trafiłem pare ładnych sztuk jak na tę rzekę . warzne że można pochodzić nad wodą dla mnie to jest najważniejsze .szkoda że trzeba pracować za mało czasu zostaje na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dopiero teraz zabieram głos w temacie, bo od dłuższego czasu planowałem nietypowe podsumowanie sezonu 2007. Ubiegły rok nie był rewelacyjny, ale spędziłem sporo czasu nad wodą. Udało się też złowić kilka dość fajnych ryb :wink:

Trochę spóźnione (z uwagi na "robienie muzyki" do filmu) podsumowanie sezonu- do zobaczenia na Haczyk.tv :wink:

http://www.haczyk.tv/Moj-sezon-2007,264f.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomek1 nie ma co wogóle komentować.. Okoń ten "większy", karasie i początkowy "chyba" jaź.. piekne.. Jazia i okonia szczerze powiem zazdroszczę i gratuluję..

Połamania kija w sezonie 2009..

Ps. gratuluję pociechy, niech zdrowo rośnie, bo tylko patrzeć kilka latek i będzie "staremu" wędki podkradać...

Pozdrawiam :smile::smile::smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.