_barti_ Napisano 5 Czerwca 2008 Napisano 5 Czerwca 2008 Ta mi się śniło że na działce byłem, zarzucałem na trawkę i spławik stał, pod trawę, tne i szczupłe heheh
Lary Napisano 5 Czerwca 2008 Napisano 5 Czerwca 2008 Okoniówką Konger Aviator nie łatwo będzie go wyjac . Po 2 minutach udaje mi sie go oderwac od dna i zacząłem holowac. Kolowrotek skrzypi, wedęczka ledwo trzyma. Podpływa pod brzeg-sum ponad metr tylko jak go podbiore przeciez nie miałem podbieraka. I to wskazuje na to iż okoniówka Kongera to całkiem przyzwoity sprzęt.
witek150 Napisano 5 Czerwca 2008 Napisano 5 Czerwca 2008 Dzis na ryby wybralismy sie na okoliczny staw, ktory nie jest PZW jest poprostu zarybiany przez kogos kto co wpusci Ja i kolega wybralismy splawiki, gdyz najwiecej bran jest na ta metode (na tym stawie). Wynik chyba ok 50 kielbi i jedna plotka Silny wiatr popsul nam wedkowanie, ale mimo to humor dopisywal Nasze stanowisko: Pierwszy (i nie ostatni kielbik) melduje sie na brzegu
witek150 Napisano 5 Czerwca 2008 Napisano 5 Czerwca 2008 Dzisiaj 40 minut łowienia i 3 karpie Super polow tylko pozazdroscic Pozdrawiam
lawdzoj82 Napisano 5 Czerwca 2008 Napisano 5 Czerwca 2008 ja 3 godziny spinningowania i 2 nie wymiarowe Bolenie
stu6-60 Napisano 5 Czerwca 2008 Napisano 5 Czerwca 2008 Dogrywka "na trawniku'.A,propos "na trawniku",co by uniknac niedomowien . Osiedle , trawnik pod "moim" blokiem i stanowisko .W oczekiwaniu na wegorka moja cierpliwosc testowaly plotki i "nawiedzona ' kacza mama z dziecmi . Po przerzuceniu zestawu ptaszyska pedzily w strone kregow na wodzie wprawiajac mnie w hustawke nastrojow "nerwowosc"-"smiech"-"nerwowosc' itd. Po zlowieniu "123" plotki wiedzialem ze to "nie dzis" .Moze jutro . Pozdro-Radek.
_barti_ Napisano 6 Czerwca 2008 Napisano 6 Czerwca 2008 No nie mogę.. pod domem woda...marzenie......
kisux Napisano 6 Czerwca 2008 Napisano 6 Czerwca 2008 marzenie mając taki trawnik pod domem na rybach bym siedzieł 16 h na dobę poza 8 godz. które musze spędzić w pracy
edmund Napisano 6 Czerwca 2008 Napisano 6 Czerwca 2008 A swoją drogą jak to mozna mieszkać budynek nie nasiąka nie przecieka ,nie ma wilgoci ,24h na rybach to nie możliwe a co na to rodzinka. Eden Raj nie to nie może być prawdziwe. Edmund
stevefrancis Napisano 6 Czerwca 2008 Napisano 6 Czerwca 2008 W sumie fajnie ale ja bym tak nie chciał, zero uroków wędkowania...
stevefrancis Napisano 6 Czerwca 2008 Napisano 6 Czerwca 2008 Brak mi słów Lesio - pełen szacunek i gratulacje. U nas drapieżniki śpią.. A jak są to mikrusy
Robal Napisano 6 Czerwca 2008 Napisano 6 Czerwca 2008 Wczoraj od 18 do 21:30 najpierw biczowałem Warte-nic potem przeszedłem nad Cybine i zaobserwowałem dużego suma płynął tuż pod powierzchnią. O 21 zaczęły się brania najpierw szczupak na oko 60/70cm ale urwał przynęte- tak to jest jak się łowi bez przyponu stalowego, bo wszystkie straciłem. Nastepny rzut i okoń ale się spiął. Dzisiaj po dostawę przyponów i jadę znowu.
stu6-60 Napisano 6 Czerwca 2008 Napisano 6 Czerwca 2008 Lesio, ten "splawior" na fotce to Twoj czy wnerwionego sasiada ,ktory polamal wedke a akcesoria porozrzucal .A powaznie to gr . Pozdro-Radek.
