Skocz do zawartości
Dragon

Jak dziś było na rybach ?


tomik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Ale zdjęcie do najlepszych nie należy i może trochę przekłamywać szczególnie kolory.

pożyczany aparat. W rzeczywistości grzbiet ciemny, coś pomiędzy zielonym a niebieskim i jasnopomarańczowa tęczówka oka. Pysk raczej nierozerwany, zacięta idealnie, delikatnie wyhaczona

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 9,2k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

dzisiaj super dzionek! z kolegą poslziśmy na Rudawe - moje stałe miejsce i niezawiedliśmy się :mrgreen:

PAweł złowił kilka fajnych kleniaków ok 30 cm i okoni, natomiast ja pierwszego wymiarowego szczupaka w życiu, 52cm :mrgreen:

img1565kg3.th.jpg

oraz kilka łądnych okoni ( jeden ponad 25 cm)

Napisano
natomiast ja pierwszego wymiarowego szczupaka w życiu, 52cm :mrgreen:
Fajno,ze polapaliscie rybki ale na moje oko ten szczupaczek to maluszek :roll: i brakuje mu troszke do wymiaru
Napisano

Zdaje ci się,spasiony jak trzeba.Żeby wszystkie miały takie proporcje łba do reszty to by było dobrze :mrgreen:

Napisano

Daje 100 ze nie ma 40 cm, ale w sumie nie moja sprawa. Jak dobrze pójdzie to jutro coś wymiarowego wkleje - bolesława albo kleksa z naciskiem na tego drugiego :mrgreen:

Zobaczymy co tak naprawde potrafi ukleja rh7

Napisano

Też mi się wydaje jakiś mały, ale trzeba wierzyć na słowo.

Gratuluję pierwszego wymiarowego zębacza.

Napisano
spójrz na otwór gębowy dolny i kancik na przejściu z podbrzusza ku ogonowi... sam powiększałem zdjęcie żeby się upewnić :mrgreen:
Coś mi się wydaje że jest to jednak płoć z rozerwaną górną częścią pyska. Ale zdjęcie do najlepszych nie należy i może trochę przekłamywać szczególnie kolory.

Też obstawiam płoć. Popatrzcie na linie płetw grzbietowej i brzusznych-wzdręga grzbietową

ma nieco cofnięta do tyłu-po pysku to dla mnie drugi pewnik.

Napisano

panowie po co miałbym kłąmać? jaki byłby tego cel? fakt nie dałem żadnej skali - mój błąd, wierzcie bądż nie, ale miał 52 cm, zresztą kolega mój widział :P a trawa nad Rudawą naprawde olbrzymia, gdzie niegdzie krzaki sięgają szyji ( a mam 182 cm wzrostu)

Napisano
fakt nie dałem żadnej skali - mój błąd, wierzcie bądż nie, ale miał 52 cm, zresztą kolega mój widział

Nie przejmuj się :wink: Zazdroszczą :wink::mrgreen: I nie rób zdjęć z miarką, bo wyglądają fatalnie. Gratuluje życiowego szczupaka :wink:

Napisano

Ja również wierzę koledze. Nad prawię każdą rzeką i na brzegach różnych zbiorników wodnych jest multum takiej trawy, zdjęcie też jest w porządku. A szczupaczek ładny, grubiutki - gratuluję.

A jeśli chodzi o moje wyniki to od dwóch tygodni, podobnie jak kolega wobler, uganiam sie za okonkami (głównie 10-16cm).

A to największy garbusek jakiego ostatnio złowiłem:

cbf26b250a0178b2.jpg

Napisano

U mnie nareszczie ruszyly sie liny. Mialem na haku 3, 2 wyladowaly na pomoscie. Troche za pozno przyjechalem bo dpiero po 5, a brania byly tylko do 6.30 potem cisza. Rybki mialy 28 cm i 32cm, mialem jeszcze dwa ladne brania i jedengo na haku ale nie udalo sie wyladowac. To dopiero pierwszy dzien necenia zobaczymy co bedzie dalej :cool:

01998ff402929139.jpg

d6825e175b098eae.jpg

4586ed44b0ec3fb1.jpg

Napisano

Dzieki maniek ale slowo prosiaczki to chyba uzyte nad wyrost :lol::lol::lol:

To pierwszy dzien necenia zapowiada sie dobrze ale zobaczymy. A i zapomnial bym oczywiscie C&R

Napisano

Dziś wybrałem się na rybki zaraz o świcie i efekty były całkiem niezłe :wink:

Złapałem dwa fajne japońce, miałem jedno konkretne branie na białe(niestety rybka uciekła w grążele stawiała bardzo duży opór). Podejrzewam że był to ładny lin lub karaś.

A na dodatek przy brzegu wypiął mi się jeszcze leszcz taki około 40 cm. :sad:

cde681db9992fee7m.jpg

2c65aeed3fdcdc99m.jpg

Po obiedzie wybiorę się jeszcze raz w to samo miejsce i posiedzę do wieczora...

Może uda mi się złapać coś większego :razz:

Napisano
no i gratuluje porannych zdobyczy

dzięki :wink:

dodam że na haku miałem jednego białego robaczka i czerwoną pinkę łapałem na spławik :wink:

sandacz ładne liny...

Napisano

Właśnie wróciłem z zasiadki sumowej na rzece-wynik zero,grunt na rosówki i wątrobę.Wyjechałem za pózno z domu i nie udało mi się złowić żywca i w tym był problem bo naprzeciwko mojego stanowiska-ok.8m.w zastoisku za zwaliskiem waliła co 5-15min.jakaś konkret ryba.Raz dzwięk był jakby wrzucić głaz do wody a drugim jakby po ataku ryba plasnęła ogonem.Dodam że na co dzień spinninguje na rzece i od ponad miesiąca nie złapałem szczupaka,po drugie drapieżniki były co najmniej dwa bo raz zaatakowały równocześnie,a atakowały aż do mojej kapitulacji czyli 24.45 :wink: Wygląda to na dużego szczupaka-ok.3kg. ale coś mi mówi że to nie szczupak...Może ktoś wie co to było bo w najbliższych dniach nie będę mógł tego sprawdzić :neutral:

Napisano

U mnie dzis porazka. Moje lowisko nawiedzila lawica malych leszczy, caly czas skubaly mi kukurydze co spowadowalo ze zlowilem tylko jednego lina 29 cm. Trafil sie tez jeden wiekszy leszczyk 32cm. Kiedy zrobilo sie cieplo przerzucilem sie na wzdregi, zlowilem 10 sztuk.

5e443d5c402db956.jpg

ce5c10ceb224b195.jpg

628ef86caca24a11.jpg

fe31015bf2c582b6.jpg

Napisano

wczoraj na rybkach od 4.30 do 9.00

nie chciały brać za bardzo ale złapałem 1 małego leszczyka kilka płotek , i linka wielkości palca

Napisano

Ja wczoraj najpierw karp tak z kilo potem nagły atak lin tego ważyłem 2,23kg czyli sztuka następnie płoć jeszcze 3 karpie po mniej wiecej 2kilo i 3 płocie na koniec

Dzisiaj też jade wezme aparat to sie fotkami pochwale :lol:

Lesio, piękna rybka

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.