Jak dziś było na rybach ?

[trini]

Lesio - no w końcu Cię zobaczyłam Piękne węgorze - z podziwem oglądam zdjęcia

Patryk, najszczersze gratulacje rekordowego okazu! Brawo

[Pilker_89]

Patryk gratuluję!! Lesio, czy Ty aby troche nie przesadzasz, większość się tu męczy żeby chociaż coś połapać, a Ty co wyjazd ciągniesz kilka węgorzy i to jeszcze takie świnie... GRATULUJE!

[tomek1]

Lesio, dajesz czadu

[sandacz]

Mimo pogody wybralem sie na spinning. Wytrzymalem pol godziny, jestem caly mokry, bez brania ale szczesliwy

[hexman]

bez brania ale szczesliwy

I to najważniejsze to właśnie kwintesencja wędkarstwa .

Ja jutro rano wybieram się na Mistrzostwa Okręgu . Zobaczymy co sie będzie działo... Ale patrząc na ostatnie zawody ( 2 tygodnie temu) będzie nieciekawa sytuacja

Ale powalczymy, zobaczymy

[DAWID]

trzymamy kciuki iżyczymy jak najwyższej lokaty

[Gość greg37]

Ja się z wami nie bawię! Idę do pani naskarżyć!

[hexman]

DAWID, będę walczył do końca

I nie dziękuję, żeby nie zapeszyć

[stu6-60]

będę walczył do końca

Uwazaj na sedziow .

Pozdro-Radek.

[tomek1]

Pytam, bo miałem ostatnio kilka dziwnych brań na ukleję i chociaż u mnie węgorza nie ma zbyt wiele to właśnie jego podejrzewałem. Dobre brania u Ciebie mogą wskazywać, że się nie myliłem i węgorz teraz aktywnie żeruje. Zacięcia miałem puste zapewne z powodu umiejscowienia haka (za grzbiet)

Spróbuję się przymierzyć typowo pod węgorza i zobaczymy

Muszę pokombinować ze zbrojeniem i wielkością przynęty. Piątkowy wieczór pod względem pogody wygląda zachęcająco

Pokombinowałem i okazało się, że miałem rację.

[artech]

Gratulace dla wszystkich co polowili. Ja wczoraj próbowałem się z moimi pstrągami, niestety udało mi się wciągnąć tylko dwie rybki, w tym jednego okonia Pmimo okropnej pogody, było bardzo dużo wyjść i sporo brań. Dwa okołowymiarki spadły mi podczas holu. To chyba przez zastosowanie plecionki. Woda na mojej rzeczce opadła do poziomu jakiego tam jeszcze nie widziałem w dołkach do kolan, za przeszkodami stały ryby a znalezienie metrowego dolka to sukces. Ale ja z nimi jesze zatańczę

[Lesio]

Pokombinowałem i okazało się, że miałem rację.

Gratuluję węgorka! Ja ostatnie sztuki złowiłem na zestaw spławikowy, przy uzbrojeniu żywca za grzbiet, ale haczyki stosowałem mniejsze - Nr 2 lub 4.

[tomek1]

Gratuluję węgorka!

Ryba niezbyt duża, ale jaka satysfakcja, że analiza sytuacji okazała się słuszna

[dawid450]

Jeśli chodzi o mnie to miałem wczoraj w nocy niezłą frajdę z dog-fishami. łącznie złowiłem 7 a kij co chwila wyginał się do granic możliwości Pierwsze branie nastąpiło po 7 minutach po zarzuceniu zestawu z dwoma hakami I tak co chwila branie i branie Przynęta się skończyła i pozostały tylko głowy od makreli... więc na to zarzuciłem na 2 wędki. Nagle branie czuję maksymalny opór ryba odjeżdża... przez moment myślałem że to jakiś "potwór z głębi oceanu" postanawiam ściągnąć zestaw bo zrobił się luz... zestaw już bez haka:/ odgryzła... Następnie kolejne branie ściągam kolejnego dogfisha i o dziwo! W paszczy trzyma jeszcze nie przetrawionego kraba który trzyma mój hak... Najwidoczniej krabik sobie spokojnie jadł i sam został pożarty;D Pozdrawiam

[DAWID]

wow jaki fish

[Wito]

heh dziwna ta rybka

[_barti_]

Byłem dzisiaj. Ochrzciłem DS-a. Pierwsza rybka na niego leszcz 40 cm Potem wziął 38cm i sporo 30-35cm. Kilka dorodnych płoci. Super.. z DS-a jestem naprawdę zadowolony.

[stu6-60]

dawid450, no to "graty" za "pieski" .

Pozdro-Radek.

[tomek1]

Przy okazji zakupów na jutrzejsze zawody spławikowe- trochę spinningowania.

Wyniki słabiutkie, choć w tym miejscu wyjąłem kilka okonków i małego szczupaczka

[sandacz]

Dzisiaj 2 godzinki nad jez. Brdowskim. Wynik to 8 leszczy, 4 plotki i 2 krapie, 7 sporych ryb spielo sie praktycznie zaraz po braniu

Fot nie mam, oczywsicie C&R

[Mateusz]

Wczorajszy sandacz (50 cm)

[witek150]

Dzis na rybach test nowego kolowrotka Wynik ok 30 plotek i jeden okon Pozdrawiam

[hexman]

stu6-60, sędziowie byli w porządku dzisiaj

Co do wyników to juz trochę gorzej...

Przez połowę zawodów wiatr wiał dosyć mocno. A co za tym idzie, łowienie tyczką było nie lada wyczynem samym w sobie .

A wracając do wyników-ja miałem 90gram, ale nie byłem ostatni! Ostatni wynik w moim sektorze to 25gram, a pierwszy coś ok 300gram . Takich rybnych zawodów nie widziałem już dawno . Obawiam się, że jutro będzie jeszcze gorzej, bo ryba naje się dzisiejszej porcji zanęt, i jutro będzie nieskora do współpracy(w sumie dzisiaj tez nie była ) Na sektor padło kilka leszczyków. Ja miałem w siatce 3 jazgierki i okonka .

Zobaczymy co będzie się działo jutro

[Gość omen93]

Wypadzik z rana na j.glinik , kilkanaście leszczyków ok. 25 cm. Trzy większe 38,40 cm. Jeden 49 cm. Coś konkretnego mi się spieło hm.....tak bywa. I tak wypad całkiem przyzwoity

[patbaj]

ja delikatnie na Bystrzycy w ciągu godzinki 2 okonki ok 20 cm., psina do wody i po rybach