witek150 Napisano 6 Czerwca 2008 Napisano 6 Czerwca 2008 Dzis wybralismy sie z kolega z forum Memphisem na spina. Powitala nas wietrzna pogoda, niebo bylo tez dosc zachmurzone. Na 1 miejscowce ostre biczowanie i totalna cisza, zmiana miejscowki skutkuje, atakuje 1 okon Maly bo maly, ale jest pozniej juz bylo coraz lepiej, na brzegu wyladowalo 8 okoni najwiekszy ok 17cm kilka sie spielo z haka Zmiana kija na szczupakowy lecz nic nie chcialo brac Pierwszy okon i daiwa w tle 2 okon pozniej juz nie robilem fotek, tylko buziak i do wody Ktos mi napisal sms i sciagam a tam juz nie ma ogona, tak to jest lowic z opadu Spiningowy kijek
Gofer Napisano 6 Czerwca 2008 Napisano 6 Czerwca 2008 Gratulacje dla tych co połowili i zdjęcia porobili Ja to ostatnim czasy zamiast w tym temacie mógłbym się powypowiadać w : "jak było w pracy" lub " jak było w szkole"
Robal Napisano 6 Czerwca 2008 Napisano 6 Czerwca 2008 Dzisiaj od 17:15 do 21:15 zlowiłem kaczke- dostała z kopytka robiła odjazdy pod wodę, w końcu odciąłem żyłkę . Potem złowiłem żyłke z kopytkiem - przyda się A i wczoraj złowiłem cały zestaw spławikowy na spinning- spławik Gut-Mix 18g, ciężarki, też zabrałem. Z ryb to miałem jedno uderzenie, ale nie zacięte. Biała ryba dobrze brała koło 21.
Lord Konrad I Napisano 7 Czerwca 2008 Napisano 7 Czerwca 2008 dziś karpie chyba wzięły się za tarło mimo karpiowej pogody żaden nie chciał współpracować. Za to na godzinę przed planowanym odjazdem zaczeły szaleć japońce- zdążyłem złowić z 10, ale każdy rzut z gruntu to było już po kilku minutach branie(delikatne, trzeba było troszkę poczekać zawsze)
aicam Napisano 7 Czerwca 2008 Napisano 7 Czerwca 2008 Właśnie wróciłem z całonocnej zasiadki- celem były drapieżniki (sandacz), niestety bez wyników. Miejsce akcji: Odra poniżej ujścia Bystrzycy, dokładniej- kanał oczyszczalni. Metoda połowu: żywiec (ukleja) i filecik. Brania niemrawe przez całą noc, bez zacięcia. Ok. 4.30 na dzwonko z konkretnej płoci połakomił się szczupak, ale nawet go nie poczułem- brak stalki. Pięknie żerowały bolenie (dla zainteresowanych: po prawej stronie ujścia kanału, pod samym brzegiem siedzi jeden taki skurczybyk, widzę go już trzeci raz- ja go nie wyciągnę bo umięjętności jeszcze nie te, ale jak ktoś da radę to niech się później pochwali . Nieznani mi bliżej koledzy łowiący obok białoryb na koszyczek wyciągnęli kilka leszczy, ale bez rewelacji rozmiarowych- delikatnie mówiąc. Ogólnie bardzo przyjemna wyprawa: (gdyby jeszcze sandaczyk sie trafił... ) świeże powietrze, świeża opalenizna, świeża kiełbaska z grilla i piwko- żyć nie umierać
ESSOX Napisano 7 Czerwca 2008 Napisano 7 Czerwca 2008 Właśnie wróciłem z całonocnej zasiadki- ............ Ogólnie bardzo przyjemna wyprawa: (gdyby jeszcze sandaczyk sie trafił... ) świeże powietrze, świeża opalenizna, Opalenizna ??? Do księżyca ??? Pełnia pewnie była ...............................
aicam Napisano 7 Czerwca 2008 Napisano 7 Czerwca 2008 ESSOX, też jestem z podkarpacia, ale nie przypominam sobie u nas nocy polarnych a poranne słońce całkiem-całkiem daje radę
Gość omen93 Napisano 7 Czerwca 2008 Napisano 7 Czerwca 2008 Dziś od rana na stawie , 4 linki najwiekszy miał aż 25 cm!!! pare japońców 2 karpiki ,jeden coś powyżej 20 cm,a drugi 30 z groszem.
ds-fan Napisano 7 Czerwca 2008 Napisano 7 Czerwca 2008 Ja też na nocce byłem ,na zalewie "Tresna" od 16 do 10 efekt 6 karpików(niestety żaden miary nie miał) i dwa ładne leszcze.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.